Loading...

Podszepty złego | Forum Nowenny Pompejańskiej

Lokalizacja tematu: Forum » Różaniec » Trudności z różańcem
Besia
Besia Lut 26 '14, 15:46
Witaj Izo :))) A może trzeba sakramentu pojednania kochana .
Weronika JG
Weronika JG Lut 26 '14, 17:59

Izuniu!


Diabeł to jest taki gośc , który najmocniej atakuje gdy juz słabnie. dlaczego? Ano dlatego żeby zwieść modlącego się,żeby modlący pomyślał: " No , kurde blaszka , tyle sie modle a tu taki cios! Chyba modlitwa nie skutkuje..."


Nic bardziej mylącego. Takie ataki świadcza o tym ,że Diabeł reaguje na modlitwe i sie miota wsciekły...a my go wtedy spokojnie, różańcem potraktujemy az zdechnie. Amen!


 Nie ustawaj w modlitwie!!!

Besia
Besia Lut 26 '14, 19:56

Weronika ma rację za nic się nie poddawaj Izo ,pisałam o spowiedzi bo bardzo pomaga kochana ;)))

Pozdrawiam serdecznie ;)

Iza
Iza Mar 1 '14, 10:33
W sumie nigdy nie patrzyłam na to z tej strony. Wydawało mi się, że jest na odwrót..tak bynajmniej coś mi podpowiadało: im więcej się modlisz tym bardziej będę cie dręczyć.. W modlitwie nie poprzestanę a do spowiedzi oczywiście na 1 piątek się wybieram. Dziękuje za słowa otuchy! 
Weronika JG
Weronika JG Mar 1 '14, 10:44

Dręczy bardzo zwłaszcza gdy czuje ,że słabnie. Z miesiąc temu o mało mnie nie wykonczył:)) Zły znaczy się:)

na szczęście wytrwałam:))

Agata
Agata Maj 21 '14, 17:07
Piszecie o zniechęceniu w modlitwie, głosach złego, a co jeśli upadamy poprzez grzech w trakcie Nowenny? Nawet gdy bardzo pragniemy nawrócenia, po ludzku upadamy... Czy modlitwa nie będzie wtedy wysłuchana za karę, że zgrzeszyliśmy? 
zbynio518
zbynio518 Maj 21 '14, 17:24
Jeżeli się nie poddasz i wytrwasz w modlitwie,mimo wszystko,to i Matenka Cię wysłucha,też mimo wszystko.
Agata
Agata Maj 21 '14, 22:12
Dziękuję za wasze wsparcie :) Pozdrawiam!
Darek
Darek Maj 23 '14, 09:39
Jeżeli chodzi i modlitwę różańcową odsyłam tutaj i zalecam uważną lekturę:
http://louisgrignion.pl/tajemnica-rozanca-swietego.html
Darek
Darek Maj 23 '14, 09:50
to dla otuchy:
List miłosny od Boga Ojca

Moje dziecko, Możesz mnie nie znać, ale Ja wiem o Tobie wszystko (Psalm 139.1)

Wiem, kiedy siedzisz i kiedy wstajesz (Psalm 139.2)

Znam wszystkie Twoje drogi (Psalm 139.3)

Nawet wszystkie włosy na Twojej głowie są policzone (Mateusz 10.29-31)

Ponieważ zostałeś stworzony na mój obraz (Rodzaju 1.27)

We mnie żyjesz, poruszasz się i jesteś (Dzieje Apostolskie 17.28)

Bo jesteś moim potomstwem (Dzieje Apostolskie 17.28)

Znałem Cię zanim zostałeś poczęty (Jeremiasz 1.4-5)

Wybrałem Ciebie, gdy planowałem stworzenie (Efezjan 1.11-12)

Nie byłeś pomyłką (Psalm 139.15)

Wszystkie Twoje dni są zapisane w mojej księdze (Psalm 139.16)

Określiłem dokładny czas Twojego urodzenia i miejsce zamieszkania (Dzieje Apostolskie 17.26)

Jesteś cudownie stworzony (Psalm 139.14)

Ukształtowałem Cię w łonie Twojej matki (Psalm 139.13)

I byłem pomocny w dniu twoich narodzin (Psalm 71.6)

Jestem fałszywie przedstawiany przez tych, którzy mnie nie znają (Jan 8.41-44)

Nie jestem odległy i gniewny, jestem pełnią miłości (1 Jana 4.16)

I całym sercem pragnę Cię tą miłością obdarzyć (1 Jana 3.1)

Po prostu dlatego, że jesteś moim dzieckiem, a Ja - Twoim Ojcem (1 Jana 3.1)

Daję Ci więcej niż Twój ziemski ojciec mógłby Ci zapewnić (Mateusz 7.11)

Bo jestem Ojcem doskonałym (Mateusz 5.48)

Wszelkie dobro, jakie otrzymujesz, pochodzi z mojej ręki (Jakub 1.17)

Zaopatruję cię i zaspokajam wszystkie Twoje potrzeby (Mateusz 6,31-33)

Moim planem jest dać ci dobrą przyszłość (Jeremiasz 29,11)

Ponieważ kocham Cię miłością wieczną i nieskończoną (Jeremiasz 31.3)

Moich myśli o Tobie jest więcej niż ziaren piasku na brzegu morza... (Psalm 139.17-18)

I cieszę się Tobą, śpiewając z radości (Sofoniasz 3.17)

Nigdy nie przestanę czynić Ci dobra (Jeremiasz 32.40)

Gdyż jesteś moją drogocenną własnością (Wyjścia 19.5)

Z całego serca i z całej duszy chcę, byś mieszkał bezpiecznie (Jeremiasz 32.41)

I pokazać Ci rzeczy wielkie i wspaniałe (Jeremiasz 33.3)

Jeśli będziesz mnie szukał z całego serca, znajdziesz mnie (Powtórzonego Prawa 4.29)

Rozkoszuj się mną, a dam Ci to, czego pragnie Twoje serce (Psalm 37.4)

Bo to Ja daję Ci takie pragnienia (Filipian 2.13)

Jestem w stanie dać ci o wiele więcej, niż możesz sobie wyobrazić (Efezjan 3.20)

To we mnie znajdziesz największe wsparcie i zachętę (2 Tesaloniczan 2.16-17)

Jestem też Ojcem, który pociesza Cię we wszelkich twoich smutkach (2 Koryntian 1.3-4)

Kiedy jesteś załamany, jestem blisko Ciebie (Psalm 34.18)

Tak jak pasterz niosący owieczkę, trzymam Cię blisko mojego serca (Izajasz 40.11)

Pewnego dnia otrę wszystkie łzy z Twoich oczu (Objawienie 21.3-4)

I uwolnię od wszelkiego bólu, który znosiłeś na ziemi (Objawienie 21.3-4)

Jestem Twoim Ojcem i kocham Cię dokładnie tak, jak kocham mojego syna, Jezusa (Jan 17.23)

Bo w Jezusie objawiłem moją miłość do Ciebie (Jan 17.26)

On jest wiernym odbiciem mnie samego (Hebrajczyków 1.3)

Przyszedł by udowodnić, że jestem z Tobą, nie przeciwko Tobie (Rzymian 8.31)

By powiedzieć Ci, że nie liczę Twoich grzechów (2 Koryntian 5;18-19)

Jezus umarł żebyśmy - Ty i ja - mogli zostać pojednani (2 Koryntian 5.18-19)

Jego śmierć była najwyższym wyrazem mojej miłości do Ciebie (1 Jana 4.10)

Oddałem wszystko co kochałem, by zdobyć Twoją miłość (Rzymian 8.31-32)

Jeśli przyjmiesz dar mojego syna Jezusa, przyjmiesz mnie samego (1 Jana 2.23)

I nic już nigdy nie oddzieli Cię od mojej miłości (Rzymian 8.38-39)

Przyjdź do mnie, a wyprawię największą ucztę, jaką niebo kiedykolwiek widziało (Łukasz 15.7)

Zawsze byłem Ojcem i zawsze Nim będę (Efezjan 3.14-15)

Ale czy Ty… "chcesz być moim dzieckiem?" (Jan 1.12-13)

Czekam na Ciebie (Łukasz 15.11-32)

Kocham Cię, Twój Ojciec.

Bóg Wszechmogący


aleksandra
aleksandra Maj 24 '14, 21:25
Ja aktualnie odmawiam 2 NP. I o ile przy tej nie mam żadnych, nawet najmniejszych problemów (modlę się po prostu o nic) o tyle przy pierwszej stoczyłam nie małą walkę. Tak jak u Was było, pomodlę się później, nie chce mi się, nie mam czasu itp. ale że z charakteru jestem bardziej "chłopczycą" i z problemami typu nakłanianie do czegoś, co nie do końca jest mi po myśli albo pozbywaniem się uciążliwych osób ( w tym przypadku akurat tego za przeproszeniem gnojka z piekieł) radzę sobie być może w mało katolicki sposób (np. te diabeł, cmoknij się w d..., ) to muszę przyznać, że poskutkowało. Udało mi się skończyć nowennę, choć na własne życzenie, a może bardziej z braku dojrzałości emocjonalnej nie przyniosła ona oczekiwanego rezultatu. Ale czego się spodziewać, skoro oczekiwałam wielkiego BUM, jakiegoś spektakularnego cudu i to w dniu zakończenia nowenny :) Teraz wiem, że to nie tak działa, ale prawda jest taka, ze mimo faktu iż szatan się odczepił, to sama zepsułam moją nowennę :) Teraz jest całkiem inaczej. Nowenna jest dla mnie odskocznią, chwilą spokoju, takiej bliskości z Niebem. I to mi na dobrą sprawę wystarczy :) I nawet jeżeli ta pierwsza wyglądała tak jak wyglądała przez wpływ złego, to na dobrą sprawę sam się przysłużył do tego, że teraz wiem jak się modlić :)
Sylwia
Sylwia Lip 19 '14, 18:59
Postanowiłam i ja napisać bo chyba opadam z sił.

Modlę się drug nowenną w tej samej sprawie i jeszcze jedną w nowej,czyli odmawiam codziennie 2 nowenny i też inne modlitwy. Dzień za dniem ok 3h.


Najtrudniej jest przy nowennach.Odmawiam sobie prawie wszystkiego wraz ze snem.Wstaję o 4/5 rano by odmówić nowennę,idę spać późno bo odmawiam drugą nowennę.

Jedną odmawiam na spacerze z psem druga na klęcząco w pokoju.

I słyszę w mojej głowie

"na spacerze się nie liczy,musisz klęczeć"

"pomyliłaś się,zapomniałaś o ....." i boję się ,że powiedziałam o 1 "zdrowaś" za mało,nawet jak pilnuję paciorków :(

"i tak się nie spełni,a kolana bolą co..."

''pierwszej nowenny nie wysłuchała,po co klepiesz następną"

"to jest niemożliwe,nie masz szans,popatrz nic się nie zmienia"

"Bóg ma Cię w ......możesz klepać ile wlezie,nic z tego nie będzie" 

"Bóg cie nie wysłucha,On chce żebyś się męczyła ze swoim utrapieniem tak jak teraz,nigdy ci nie pomoże wiec to klepanie sobie daruj"

"k**** bezsens"


Chce mi się płakać.Opadam z sił.Dopada mnie czasami tak silna beznadzieja,że aż łzy mi się cisną do oczu.Jakbym nie miała żadnych szans.

Natalia
Natalia Lip 19 '14, 21:33
Sylwio ja kiedys mialam podobne mysli i ksiadz spowiednik wrecz zabrnil mi sie tyle modlic."Zalecil" systematyczny pacierz rano i wieczorem i spacer-rowniez systematyczny. Pomoglo.
Odpocznij troche, wysypiaj sie. Pan Bog widzi Ciebie i Twoje serce. Pprozmawiaj z nim w ciagu dnia tak poprostu...bez tych wszystkich dlugich modlitw...
Iwona
Iwona Lip 19 '14, 22:30
A moze Adoracja idz posluchaj co BOG ma Ci do powiedzenia.Pomilcz i wsluchaj sie w glos Bozy.
Darek
Darek Lip 20 '14, 11:37
Odmawiam Nowennę od trzech lat prawie, ataki złego podczas modlitwy różańcowej to standard, ostatnio chce mi wtłaczać podczas modlitwy różne bluźnierstwa itp. zacząłem odmawiać różaniec wg. zaleceń św. Ludwika Marię Grignion de Montfort:
http://sanctus.pl/...rupa=506&doc=457
nie ma tam ujętych tajemnic światła ale podobnie ofiaruje dziesiątki różańca.
Wydaje mi się, że są tam szczególnie ważne pewne słowa:
...wyrzekam się wszystkich roztargnień... ja dodaje jeszcze te złe które przeważnie zły próbuje mi nawrzucać.
Jednak na pewno  wyhamowałbym z nadgorliwością, po nawróceniu miałem podobnie. Zły może starać się zniszczyć człowieka poprzez przesadne przeładowanie modlitwami itp. należy jednak mieć rozeznanie patrząc na owoce co się znami dzieje czy jest lepiej czy gorzej.
W modlitwie liczy się jakość nie ilość a najważniejsze modlitwy to Pater i Ave...
cytat.

Szósta Róża

PSAŁTERZ MARYI

22. Od czasu, gdy święty Dominik wprowadził to nabożeństwo aż do w 1460 roku, w którym to roku błogosławiony Alan de La Roche odnowił jego praktykowanie z nakazu Nieba, nazywa się je Psałterzem Jezusa i Maryi, ponieważ zawiera tyleż Pozdrowień Anielskich, co Psałterz Dawidowy zawiera psalmów. Ludzie prości i niewykształceni, którzy nie mogą odmawiać Psałterza Dawidowego, uzyskują podobne owoce, jakie przynosi odmawianie psalmów. I nawet jeszcze większe, ponieważ:

1) Psałterz Anielski przynosi owoce szlachetniejsze, a mianowicie wcielone Słowo, podczas gdy Psałterz Dawidowy jedynie je przepowiada;

2) tak, jak prawda przewyższa jej zapowiedź, a ciało cień, podobnie Psałterz Matki Bożej przewyższa Psałterz Dawidowy, który był jedynie cieniem i zapowiedzią;

3) sama Trójca Święta bezpośrednio ułożyła Psałterz Matki Bożej, czyli Różaniec złożony z Pater i Ave.

     Oto, co na ten temat mówi uczony Kartagińczyk: Bardzo uczony pisarz z Aix-la-Chapelle (J. Beyssel) mówi w swej książce "Korona z Róż", dedykowanej cesarzowi Maksymilianowi: «Nie można twierdzić, że Pozdrowienie Maryjne to modlitwa upowszechniona stosunkowo niedawno. Rozprzestrzeniła się ona bowiem wraz z samym Kościołem. Rzeczywiście, na początku istnienia Kościoła, bardziej wykształceni wierni wielbili Boga przez potrójne pięćdziesiąt Psalmów Dawida. U ludzi prostych, którzy natrafiali na większe trudności w służbie Bożej, zrodziła się chęć świętej rywalizacji... Myśleli, skądinąd słusznie, że w tej niebiańskiej modlitwie pochwalnej (Różańcu) zawarte są wszystkie boskie tajemnice Psalmów, zwłaszcza że – gdy Psalmy opiewały Go jako dopiero mającego nadejść, natomiast Ave zwracało się do Niego jako do tego, który już przyszedł. Dlatego ludzie ci zaczęli nazywaćPsałterzem Maryi potrójne pięćdziesiąt Pozdrowień, poprzedzając je Modlitwą Pańską, jak to słyszeli u tych, którzy odmawiali Psalmy ».

23. Psałterz, czyli Różaniec Matki Bożej, podzielony jest na trzy części, z których każda zawiera pięć dziesiątków i ma sobie za cel:

a) uczcić trzy Osoby Trójcy Świętej;

b) uczcić życie, śmierć i chwałę Jezusa Chrystusa;

c) naśladować Kościół triumfujący, pomóc Kościołowi walczącemu i ulżyć Kościołowi cierpiącemu;

d) wzorować się na trzech częściach z Psałterza Dawidowego, z których pierwsza oczyszcza życie, druga oświeca łaską Bożą, trzecia jednoczy z Bogiem;

e) napełnić nas łaskami za życia; pokojem w chwili śmierci i chwałą w wieczności.

 



Edytowany przez Darek Lip 20 '14, 11:38
Dorota
Dorota Lip 20 '14, 15:23
Dzięki Ci, Darku za podanie tej strony:)
Sylwia
Sylwia Lip 20 '14, 16:13

Cytat z bogdan Moze należało by rozważyc .. czy aby nie za duzo biorę  na swoje ramiona ..tak  krzyż Pana Jezusa nie był za cięzki .. dzwigał go z miłości do nas  ludzi ...Może  jedna nowenna  bedzie  na Twoje siły  to ma być słodkie jażmo   ..nie wyczerpujące. Pozdrawiam w Chrystusie Panu.


Cytat z Natalia Sylwio ja kiedys mialam podobne mysli i ksiadz spowiednik wrecz zabrnil mi sie tyle modlic."Zalecil" systematyczny pacierz rano i wieczorem i spacer-rowniez systematyczny. Pomoglo.
Odpocznij troche, wysypiaj sie. Pan Bog widzi Ciebie i Twoje serce. Pprozmawiaj z nim w ciagu dnia tak poprostu...bez tych wszystkich dlugich modlitw...
nie mogę przestać...mam dwie tak palące sprawy,w których sama nic nie mogę,potrzebuję nowenny ,ja wszystko przetrwam dla Matki Bożej,żeby widziała jak bardzo się staram,jak bardzo potrzebuję Jej wsparcia.Może mój wysiłek sprawi ,że spojrzy na mnie litościwie.


I boję się przestać nagle modlić do Orędowników,których proszę o wsparcie,przecież obrażę Ich zaprzestaniem modlitwy.


Edytowany przez Sylwia Lip 20 '14, 16:15
Sylwia
Sylwia Lip 27 '14, 19:34
Wspomniałam o tym na swoim wątku,ale napiszę i tutaj.Zły zamknął się,od momentu kiedy powierzyłam tę troskę Chrystusowi.Teraz nie ja ze złym walczę,a Jezus i moja modlitwa przestała być psuta przez zły podszept.
Strony: « 1 2 3