Loading...

Blog ania252

Czym jest szczęscie?? skoro dosc szybko od nas odchodzi...ono wogóle istnieje? czy to tylko złudzenie? czy wszyscy na nie zasługujemy? zastanawiam sie nad tym. byłam kiedys szczesliwa ( a może tylko mi sie wydawało? ) miałam prace, pieniadze, przyjaciół, faceta, który obiecywał ze bedzie przy mnie...czułam sie potrzebna, ŻYŁAM poprostu!! Z dnia na dzien to sie zmieniło... prysnęło jak banka mydlana, jakbym obudziła sie ze snu, potem nic juz nie było takie jak przedtem. Facet ( który do tej pory jest w mojej głowie i myslach) przestał sie odzywac z dnia na dzien, zniknął poprostu, straciłam prace, problemy z pieniedzmi. Przyjaciele twierdzili że to moja wina (pewnie cos w tym jest) ,przestali sie kontaktowac ze mna. Pózniej chwilowy wzlot-poczułam ,że jeszcze jestem w stanie wszystko naprawic- znalazłam prace, okazało sie że tylko na jakis czas...ponownie jej brak, stres, nieprzespane noce, załamanie...doszły kolejne kłopoty i zmartwienia, które trwają do dzis. Teraz w moim sercu panuje smutek, żal, ból i gorycz wspomnien chwil które już nie wróca...zostały tylko wspomnienia okraszone łzami. Wszystko co dobre mnie opusciło. Skonczyło sie tak nagle, nawet nie zdażyłam tego docenic i nacieszyc sie tym. Gdzie to szczęscie?? gdzie sie ukryło? gdzie go szukac i wypatrywac? co zrobic żeby wrociło do mnie? Boże daj mi znak, błagam pomóż mi je odnalesc. Zgubiłam sie, chce odnalesc siebie.Zaczęłam od  początku, znalazłam dobra droge,droge modlitwy i droge do Pana. Błagam pomóż mi tylko nie zboczyc z tej drogi Panie. Dodaj siły i wesprzyj mnie, bo wiem że jestes tuż obok.  Jezu wierze w Ciebie i ufam Tobie, błagam , pomóż mi w moim strapieniu, zgubiłam to co w życiu najważniejsze. Czy poczuje jeszcze radość i szczescie? szczescie za którym gonie, którego zazdroszcze innym. Chce je poczuc, czy ja tak dużo wymagam? czekam cierpliwie, Nie moge sie poddac, poprostu nie MOGĘ!!!  Błagam wysłuchaj mnie Panie. Jestem tu . Nigdzie sie stąd nie ruszam. Błagam nie zostawiaj mnie...