Loading...

Dziwny sen z bloga Waleczna

Już od dłuższego czasu modlę się o zbliżenie mojego byłego chłopaka do Pana Boga. Dla tych, którzy być może nie pamiętają przypomnę, że po naszym rozstaniu niestety znów przestał przychodzić na Mszę Świętą. Właściwie częstotliwość z jaką zjawia się w kościele można porównać do tej sprzed początku naszej znajomości, czyli w skrócie "od wielkiego święta". Odmawiałam różne modlitwy w tej intencji, obecnie od 5 dni modlę się o jego nawrócenie modlitwą pomnożenia. Wczoraj ofiarowałam swoje uczestnictwo we Mszy Świętej w tej intencji (on niestety nie zjawił się).

Wieczorem słuchałam wystąpienia księdza Glasa na temat tego, co mówi szatan....tego, że jest ojcem kłamstwa, wmawia ludziom coś w co zaczynają wierzyć, a potem pojawiają się depresje i tego typu rzeczy. Automatycznie przypomniałam sobie moją rozmowę z ukochanym na temat życia po śmierci. Powiedział wtedy ze smutkiem: "Ja i tak będę w piekle". Spytałam go dlaczego tak mówi, powiedziałam, że przecież nigdy nie jest za późno, żeby pojednać się z Bogiem, że Bóg przebacza, a ja też tak go nie zostawię i będę się za niego modlić. Nie chciał tłumaczyć, powiedział tylko, że różnie to w życiu bywało. Wtedy widziałam, że żałuje, że jest w nim wola zmiany. Może na początku rzeczywiście chodził do kościoła dla mnie, ale doszliśmy do etapu kiedy nie musiałam go pytać, czy idzie. Wiedziałam, że będzie:). Niestety wraz z naszym rozstaniem zmienił się...nie tylko w stosunku do mnie, ale i Kościoła. Ponieważ jeszcze przez jakiś czas mieliśmy ze sobą kontakt zauważyłam, że co raz rzadziej nosił medalik (mówił, że zapomina go założyć- nie wiem czy obecnie go nosi). Modlę się, bo za bardzo go kocham, żeby tak to zostawić. Dziś w nocy miałam jednak dziwny sen. Śniło mi się, że dostałam od niego sms-a o treści "Proszę Maryję, żeby nie być z kimś takim jak ty". Pamiętam, że odpisałam "Co się z tobą dzieje? Czy naprawdę nie widzisz co robisz, jak mnie krzywdzisz?" i obudziłam się. Macie jakieś pomysły co może to oznaczać? Proszę też o wspomnienie w modlitwie mojego ukochanego. Bóg zapłać! <3


Poprzedni wpis     
     Następny wpis
     Blog

Moja Tablica

Dorota
Cze 6 '17, 00:44
Nie podejmę się interpretacji Twego snu, ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć, że jeśli sen ma mieć dla mnie znaczenie, to albo od razu albo po jakimś czasie otrzymuję od Pana wyjaśnienie . I jestem pewna , że to od Boga pochodziło, poznaję po tym , jaki ślad we mnie to wyjaśnienie zostawia. Z zasady jedynie rejestruję sny, gdy się powtarzają pytam Pana o nie, zostawiam w spokoju gdy nie mam odpowiedzi. Niektórych snów w ogóle nie pamiętam, choć wiem, że mi się śniło :) Polecam natomiast artykuł ks.Krzysztofa Grzywocza : https://www.deon.pl/...sic-sny-o-pomoc.htmlNie podejmę się interpretacji Twego snu, ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć, że jeśli sen ma mieć dla mnie znaczenie, to albo od razu albo po jakimś czasie otrzymuję od Pana wyjaśnienie . I jest...Więcej…
Waleczna
Cze 6 '17, 08:42
Dziękuję!
Musisz się zalogować, aby komentować