Dziwne mam wrażenie, że przez to, że modlę się za kogoś oddalam się od tej osoby. Efekt będzie wiadomo jaki. Nowenna się spełni, jednak będziemy daleko od siebie. Jednak nie mogę przestać. Nie chcę być dalej od tej osoby, lecz to ważniejsze, żeby się spełniła. Wiem, że to szatan chce oddalić od siebie i sprawi, że nie będę szczęśliwy przez ten dystans. Wiedziałem, że on zadziała, że coś zrobi na złość.
Rewersie, ja natomiast mam dziwne wrażenie, że zbyt dużo kalkulacji w tym co piszesz. Skąd tez masz pewność , że zadziałał szatan a nie Bóg....? Odrzuć te wszystkie myśli i módl się sercem, nie bacząc na oddalenie z tą bliską osobą. Po prostu wytrwaj...
Gdybyśmy się nie oddalili to nie powiedziałbym, że to szatan, a że tak się stało, to jego sprawka. Bóg po co miałby to robić? Znowu jakaś próba? Właśnie modlę się sercem i dlatego szatan tak robi. Myśli nie da się odrzucić, jeśli płyną z serca.
Nawet gdyby, czemu nie poczekasz do końca z oceną sytuacji...? Co jeśli Bóg oczekuje od Ciebie cierpliwośći, wytrwania...
Może dlatego , że aby mieć miłość inne cnoty najpierw musimy wypracować w sobie lub je po prostu od Niego otrzymać...?
Czym jest miłość wg. Ciebie?
Miłość to jedyne co się liczy na świecie. Miłość to druga osoba, dawanie jej miłości, szczęścia, to troska, opieka, to tęsknota. Miłość jest piękna, miłość nadaje życiu sens, miłość uskrzydla, dodaje motywacji. Miłość to odwaga i poświęcenie. Miłości nie da się opisać, nawet św. Paweł nie wyczerpał tematu. Miłość to Bóg, więc jeśli Bóg jest miłością... Miłość to też wytrwałość. Miłość to wszystko.
Pięknie...Ja bym jednak zaczęła właśnie od Boga , a nie od tej drugiej osoby. Jeśli nie mam miłości do Boga, nigdy prawdziwie nie pokocham drugiej osoby. W miłości mieści się wszystko , zgadzam się, więc miłość pozwala odejść również. Jeśli kocham kogoś, a ten ktoś chce odejść, pozwalam mu na to z miłości do niego i powierzam w modlitwie ..
Pomyśl , jak Bóg tęskni za nami , gdy grzeszymy...czymże Twoja tęsknota przy tęsknocie Boga....?
Może ta Twoja tęsknota będzie dla Ciebie zrozumieniem Ewangelii...?, Jezusa nie da się zrozumieć omijając krzyż.
Kto mówi o omijaniu krzyża? Przesłanie jest jasne, żeby kierować się miłością - tak drugiego jak siebie, ale myślę, że drugą osobę bardziej niż siebie. Czyż nie byłbym Bogu wdzięczny za otrzymane łaski? Jestem wdzięczny za wszystko, lecz bywa, że boli miłość, która od Boga jest.
Pytasz czemu musisz cierpieć, a to jest wpisane w Ewangelię...
Wdzięczność Bogu...czy byłeś kiedyś wdzięczny Bogu za nic, za to że nic akurat nie czułeś dobrego, że miałeś pustkę wokół...? Czy kochasz Go dla samego Niego, tylko za to, że jest...? Czy potrafisz Go kochać i uwielbiać w tej Twojej tęsknocie...?
Jeśli czuję miłość, to wiem, że pochodzi od Boga. W ciężkich chwilach wołałem Boga o pomoc. Mimo, że nie pomagało, to mówiłem, że jest i nie wątpiłem, że jest.
Tak więc i teraz nie wątp...On tym bardziej przy Tobie jest , gdy cierpisz...
Gdy brakuje mi miłości to jest Bóg? Bóg jest miłością, a miłości nie ma, to gdzie Bóg?
Nasza miłość nie jest doskonała jak Jego...Kiedy mówisz o braku miłości swojej , nie znaczy to że , że Boga nie ma, On był, jest i będzie zawsze:) Jego miłość się nie zmienia i nie zmieni. Nasza niestety tak i to bardzo często... Może tak
miłość - Miłość
ja, Ty - Bóg
Chcielibyśmy mieć taką miłość jak Bóg, ale czy wtedy nie nastąpiło by zrównanie nas z Bogiem ...? To niemożliwe , by tak w ogóle pomyśleć. My tylko możemy do niej dążyć, by była bardziej piękna, czysta, prawdziwa , takiej miłości jak On ma , nie ma i nie będzie miał nikt z ludzi., nawet Maryja się w niej doskonaliła.
