Loading...

Stracone szanse z bloga aleksandra

Wołam Cię, lecz Ty nie słyszysz,

tylko krzyk mój w głuchej ciszy,

proszę pomóż brak mi sił,

zrobić możesz to tylko Ty !!!


Podaj rękę, prowadź mnie,

wybacz to, co było złe,

okaż mi Miłosierdzie swoje

błaga Cię Boże o to dziecko Twoje!!


Nie odwracaj swego wzroku,

tak jak ja gdy wołałeś w mroku,

gdy szeptałeś : przyjdź dziś do mnie,

pamiętam, nie pozwalasz mi zapomnieć.


Dobry Boże, przebacz mi,

zechciej otrzeć moje łzy,

pozwól wrócić mi do Ciebie,

nie odtrącaj mnie od siebie!!


Zawsze kochał będę cię,

mimo, że ty zapomniałaś mnie,

zawsze będziesz w sercu moim,

jesteś mą córką, ja Ojcem twoim.


Proś o co chcesz, wszystko ci dam,

lecz nie teraz, nie dziś , a gdy przyjdzie na to czas.

Pozwól się kochać i kochaj mnie

a otrzymasz wszystko, co tylko chcesz !












Całe życie za czymś gonisz,
To pieniądze, to kariera, może sława,
Życie swe starasz się przed czymś obronić, 
By nie pokazać jak naprawdę jesteś słaba...

Mija rok, drugi, trzeci,
Masz już wszystko, cóż chciej więcej?
Tuż za ścianą bawią się twe dzieci,
Idealnie, co za szczęście.

Wtedy siadasz w jakimś rogu,
Patrzysz w niebo z utęsknieniem,
Pojawia się natrętna myśl o Bogu,
To On był kiedyś twoim marzeniem...

Wołasz : Boże, czego chcesz?
Co Ci dać, byś dał mi spokój?
Przecież wszystko możesz mieć,
Wszystko, co tylko jest wokół!!!

Wtedy Bóg smutnym swym głosem
Odpowiada : to czego chcę, nie chce być moje
Wciąż namawiam, przyciągam, proszę,
A ty nieustannie zamykasz serce swoje.

Chcę być z tobą, marna istoto,
Prowadzić cię do wiecznego zbawienia,
Ty mi mówisz: nie chcę, na co mi to,
Odwracasz się, mówisz do widzenia.

Dałem ci wszystko,
Czego tylko chciałaś,
Proszę tylko byś była blisko
A ty wciąż się oddalasz.

Nie rań więcej serca mego,
Pozwól mi cieszyć się, tym, że tu jesteś,
Daj mi cząstkę serca swego,
Ja naprawdę nie chcę więcej!!!!





Pogrążam się w myślach,

wciąż czegoś mi brak,

oczy zamglone,

patrzą gdzieś w dal...


Bezdenna pustka

okrada marzenia,

wciąż czegoś szukam

we własnych wspomnieniach...


Ciągle czegoś mi brak,

czegoś wielkiego,

wciąż widzę to w snach,

choć nie wiem dlaczego...


Nie byłam w niebie,

nie wiem jak tam jest,

a wciąż brak mi Ciebie,

bardziej i więcej chcę Cię mieć...


Ciągle mi Ciebie brak!!!!


     Blog

Moja Tablica

aleksandra
Cze 20 '14, 16:30
Tak wiele chciałabym Ci powiedzieć,
tak wiele zadać pytań.
Tak bardzo chcę Cię zobaczyć,
wspomnienia schwytać...
Zamknąć w pudełku
z napisem "szczęście"
wracać do niego w każdej udręce....
W każdym cierpieniu,
wieko otwierać,
myśleć o Tobie,
z tęsknoty umierać...
Cierpieć za wszystko,
co było złe,
wciąż byłeś blisko,
tuż obok mnie...
A ja? Zaślepiona życiem,
zdobywaniem wrażeń,
pod fałszywym okryciem,
fałszywych marzeń,
ciągle daleko
ciągle gdzieś z boku,
bez Słowa Twego
ginęłam w mroku...
Lecz teraz jestem
przebacz mi Boże
swym jednym gestem
odmienić mnie możesz...
Chcę żyć dla Ciebie
jako Twa własność
zamieszkać w prywatnym niebie,
jako Twe dziecko zasnąć!!!
Tak wiele chciałabym Ci powiedzieć,
tak wiele zadać pytań.
Tak bardzo chcę Cię zobaczyć,
wspomnienia schwytać...
Zamknąć w pudełku
z napisem "szczęście"Więcej…
Dorota
Cze 20 '14, 16:41
Olu, a kto to napisał, czyżby Ty?
aleksandra
Cze 20 '14, 16:42
tak :)
Besia
Cze 20 '14, 17:04
Olu gratulacje;)
aleksandra
Cze 20 '14, 17:05
:)
aleksandra
Cze 21 '14, 15:05
Mateczko moja,
źródło mej wiary,
odpędź swą ręką,
me złe zamiary.

Błagam pokornie,
ocal swe dziecię,
by nie zginęło
w tym próżnym świecie.

Napełnij serce
żywą ufnością,
że tylko Bóg
jest moją miłością.

A kiedy sprawisz,
że Tobie się poddam
wszystkie pokusy
odemnie oddal.

Bym nigdy więcej
Cię nie zraniła
kochając szczerze
dla Boga żyła!!!
Mateczko moja,
źródło mej wiary,
odpędź swą ręką,
me złe zamiary.

Błagam pokornie,
ocal swe dziecię,
by nie zginęło
w tym próżnym świecie.
Więcej…
aleksandra
Cze 21 '14, 15:16
A mi wczoraj " doniesiono ", że Ty też piszesz :) I czyżby te wszystkie wiersze, które wstawiałaś na Tablicy są Twojego autorstwa? Jeżeli tak to chylę czoła
aleksandra
Cze 21 '14, 15:35
Ja w tych Twoich wierszach nie widziałam nic złego, ale bardzo chętnie poczytałabym coś więcej. Służe swoim PW :).
aleksandra
Lip 3 '14, 13:52
Panie tyle czasu zmarnowałam,
myśląc, że wszystko mogę sama
Że wiara i Ty to zwykłe brednie,
że to wszystko nie jest dla mnie

że nie potrafię i raczej nie chcę,
że tak jest lepiej, na pewno bezpieczniej...
Po co coś zmieniać, kiedy jest świetnie
po co ryzykowac wszystko dla Ciebie....

Długo trwało nim mnie przekonałeś,
nim zrozumiałam, że wciąż mnie wzywałaś.
mnóstwo bezpowrotnie utraconych szans
całe życie wyidealizowanych kłamstw....

Teraz żałuję, że zaślepiona sobą
nie dostrzegałam, że jesteś obok,
lecz Ty dałeś mi poznać czym jest miłość Twoja,
czym jest nadzieja, bezpieczna ostoja!!!

Dziękuję Ci Panie, że i o mnie się upomniałeś,
że mimo wszystko wciąż mnie kochałeś,
dziękuję za szansę na drugie życie
takie prawdziwe w Twym własnym świecie

Żyję dla Ciebie Boże Jedyny,
dla Twej miłości, niebieskiej rodziny
Żyję i kocham jak nigdy wcześniej
wierzę Ci Panie , chcę żyć z Tobą wiecznie!!!!
Panie tyle czasu zmarnowałam,
myśląc, że wszystko mogę sama
Że wiara i Ty to zwykłe brednie,
że to wszystko nie jest dla mnie

że nie potrafię i raczej nie chcę,
Więcej…
Musisz się zalogować, aby komentować

Zapisz

Autor aleksandra
Dodane Cze 20 '14, 13:09

Tagi

Oceń

Twoja ocena:
Wszystkich: (1 ocen)

Archiwum