Loading...

Czy modliliście się o powrót ukochanej osoby? | Forum Nowenny Pompejańskiej

przepelnionanadzieja
przepelnionanadzieja Kwi 2 '17, 15:30

Czy przydarzyła Wam się w życiu taka sytuacja, że zostawiła Was ukochana osoba i pragnęliście jej powrotu, więc zaczęliście Nowennę w tej intencji? Jeśli tak - napiszcie mi jak to u was było...



Ja aktualnie mam 19 dzień Nowenny w tej intencji. Jestem zrozpaczona, ale w głębi ducha czuję, że Maryja się wszystkim zajmie i ponownie połączy nasze drogi. Aktualnie mamy brak kontaktu z moim ukochanym, co sprawia we mnie jeszcze większe wątpliwości co do jego powrotu, ale przecież... Bóg jest od rzeczy niemożliwych..:)

Jaro
Jaro Kwi 5 '17, 08:18

Niemożliwością jest także i to u Boga, aby pragnął rzeczy niedobrych. Nie wiemy, czy powrót takiej osoby byłby panaceum na szczęście - po prostu Bóg tylko doskonale to ocenia, a my winniśmy modlić się nie tyle o jej powrót, co pokój swej duszy i pójście z Jezusem ku życiu: poprzez myśli i uczynki:

Wprawdzie szatan kocha nieprawość i chwiejność, które przelewać chce sugestywnie w nasze dusze:

"Ile dni słudze Twojemu zostaje? 
Kiedy wykonasz 

wyrok na prześladowcach?" (Ps 119, 84)

to jednak pamiętajmy, by nie zbłądzić w owej "rozpaczy", ponieważ:

"75 Wiem, Panie, że sprawiedliwe są Twoje wyroki, 
że dotknąłeś mnie słusznie. 
76 Niech Twoja łaska stanie mi się pociechą 
zgodnie z obietnicą, daną Twemu słudze. 
77 Niech zaznam Twojej litości, abym żył, 

bo Twoje Prawo jest moją rozkoszą." (Ps 119, 75-77)

Edytowany przez Jaro Kwi 5 '17, 08:19