Loading...

Problem z intencja | Forum Nowenny Pompejańskiej

Lokalizacja tematu: Forum » Różaniec » Mam pytanie o...
Bebz
Bebz Maj 19 '17, 00:16

Witam, 

 

Mam problem z sformulowaniem intencji. Poniewaz o co moge prosic by sie nie wyglupic, ze tak kolokwialnie powiem. Duzo widze tutaj intencji dotyczacych zwiazkow, czy to malzenskich czy nieformalnych. Sam tesknie za kobieta mojego zycia i chcialbym zlozyc taka intencje, ale wtedy nachodzi mnie taka mysl, sam w pelnej swiadomosci swego czynu ja zostawilem. Czy to nie tak jakby prosic o cofniecie czasu? Skoro mamy wolna wole i tak wybralem wczesniej a nie inaczej, naduzyciem chyba byla by modlitwa w tej sprawie. Mam tez problem z uzalezniami. Bylem prozny, probowalem roznych rzeczy. Pilem do nieprzytomnosci, zylem na skrajnosci, bylem bankrutem wlasnej moralnosci. Tu tez nachodzi mnie refleksja, to byl moj swiadomy wybor, to nie powinno byc tak, ze sami powinnismy walczyc ze swoimi slabosciami i ofiarowac Bogu kazde zwyciestwo a nie o nie prosic. Nie wyobrazam sobie takiej modlitwy w ktorej oczekujemy na cud, sami doprowadzajac do sytuacji w ktorej (wydaje nam sie ze) go potrzebujemy. Moglbym prosic o zdrowie, ale skoro sam je sobie zniszczylem, jak moge smiec prosic o jego powrot. Chcialbym prosic o powrot do kondycji finansowej, ale to sam wpedzilem sie w dlugi. Zmierzam do tego, ze czuje podswiadomie potrzebe odmawiania rozanca i nie wiem o co prosic.

Edytowany przez Bebz Maj 19 '17, 00:19
Waleczna
Waleczna Maj 19 '17, 09:35
Moim zdaniem sam fakt, że dostrzegasz swoje błędy wystarczy. W zasadzie do większości sytuacji, z którymi się zmagamy i w których prosimy Boga o pomóc doprowadziły nasze błędy, grzechy. Świadectwa pokazują, że Bóg potrafi wszystko; pomaga największym grzesznikom, którzy zrozumieli błędy i szukają u niego ratunku. Jestem młoda więc może się nie znam, ale według mnie możesz modlić się w wyżej wspomnianych przez Ciebie intencjach. Możesz sformułować je tak jak według Ciebie wydaje się najlepiej, a Bóg i tak wie o co Ci chodzi ;) I chyba nie chodzi o zwycieżanie w pojedynkę, w większości przypadków (jak nie we wszystkich) to przecież niemozliwe. My mamy zwyciężać z Bogiem :) Na twoim miejscu nie analizowałabym aż tak każdego słowa intencji, bo to tylko opóźnia rozpoczęcie modlitwy. Proś o to, co czujesz w sercu i zaczynaj :) Pozdrawiam!
Dorota
Dorota Maj 19 '17, 17:59

Witaj :)

Waleczna ma rację , dostrzeżenie swoich błędów  jest ważne i jak patrzę na to , co piszesz to dobry z Ciebie dla Boga  materiał na świętego. Niewielu potarafi dokonać takiej samooceny., a to wyraz pokory.

Radzę spojrzeć na słowa o. Pio

Powierzenie się Bogu

Przeszłość moją, o Panie, polecam Twemu miłosierdziu.

Teraźniejszość moją polecam Twojej miłości.

A moją przyszłość oddaję w ręce Twojej
opatrzności.

Amen.
św. Ojciec Pio

Oddaj przeszłość swoją Bogu na spowiedzi i ciesz się życiem dziecka Bożego , dziecka które Jemu ufa .

Co do intencji, ona winna być jedna w Nowennie Pompejańskiej, jeśli ją chcesz akurat  odmawiać, choć podczas jej odmawiania otrzymujemy wiele innych łask. W samym Różańcu możesz prosić o wiele.

Myślę tak...jeśli stać Cię czasowo na Nowennę wybierz intencję taką , która jest Ci w tej chwili najbardziej konieczna. Ja w Twoim przypadku jednak modliłabym się o odzyskanie godności dziecka Bożego, o nawrócenie czyli powtórne narodziny, narodziny z Ducha Świętego. Nie jest jednak powiedziane, że tej właśnie łaski nie otrzymasz podczas modlitwy Nowenną w  jakiejś wybranej przez Ciebie intencji. Twoje serce tu jest ważne , ono niech Ci podpowie  , czego moje serce Ci życzy  ♥