Loading...

Modlitwa o miłość | Forum Nowenny Pompejańskiej

Lokalizacja tematu: Forum » Różaniec » Mam pytanie o...
Weronika JG
Weronika JG Mar 24 '14, 20:36

Cytat z Beata Weroniczko aż mi dech odebrało jak przeczytałam

Ojojoj.....a napisałam bo aż się wzburzyłam no.....

a ja w afekcie najczęściej najlogiczniej myślę:) haha

Agata
Agata Mar 31 '14, 10:10
Dziś 50 dzień,i co ?on sie w kimś zakochał?nie mam siły by zyc
Weronika JG
Weronika JG Mar 31 '14, 10:27

Agatko, spokojnie! Bóg ma dla Ciebie  inny , lepszy plan. Rozwiązało sie może i nie po twojej myśli ale widać to będzie lepsze dla Ciebie. 



Nie bardzo rozumiem ...zakochał  sie w innej czy chodzi o to ,że nie zakochał sie w Tobie?

Edytowany przez Weronika JG Mar 31 '14, 10:27
Monika
Monika Mar 31 '14, 11:01
Nadal brak Ci prawidłowej postawy podczas modlitwy....

na początku, w trakcie, na koniec - zawsze ma być "bądź wola Twoja"...

Bez tego nie odnajdziesz w modlitwie pokoju ducha bo ciągle stawiasz siebie na pierwszym miejscu. Siebie ze swoimi oczekiwaniami i pragnieniami. A musi być odwrotnie. Pierwszy ma być Bóg z Jego planem na nasze życie a dopiero później my, pokornie przyjmujący to co On dla nas przygotował. 

Wiem, że to trudne ale nie jest niewykonalne :) Widocznie nie jesteście sobie pisani, przynajmniej nie teraz. Zostało Ci 4 dni Nowenny, dokończ ją i pozwól Panu działać :)

 

Agata
Agata Mar 31 '14, 12:35
Tak, zerwał totalnie kontakt bez słowa po prawie roku znajomości. To cholernie boli bo bylismy czasem na prawde blisko, co pewnie zgancie, ale tak kochalismy sie ze soba i teraz czuje sie jak nikt...
Monika
Monika Mar 31 '14, 12:42
Agata nikt tu nikogo nie bedzie oceniał - jeżeli wiesz, że zrobiłas coś co nie powinno sie stać i żałujesz tego to wystarczy przedstawić Bogu na spowiedzi. Nam się nie musisz tłumaczyć.

Na pewno jest Ci ciężko ale musisz ufać, że taki jest plan Boga wobec Ciebie i że jest on lepszy od tego, który my sobie wymyśliliśmy. Bóg nie chce żebyś żyła w grzechu i być może właśnie zerwanie przez tego mężczyzną kontaktu z Tobą jest najlepszą droga do wyzwolenia się w tego grzechu? Popatrz na to oczami Boga a nie tylko człowieka. Bóg kocha Ciebie taką jaką jesteś, ze wszystkimi Twoimi grzechami, błędami, osiągnięciami, zaletami. Nie czuj się jak nikt bo dla Boga jestes WSZYSTKIM. I to jest najważniejsze. Nawet miłośc do drugiego człowieka musi stać na drugim miejscu. Na I zawsze MUSI być Bóg. 

Weronika JG
Weronika JG Mar 31 '14, 12:45

<przytul> no wyszło jak wyszło:( sama wiesz,że to źle- nie mnie Cię zreszta ganic - bo sama mam tylko póki  co ślub cywilny. Chciałas miłości i bliskości to ludzkie bardzo( a co ludzkie to i grzeszne....trudno) > 

 Agatko - moim zdaniem rozdział się zamknał i bardzo dobrze:) Masz szansę bowiem iśc do spowiedzi! Myśle ,że Bóg pomógł Ci bardzo odsuwając tamta osobę od Ciebie. Teraz będziesz bliżej Boga. Spowiedź i saktamenty szalenie są ważne. Gdy jesteś w stanie łaski uświęcającej możesz zacząc modliś sie do Ducha Św, o madrosc , o siłę...........i o miłośc , ale juz taka od Boga:)


Ja wiem ,że po ludzku to trudne i bolesne. Ale poczekaj , przeczekaj , a zobaczysz,że będziesz szczęśliwa!

pozdrawiam serdecznie:)

Agata
Agata Kwi 4 '14, 16:31
Hm,jednak on wciąż nie ma nikogo,to,ze sie zakochał to były moje domysły.jutro kończę mono NP ,mam jakieś dziwne uczucie i wiarę ze Bóg spełni,wysłucha tej intencji. Tylko jeszczenie teraz. Nie wiem czy taka ufność i wiara nie są objawem tego ,ze oszalałym.co Wy na takie myślenie?
Weronika JG
Weronika JG Kwi 7 '14, 07:53
Wiecie co?Za bardzo koncentrujecie się na mężczyźnie....jest Bóg i to najważniejsze, a facet? Przecież zna drogę-w razie czego przyjdzie- wtedy się okaże co i jak. A jak nie przyjdzie? Widocznie to nie ten:) Chyba nie chciałybyście poślubić nie tego co trzeba, na siłę?;))
Pozdrawiam
Monika
Monika Kwi 7 '14, 07:56
Zielona możesz byc wzorcem dla wszystkich modlących się w intencji miłości :)

Na pewno nie było Ci łatwo ale jak widać nie można się poddawać :)



Cytat z Zielona Potem był msza o uzdrowienie i jeszcze gorzej się czułam. Aż nastąpiła poprawa. 

czasami też w chorobie mamy takie załamanie a potem wychodzimy na prostą. Tylko musimy wierzyć w to uzdrowienie, dać sobie a przede wszystkim Bogu czas na działanie :)

Pozdrawiam.

Edytowany przez Monika Kwi 7 '14, 09:04
Weronika JG
Weronika JG Kwi 7 '14, 08:32
Wiem jak to jest bo sama jestem "szczęśliwą "posiadaczką  męża ( ha!) i powiem Ci ,ża czasem to trzeba właśnie robić swoje i nie fiksować się na nim, a ja mam skłonności do fiksacji , oj mam. Walczę z tym jednak, skutek walk oceniam jako db-   :) pracować więc muszę nadal. Tyle wiem ,że miłośc nieważne czy zrealizowana , czy tak jak u Ciebie gdzieś tam po drodze  " zagubiona" jest bardzo absorbująca. Trzeba uważać ,żeby nie zaabsorbowała aż za bardzo, bo to na dobre nie wychodzi.
Mądrze postępujesz:) Błogosławionego dnia Ci życzę:))

( muszę lecieć do Urzedu Pracy i do lekarza , a siedze na forum ;/   kopnijcie mnie w kostkę noooo....:))
Edytowany przez Weronika JG Kwi 7 '14, 08:34
Agnieszka
Agnieszka Kwi 7 '14, 16:20
Witam.Postanowiłam napisać w tym właśnie temacie bo moja intencja jest podobna.Wnioskując po waszych komentarzach takie intencje w wiekszości przypadków się nie sprawdzają.To jak wy sądzicie po co wogóle odmawiać tą czasochlonną nowennę skoro i tak na darmo?Przecież jak sama nazwa wskazuje jest NIE DO ODPARCIA.Ja dopiero zaczęłam.Dziś mój drugi dzień,ale czytając komentarze,szukając wsparcia duchowego,zaczynam nabierać wątpliwości.Tym bardziej że wiele osób opisuje trudności i działania złego.Wydaje mi się że to bardzo niebezpieczna nowenna.
Weronika JG
Weronika JG Kwi 7 '14, 16:42

Cytat z Agnieszka Wnioskując po waszych komentarzach takie intencje w wiekszości przypadków się nie sprawdzają.

To nie jest gra w ...bingo,że sie losuje numerek( w tym wypadku intencję bez przemodlenia) i czeka aż się " sprawdzi" na karcie bingo- karcie życia......


Cytat z Agnieszka To jak wy sądzicie po co wogóle odmawiać tą czasochlonną nowennę skoro i tak na darmo?

Dla Boga, dla siebie by wytrwać i udoskonalić sie w wierze- to mało?


Cytat z Agnieszka Tym bardziej że wiele osób opisuje trudności i działania złego.Wydaje mi się że to bardzo niebezpieczna nowenna.

Nie jest niebezpieczna ale trudna:) właśnie przez podszepty złego...ale to się da pokonać, wiary trzeba i wytrwałości!:)

Edytowany przez Weronika JG Kwi 7 '14, 16:44
Monika
Monika Kwi 7 '14, 19:05
wiele razy pisano tu na forum o tym, że ważne jest przygotowanie się do Nowenny. Przede wszystkim rozeznanie intencji - trzeba prosić Ducha Świętego żeby podpowiedział nam, że jest ona słuszna i nikomu nie zaszkodzi. Po drugie nasz wewnętrzne przygotowanie - porządny rachunek sumienia, żal za grzechy, spowiedź, Komunia Święta. Po trzecie - zgoda na przyjęcie woli Bożej bez względu na to jaka ona będzie my mamy się z nią zgodzić a nie tupać nóżką, jak intencja nie zostanie wysłuchana.

Czasami odnoszę wrażenie, że ludzie chwytają się Nowenny jak tonący brzytwy... Oczekują spełnienia marzeń, jak przy machnięciu magiczną różdżką. A tak nie jest i nie będzie. Nie od nas zależy czy dane man będzie otrzymanie tego o co prosimy. My mamy z pokorą modlić się i z pokorą przyjąć to co Bóg nam ześle. 

Zacznijmy wymagać od siebie a później wymagajmy od Boga. 


Z Nowenną "mierzą" się osoby, które nigdy nie miały różańca w ręku co dla mnie jest co najmniej dziwne bo wtedy faktycznie widać, że traktują Nowennę jako magiczną formułkę, którą wystarczy odmawiać określoną ilość dni i wszystko o co proszą się spełni. Smutne to :(

Edytowany przez Monika Kwi 7 '14, 19:09
Weronika JG
Weronika JG Kwi 7 '14, 19:48

Cytat z Monika Z Nowenną "mierzą" się osoby, które nigdy nie miały różańca w ręku co dla mnie jest co najmniej dziwne bo wtedy faktycznie widać, że traktują Nowennę jako magiczną formułkę, którą wystarczy odmawiać określoną ilość dni i wszystko o co proszą się spełni. Smutne to :(

.........i  żeby jeszcze chciały mierząc się otworzyć serce na Boga.....to pół biedy, ale u niektórych stosunek do Boga jest tak ROSZCZENIOWY,że aż boli:((


p.s. I żeby nie było ,że się wymądrzam napiszę na swoim przykładzie-bardzo dużo się modliłam i modlę, w bardzo przemodlonych intencjach. Już kilka razy w trakcie nowenny miałam piekło na ziemi, już dosłownie kilka razy miałam piekło w domu....wydawać by sie mogło,że ( używając stylu Agnieszki) "nie sprawdza mi się".
I co?Ani razu nawet w najgorszych chwilach nie przyszło mi do głowy by pomyśleć ,że nie warto się modlić, ani razu nie czułam złości czy rozczarowania. Modliłam się nadal gdy wokół szalała burza, zwiesiwszy pokornie mój grzeszny łeb..........

A potem nastawała cisza i spokój, tak jakby Jezus  uciszył burzę:)



Edytowany przez Weronika JG Kwi 7 '14, 19:57
Agata
Agata Kwi 7 '14, 20:09
Hm powiem WAm dziewczyny, ze piszecie w dziwny sposob, KAZDY ma prawo sie modlic i  nie WAM nalezyb oceniac czy ktos kto ma pierwszy raz rozaniec w rece ma prawo prosic...
Weronika JG
Weronika JG Kwi 7 '14, 20:14

Cytat z Agata piszecie w dziwny sposob

czemuż? ;o
Cytat z Agata KAZDY ma prawo sie modlic

WSZYSTKIE tak uważamy:))
Cytat z Agata nie WAM nalezyb oceniac czy ktos kto ma pierwszy raz rozaniec w rece ma prawo prosic...

...dlatego też nikt tu nie napisał ,że nie możesz sie modlić:) czytaj uważniej i wyciągaj głębsze wnioski.Twoja analiza tekstu jest bardzo powierzchowna.

Agata
Agata Kwi 7 '14, 20:25
nie gniewaj sie ale mam wrazenie, ze na tym forum zrobilyscie sobie taki swoj krag gdzie czesto krytykujecie kogos/jego wypowiedzi, TY Weroniko robisz to czesto
Weronika JG
Weronika JG Kwi 7 '14, 20:40

Cytat z Agata krytykujecie kogos/jego wypowiedzi,

analizujemy, skoro padaja konkretne czasem nawet zarzuty przeciw nowennie , a nawet Bogu reagujemy i tłumaczymy:)jeśli padaja pytania - odpowiadamy:) czasem nie po czyjejś myśli ale zawsze szczerze:)
Cytat z Agata TY Weroniko robisz to czesto

nie sądzę by konstruktywna krytyka była zła, by analiza była zła:) sama osobiście analizuję Twoje posty i staram się doradzić , Monika jak wyczytałam też bardzo dobrze radzi, trzeba zacząc od przemodlenia, pokuty itd. Nie oczekuj ,że  doradzę Ci: tak , modlitwa o miłośc u Ciebie ma sens, módl sie dalej na bank Ci się sprawdzi:) albo: Nie módl się, nie sprawdzi się.

To tak nie działa:)
Agata
Agata Kwi 7 '14, 21:09
Otóż to,ktoś napisze coś dość deprymujacego,i otrzymuje brawa,ponadto niektórzy piszą nie jak zwykli ludzie równi sobie tylko tak jakby mogli więcej,wiedzieli więcej i byli ponad. A Ty Weroniko proszę poczytaj swoje wypowiedzi.
Strony: « 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 »