Już jest nowy numer:
Z O B A C Z !
Na wieki wieków amen, Urszulo :)
Czasami tak po prostu bywa. Nie ma co się na tym skupiać tylko mimo wszystko trwać na modlitwie. Rozproszenia się zdarzają, najważniejsze to to aby nie dać im sobą zawładnąć. Kiedyś powiedział mi kapłan, że im większe rozproszenia tym bardziej powinniśmy się modlić. Nie zostawiać złemu czasu na działanie.Warto modlić się o umocnienie w nas samych wiary.