Loading...

Blog admin

Z okazji rocznicy strony zywyrozaniec.pl przygotowaliśmy mały konkurs. Wystarczy odgadnąć, o którego świętego pytamy, by wziąć udział w loterii. Do wygrania będą książki o tym właśnie świętym.


O kogo chodzi? 


O mężczyznę, który był nieślubnym dzieckiem, mulatem, zdobył wykształcenie fryzjerskie i lekarskie, by potem wstąpić do zakonu "różańcowego". Tam wzniósł się na mistyczne wyżyny tak bardzo, że aż... lewitował.


Mam nadzieję, że nie okaże się to pytanie zbyt trudne? :)


Odpowiedzi można wklejać w komentarzach

20-lecie parafii Matki Bożej Fatimskiej w Bydgoszczy oraz 21-lecie Radia Maryja miały miejsce 8 grudnia br. we wspomnianej parafii. Pojechaliśmy tam na zaproszenie proboszcza, ks. Józefa Orchowskiego. My, czyli dwie osoby z redakcji "Królowej Różańca Świętego". No i relikwie bł. Bartola :)
Kościół jest niezwykle piękny! Nowoczesny, ale tradycyjny w swojej wymowie. Nad szerokim ołtarzem dominuje piękne tabernakulum i monumentalna figura Matki Bożej Fatimskiej (ponad 6 metrów wysokości!). Wokół kościoła panuje harmonia, widoczne są stacje różańcowe i pomniki.
Uroczystości w to wielkie Święto rozpoczęły się od Godziny Łaski z pięknymi rozważaniami i różańcem. Następnie, o godz. 16, odbył się koncert orkiestry młodzieżowej, a po nim uroczysta Msza Święta z udziałem wielu duchownych i biskupa Jana Tarnawy. Byli także księża z Radia Maryja, w tym o. Tadeusz Rydzyk.
Po Mszy – różaniec i apel jasnogórski, a na końcu odpoczywaliśmy u księdza Proboszcza. Tu pragnę dodać, że ks. Józef Orchowski to wspaniały kapłan i wielki człowiek z talentem literackim (ponad 40 tytułów!). To także żarliwy czciciel bł. Bartola. Liczę, ze uda się z nim przeprowadzić wywiad do następnego wydania "Królowej Różańca Świętego"!

Zdjęcia są tutaj.

Zgodnie z zapowiedzią byliśmy w trzech poznańskich parafiach u czcicieli Matki Bożej Pompejańskiej. W parafii Wniebowstąpienia Pańskiego (zdjęcie), skąd dołączyło do nas 18 nowych członków Apostolatu Nowenny Pompejańskiej. Jak mi powiedział ks. Proboszcz, uczczono relikwie trzykrotnie – na mszy wieczornej, nazajutrz, na mszy porannej po na koronce do Miłosierdzia Bożego. Wspaniała to parafia, ks. Jan to taki serdeczny, życzliwy kapłan!

Następnego dnia zawiozłem relikwie na różaniec do budującej się parafii Zwiastowania na Edwardowie (ul. Leśmiana), gdzie kwitnie kult Matki Bożej Pompejańskiej. O tym napiszemy w następnym numerze Królowej Różańca Świętego. Póki co  kilka zdjęć. Parafia jest niewielka, przeżywa trudności finansowe, zbiera wiec datki na budowę. Od samego początku jest tam malowany obraz Matki Bożej Pompejańskiej. 

TAm relikwie bł. Bartola zostały do następnego dnia. Po porannej mszy i różańcu, zawiozłem je do mojej rodzinnej parafii św. Wawrzyńca i Pallottiego. Tam Bartolo cieszy się "towarzystwem" świętych z nieba, których relikwii jest ok 12. Kilka zdjęć...

Po tym wszystkim, stało się, padłem i chotoba mnie trawi ;-)
Ciekawe, gdzie pojedziemy następnym razem?

W nocy 27/28 października 2011 r. odbyło się nocne czuwanie w Pniewach, u sióstr urszulanek. Czuwanie było piękne i długie, jednak nie dało sie odczuć upływu czasu :) Odmówiony został cały różaniec, Droga krzyżowa, o północy Msza święta, wszystko to zanurzone w modlitwie i pięknych pieśniach.

Relikwie bł. Bartola można było uczcić wraz z relikwiami św. Urszuli Ledóchowskiej. Jak bliskie to sobie postaci – chyba każdy wie :) Relikwie - jak widać na zdjęciach - stoją na sarkofagu św. Urszuli. 

Kilka zdjęć tutaj :) 

Jak widać, relikwiarzyk bł. Bartola nie jest tak okazały i piękny, jak ten św. Urszuli. Ale, Bartolo, obiecujemy Ci, że kiedy zostaniesz kanonizowany, to na pewno sprawimy Ci lepszy :)  A może nawet trochę wcześniej!
Znów przesuwam publikację wpisu z wyjazdu z Pompejów na rzecz bardziej bieżących wydarzeń. Czasu baaardzo brakuje... Dziś byłem na nocnym czuwaniu w Pniewach, u św. Urszuli Ledóchowskiej, ale zanim napiszę o tym, parę słów o wieczerniku w Zawadzie k. Zielonej Góry.O tym, że są tam organizowane comiesięczne wieczerniki, powiadomiła nas p. Jola, bardzo sympatyczna, pobożna i zaangażowana osoba z Zielonej Góry. Jak się okazało,  ks. Proboszcz parafii w Zawadzie był w tych dniach w szpitalu w Poznaniu, bardzo blisko miejsca gdzie mieszkam. Wykorzystaliśmy tę okazję by go odwiedzić. My, tzn. ja i bł. Bartolo, którego relikwię zaniosłem do szpitala :) Zabrałem tez drugi numer KRŚ, gdzie jest modlitwa o kanonizację bł. Bartola. Ks. Michał mimo wielkiego cierpienia przeczytał drugi numer od deski do deski :) Toteż po południu, kiedy wracał do swojej parafii, zaniosłem mu pozostałe numery Królowej. 

Następnego dnia byliśmy w Zawadzie. w piątkę: ja, Stasia Gamrat, Krzysztof (ten, który robi na nogach tysiące kilometrów - był w 1 KRŚ) oraz Jurek, autor pięknej książki dla młodzieży o wierze (www.opowiesc.art.pl). No i Bartolo!

Dojechaliśmy z lekkim poślizgiem przez co spóźniliśmy się na różaniec. I tu mały wstyd: ponieważ przez cały dzień nic nie jadłem,  postanowiłem kupić coś na szybko do zjedzenia. Zapytałem przechodzącego chłopca o najbliższy sklep. i wtedy niczym grom przyszedł mi na myśl motyw św. Jana Vianneya, który pytał o drogę do Ars, za co obiecał chłopcu pokazać drogę do nieba. Zawstydzające porównanie – Pokaż mi droge do sklepu, a nasycę swój żołądek! Skutek - na różaniec nie zdążyliśmy wcale...

Za to Msza św. i nabożeństwo były przepiękne. Ks. Michał mimo wyczerpującej choroby przewodniczył naszym modlitwom i wygłosił piękne kazanie o bł. Bartolu, zachęcił wszystkich do czytania "Królowej Różańca Świętego"! Bóg da, to zgram je z telefonu i wrzucę na tę stronę.

Póki co, obejrzyjmy zdjęcia :)

Po Mszy św. była adoracja i błogosławieństwo, oraz uczczenie relikwii bł. Bartola. A na koniec małe spotkanie przy kawie. Małe - to złe słowo - był cały tłum ludzi w podziemiach kościółka! Znów poznaliśmy wielu wspaniałych czcicieli różańca! Dodam, że Apostolat Nowenny Pompejańskiej wzbogacił się o 83 nowych członków! ponad 50 osób zobowiązało się do nowenny w intencji zdrowia księdza proboszcza.

Bóg zapłać wszystkim za pomoc, szczególnie ks. Proboszczowi i pani Joli. Dziękujemy Ci też, Bartolo, niech Bóg Ci wynagrodzi szybką kanonizacją! :)
Strony: «« « ... 9 10 11 12 13 »