Loading...

Moje małżeństwo - moim skarbem..... | Forum Nowenny Pompejańskiej

Iwona
Iwona Sty 20 '14, 14:44
Weroniko  modlisz sie o nawrocenie meza ?
Weronika JG
Weronika JG Sty 20 '14, 14:45
Nie:)
Weronika JG
Weronika JG Sty 20 '14, 14:46

Na modlitwe reaguje bardzo dobrze, to znaczy to co mu wymadlam to się dzieje.....

Tylko mnie dzis zdenerwował, jak kołek sie zachowuje i uparty jest ,że uch....:)

Iwona
Iwona Sty 20 '14, 14:51
Moja corka jeszcze jak chodzila do szkoly sredniej zawsze mowila tak ;mamo skoncze studia i wyjade na misje .Tak z przekonaniem to mowila, ze wiedzialam ,ze tak sie stanie .Kiedys ksiadz na wizycie -koledzie powiedzial jej ,ze nie musi wcale gdzies daleko wyjezdzac ,zeby zrobic cos dobrego.I dostala swoja misje, wielka misje wychodzi za maz za czlowieka ,ktory sie pogubil i przestal wierzyc .Ma swoja misje w zasiegu reki.
Weronika JG
Weronika JG Sty 20 '14, 14:53
Bardzo pięknie:))
Weronika JG
Weronika JG Sty 20 '14, 16:29

Jak skończę jedną nowennę zabiorę się rzecz jasna ,za Nowenne o nawrócenie. Teraz odmawiam dwie i jeszcze mnóstwo innych modlitw:) cały dzień mam więc omodlony ,że ho ho:)

 a Wasze modlitwy pomogły dziewczeta- mąz mój jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki przestał sie boczyć:)

Weronika JG
Weronika JG Sty 20 '14, 16:46

<hahaha>

Nie jestem człowiekiem wojny;)

Weronika JG
Weronika JG Sty 20 '14, 16:54
On jest stoik - ja porywcza , tyle ,ze mnie przechodzi dosłownie w 5 minut złosć a jemu nie. I niech gromy bija z nieba bedzie sie obrazał, a ja jak ratlerek będę się podlizywać i szczebiotać. A on ma jedną zawsze na to odpowiedź: " Nie kokietuj"   :)
Edytowany przez Weronika JG Sty 20 '14, 16:55
Weronika JG
Weronika JG Sty 20 '14, 18:31
nie, z wyrazem wielkiego znudzenia:)
Weronika JG
Weronika JG Sty 21 '14, 13:38
Prawdopodobnie jutro będe mieć śliczny różaniec pachnący różami > Juz nie mogę sie doczekać:)
Natalia
Natalia Sty 21 '14, 13:45
Weroniko mam taki różaniec:) Prosto z Watykanu:) Mój największy skarb w domu! Tylko na specjalne "okazje":)
Weronika JG
Weronika JG Sty 21 '14, 14:13
Mój nie będzie z Watykanu:)Za to od kogoś bardzo wyjątkowego:)
Weronika JG
Weronika JG Sty 21 '14, 14:21

Natan mi przed chwia podarł ten , który mam:(

musze jakos poskładać bo szkoda:)

a ten nowy mysle , że nie będzie od świeta, tylko normalnie na każdą okazję:;

Weronika JG
Weronika JG Sty 22 '14, 10:13

Dzisiaj przyszły mi aż dwie przesyłki:)

Medalik z Matką Bożą Pompejanską oraz Różaniec św. Rity, pachnący różami. Cuda dwa! Ten medalik jest na prawdę porządny,a różaniec ma śliczną różę po każdej dziesiątce.Jestem przeszczęśliwa:)

Chwała Panu!

Weronika JG
Weronika JG Sty 22 '14, 11:13

Koleżanka kupiła sobie torebke za 650 zł i odżywke do rzęs za 300 :O

a mnie wysmiewa jak sie modlę;(

 na mnie jej bogactwo nie robi wrażenia raczej mam to za próżność, jednak ostatnio bardzo sie zmieniła

z Boga drwi bardzo i na każdą moją wzmiankę o wierze , reaguje właśnie tak jak przed chwilą czyli....na co Ci różaniec , spójrz jaki mam wypasiony kosmetyk za 300zł.

Dla mnie to jest głupota w najczystszej postaci takie postepowanie. Ale przylro ,że tak reaguje bliska mi osoba na wzmianke o Bogu:(

Besia
Besia Sty 22 '14, 11:16
Weroniko znam ten ból;(
Weronika JG
Weronika JG Sty 22 '14, 11:24
Tak Beti ........żal mi jej , na prawdę...:(
Bożena
Bożena Sty 22 '14, 12:41
Weroniko, zupełnie się nie przejmuj reakcją swojej koleżanki, bo ja to odbieram jako postawę bardzo niedojrzałą. Mogę zrozumieć że ktoś nie jest zainteresowany wiarą, można nie wchodzić na te tematy , można dyskutować. A koleżanka zachowuję się dość dziecinnie przechwalając się drogimi zakupami. Ja to jednak mam szczęście jeśli chodzi o przyjaciół, nawet Ci, którzy są ateistami, nigdy mi nic przykrego nie powiedzieli a raczej zachęcają , że jeżeli mi to może pomóc to że cieszą się że obrałam taką drogę. Nawet zdziwiłam się jak pojawili się na mszy z okazji moich urodzin. To było takie miłe.
życzę Ci również aby otaczały Cię takie osoby jak mnie. To bardzo pomaga.
Do wszystkiego trzeba dojrzeć....być może Twoja koleżanka jeszcze ma czas, a może już niedługo ....
Weronika JG
Weronika JG Sty 22 '14, 14:59

Ochrzciła dzieci na pokaz , do komuni wysłała na pokaz , zawiesiła im na szyi złote łancuszki z Matka Boska na pokaz, pokrowce na krzesła w czasie komunijnego przyjecia dopasowane były do zasłon w jej wielkiej jadalni....WSZYSTKO na pokaz , bo gdy pytam po co tak robi skoro nie wierzy odpowiada: w dzisiejszym swiecie trzeba robic wszystko pod publiczke by dzieci nie miały potem problemów z akceptacja wśród rówieśników.

 Ja slub nawet cywilny brałam z wielkiego przekonania nie w papier ale chociaż w namiastkę ślubu( bo wiem ,że sakramentalny to podstawa), ale chociaż na dzien dzisiejszy ten cywilny traktuje z najwiekszym poświęceniem. Ona chciała ślubu cywilnego tylko dla nazwiska- a i takiego ślubu nie ma bo jej konkubent powiedział"nie".

Połączeni sa zatem tylko papierem stwierdzającym.......,że ich firma jest wspólna.

Co jest powodem wielu jej zamaskowanych docinek w moim kierunku,że ma to czy tamto albo pokazywanie mi wielu drogich rzeczy co ma na celu chyba to bym poczuła zazdrosc.

Tyle ,że ja nie czuje zzdrości- bo materialistka ze mnie żadna , a pogarde , i za ta pogarde mi wstyd.Coraz bardziej czuje pogadrę, niestety....


Edytowany przez Weronika JG Sty 22 '14, 15:05
Weronika JG
Weronika JG Sty 22 '14, 15:45

Alez musiałas sie modlic ,że go na proch starłaś:))

Brawo:)

Tez swój kiedys modlitwami w proch zetre mam nadzieję;)

Strony: « 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 »