Loading...

Blog użytkownika

marek
20-lecie parafii Matki Bożej Fatimskiej w Bydgoszczy oraz 21-lecie Radia Maryja miały miejsce 8 grudnia br. we wspomnianej parafii. Pojechaliśmy tam na zaproszenie proboszcza, ks. Józefa Orchowskiego. My, czyli dwie osoby z redakcji "Królowej Różańca Świętego". No i relikwie bł. Bartola :)
Kościół jest niezwykle piękny! Nowoczesny, ale tradycyjny w swojej wymowie. Nad szerokim ołtarzem dominuje piękne tabernakulum i monumentalna figura Matki Bożej Fatimskiej (ponad 6 metrów wysokości!). Wokół kościoła panuje harmonia, widoczne są stacje różańcowe i pomniki.
Uroczystości w to wielkie Święto rozpoczęły się od Godziny Łaski z pięknymi rozważaniami i różańcem. Następnie, o godz. 16, odbył się koncert orkiestry młodzieżowej, a po nim uroczysta Msza Święta z udziałem wielu duchownych i biskupa Jana Tarnawy. Byli także księża z Radia Maryja, w tym o. Tadeusz Rydzyk.
Po Mszy – różaniec i apel jasnogórski, a na końcu odpoczywaliśmy u księdza Proboszcza. Tu pragnę dodać, że ks. Józef Orchowski to wspaniały kapłan i wielki człowiek z talentem literackim (ponad 40 tytułów!). To także żarliwy czciciel bł. Bartola. Liczę, ze uda się z nim przeprowadzić wywiad do następnego wydania "Królowej Różańca Świętego"!

Zdjęcia są tutaj.

marek Gru 11 '12, 23:33 · Komentarze: 12 · Tagi: rydzyk, rocznica, radio maryja, orchowski, ksiądz
bogusława
Witam wszystkich.
W minioną sobotę skończyłam Nowenne Pompejską,wszystkie cztery częsci rozważałam o życiu Pana Jezusa i Maryji.Chciałam Matce dać coś więcej do tej modlitwy moje starania być dobrym człowiekiem na co dzień pomagać innym.Modliłam się bolącym sercem do Matki ,prosiłam co mam robic jak zmienić upodobania mojego syna,oddałam  syna w jej ramiona.Mam taki nieziemski  spokój o syna i wiem że ten spokój przychodzi od Matki Boskiej.
Przyjdzie taki dzień ze zobaczę syna w innym wcieleniu-dlaczego tak czuje.
Modląc się otrzymałam wiele łask dla siebie,o które chciałam się pózniej modlic.
Proszę sobie wyobazic  bank umaża mi pożyczke troche z ich winy,ale wiecie jak cięzko wygrać z bankiem-kto mi pomógł jak myślicie Matka Najukochansza.
Naprawde wiele łask  otrzymałam modląc sie na różancu dużo było by tu pisać ,pokochałam rózaniec i będe sie na nim modlić.
Do wszystkich Którzy modlą się na rózańcu do Matki Boskiej.
Nigdy nie tracie nadziei modląc się, ze nie otrzymujecie łask o które prosicie. Matka wszystkie prośby słyszy pokieruje tak, aby dla Was było dobre.
Pozdrawiam Wszystkich niech Matuchna obdaży Was łaskami Bożymi o które modlicie się.





bogusława Gru 11 '12, 10:29 · Komentarze: 3
Angie
O Najświętsza Panno Różańcowa z Pompei, która brałaś udział w bolesnej męce Syna Swego i w Sercu Swoim czułaś gorzkie cierpienia, które On znosił za grzechy ludzi, prosimy Cię - złóż w ofierze Ojcu Przedwiecznemu cierpienia Jezusa Chrystusa i Krew Jego przenajdroższą, ofiaruj Mu także Twoje własne cierpienia, aby raczył dziś zapobiec chociaż jednemu grzechowi śmiertelnemu na całym świecie.
Udziel nam Swego świętego błogosławieństwa! Amen.

/źródło: "Echo ojca Bernarda" - pismo Rodziny Matki Pięknej Miłości, nr 47/
Angie Gru 10 '12, 19:08 · Tagi: modlitwa
Marysia
Witam wszystkich! Chciałabym się z Wami podzielić moimi doświadczeniami z NP.
Odmawiam swoją pierwszą nowennę w intencji swojego uzdrowienia z RZS. Dziś mój 7 dzień części dziękczynnej. 
Tak jak wiele osób tutaj i ja dostałam wiele łask 'ekstra'. 
- jestem wewnętrznie spokojna i ufam Bogu - jestem po prostu szczęsliwa jak nigdy dotąd (nigdy przedtem nie czułam takiego wewnętrznego spokoju)
- zerwałam z grzechem nieczystości cielesnej i nie wyobrażam sobie ponownie tak bardzo zgrzeszyć
-odkryłam piękne modlitwy zwane 'tajemnice szczęscia'
-pokochałam Różaniec (wcześniej ta modlitwa była dla mnie nie do przejścia a teraz daje rade 3 tajemnicom i to na klęczaco - kolana mnie w ogole nie bolą a mam RZSa!)
-pokochałam NMP (wcześniej nie czułam takiej czułości kiedy o Niej myślalam)
-wiele nauczyłam się o życiu Pana Jezusa i tyle rzeczy zrozumialam! Tak jakby niektóre rzeczy zostaly przedemną odkryte!
Jedynie modlac się mam przeswiadczenie ze zamiast za siebie powinnam modlic sie za innych a ból plynacy z mojej choroby ofiarować Bogu jako dar za innych, jednak mimo tych mysli postanowilam dokończyć nowennę w swojej intencji, a jesli moja choroba się nie zakończy będę wiedziała co Bóg chce abym z nią robiła! Już teraz wiem, że będę się modliła Różancem całe życie. Dziękuję Ci za to Mateczko. 
Marysia Gru 9 '12, 23:21 · Ocena: 5 · Komentarze: 6
Barbara
Miesiąc temu moja mama dowiedziałą sie, że ma guzka na piersi jaki niewiadomo????zaczęłąm modlić się wtedy nowenną pompejską.LEkarz na początku ją zbywał wysyłał na kolejne badania 10 listopada była na wizycie dalej mówili o badaniach modliłam się miedzy innymi o szybką operację. w ten dzień pomyślałąm żeby wyznaczyli w końcu operację na początku nie zrobili tego w drodze do domu telefon do mamy że jest termin operacji.Modliłąm się o najłagodniejszą formę guza mama jest już po operacji węzły chłonne czyste i guz najłągodniejszy jaki może być.Odmawiajcie nowenne:):)
Barbara Lis 30 '12, 11:35 · Ocena: 5 · Komentarze: 1
Strony: «« « ... 165 166 167 168 169 ... » »»