.........i tak jak w temacie:)
Szturmuję niebo, wczoraj miałam chwilę zwątpienia , ale to pewnie szatan mi podszeptywał- na prózno:)wytrwałam i to pierwszy mały cudzik , zasługa Mateczki Bożej Pompejańskiej. Dziś CZWARTY DZIEŃ MOJEJ NOWENNY O TRZEXWOŚĆ MEGO MĘŻA I NAWRÓCENIE. Proszę Was o modlitwę.
Dziękuje za mądre słowo...A wiecie ,że jak składałam przysięgę w urzędzie stanu cywilnego to nie widziałam męzą , ani pani , która te przysiege mówic mi kazała tylko ( wiedząc ,że kościelny ślub może nigdy nie byc mi dany) cały czas w duchu sie modliłam i przysiegałam Bogu?
Wiem , wiem ,że to nie to co kościelny.....Ale mocno wierze ,że kościelny weźmiemy. Może będę na tyle silna? Muszę być!!! Dzieci są, musze ratować rodzinę. Maz nie pije od dwóch miesięcy.
a mogłabyś cos wiecej napisac?
o co chodzi dokładnie?
bo widzisz ja tez byłam w ciazy i tez mi sie wydawało ,że wszystko pryśnie a tu.......nie prysło:) napisz wiec a dam małe swiadectwo:)
Dzis piąty dzień mojej Nowenny Pompejańskiej, a zarazem drugi dzień Nowenny do św Moniki i św. Rity.
Do Nowenny Pompejańskiej dodałam też sobie tajemnice światła dziś :)))
Chwała Panu!!!!
Bardzo dziękuję Wam wszystkim za wsparcie, znaczy dla mnie wiele....zwłaszcza ,że mąz śmieje sie ze mnie ,że sie modlę i ,że chyba zacznę prowadzić kółko różańcowe...
Tak czy siak w modlitwie jest moje ukojenie-im więcej ON drwi - tym chętniej się modlę, a WASZE dobre słowa jeszcze mnie pokrzepiają:))
A teraz cos z innej beczki, spójrzcie jaki ładny
http://allegro.pl/rozaniec-niebieskie-gwiazdki-matka-boza-dziecko-i3838222793.html chyba kupię córce:)))
Ja mam taki stary różaniec, dziś byłam oglądać w sklepie:)))wiem ,że nie chodzi o przedmiot , ale odezwała sie we mnie prawdziwa "sroka" -takie cudeńka wśród różańców wypatrzyłam.
Bardzo chciałabym mieć ten pompejański, poświęcony , ale nie wiem gdzie go kupić:(
Małe świadecto: odkąd zaczęłam się modlić, handel na allegro znacznie lepiej mi idzie:) jestem w szoku , bo ostatnio było bardzo krucho z pieniędzmi , liczyłam dosłownie każda złotówke....
Dziękuję Ci Matko Boża:*
I kolejne dwa cudziki! Jak łaski spływajace na Nasza rodzinę. Brat męża nie podda sie jednak i będzie szukał pracy za granicą- a ostatnio bardzo źle z nim było, a mój trzynastoletni syn widząc z jaką gorliwością odmawiam Nowennę poprosił mnie dziś bym kupiła mu różaniec- co uczyniłam właśnie przed chwilą . Jeszcze mu malutką książeczke kupiłam jak różaniec ma odmawiać plus rozważanie tajemnic:))
Dziękuję Ci Matko Boska:*
