Już jest nowy numer:
Z O B A C Z !
Zaloguj
czy to male znaki wielkiego cudu? | Forum Nowenny Pompejańskiej
Marzena
Cze 1 '14, 20:16
dzis podczas mszy sw.gdy ksiadz zbieral na tace, zapytal mnie "kiedy ten
szczesliwy dzien?" no bo w 8m-cu ciazy brzuszek znacznie widac :). po
tym pytaniu naszla mnie mysl ze to znak od Maryi,ze maz jednak wroci gdy
maluch sie urodzi. co Wy o tym myslicie? moze juz przesadzam i to
pytanie nic nie znaczy?
Besia
Cze 1 '14, 20:41
Marzenko ,może ksiądz tak zapytał widząc brzuszek ,trudno powiedzieć czy może to coś znaczyć ,życzę Ci kochana ,żeby wrócił i był dobrym mężem i tatą .
Kiedyś znalazłam taką modlitwę dla mam o szczęśliwy poród ,może Ci się spodoba
Modlitwa do św. Ignacego - patrona kobiet w ciąży
O czcigodny Ojcze, św. Ignacy, którego Bóg, prócz innych łask, i tą obdarował, że chorym i rodzącym matkom niebiańską pomoc zjednać możesz (...) pokornie Cię proszę, nie odmów i mnie swego wstawiennictwa. Miejże ten owoc żywota mego w swej opiece, aby przez cudowne odrodzenie chrztu świętego mógł być zjednoczony z Chrystusem Panem i Zbawicielem Naszym (...). Boże (...) proszę Cię przez Twoje nieogarnione miłosierdzie i przez świętego sługi Twojego, Ignacego przyczynę (....) daj mi szczęśliwie wydać na świat to dziecię i także mnie racz ku większej chwale Twojej zdrowiem i łaską swoją ubogacić i radością napełnić.Amen
Pozdrawiam serdecznie ;)))
Marzena
Cze 3 '14, 21:39
dzis mnie maz odwiedzil, byl w okolicy i wstapil porozmawiac, zapytac co u mnie itp. Ps. 8 dzien nowenny...
Jerzy
Cze 3 '14, 21:44
Dobrze że zrobił ten pierwszy nieśmiały krok. Więc jest nadzieja że przyjdzie zobaczyć własne dziecko i się w nim zakocha od razu.
Marzena
Cze 4 '14, 19:32
my jestesmy w orzeknietej przez sad separacji od lutego wiec malo prawdopodobne by sad nie orzekl rozwodu na pierwszej rozprawie,chyba ze bedzie mial wzglad na nienarodzone dziecko... dam znac jak poszlo... jesli chodzi o swiadectwo Werki,to do polowy opisu mialam/mam tak samo w 89%. modle sie tez do sw Rity by wyrok jeszcze nie zapadl tylko byla mediacja. ale wiem,ze stanie sie wola Boza :)
Marzena
Cze 8 '14, 15:24
dzis skonczylam odmawiac nowenne do sw.Rity oraz modlilam sie modlitwa blagalna o jej wstawiennictwo w swojej prosbie. Modlilam sie o dobry dla mnie wyrok na rozprawie rozwodowej-zobaczymy w srode... zaczynam kolejna nowenne o znalezienie mieszkania bo do konca czerwca musze sie wyprowadzic z obecnego a fundusze sa bardzo skromne. martwie sie tym wszystkim, najwieksze problemy spotykaja mnie teraz kiedy powinnam miec swiety spokoj,ale wiem,ze Niebo mi pomoze to przetrwac
Edytowany przez Marzena Cze 8 '14, 15:25
Marzena
Cze 12 '14, 07:54
od wczoraj jestem juz po rozwodzie... jest ciezko ale nie przestaje odmawiac nowenny pompejanskiej i wierze w cud :)
Monika
Cze 12 '14, 07:59
Marzenko łatwo na pewno Ci nie jest ale pomyśl co by Ci zostało gdyby nie Twoja wiara? Dzięki niej zamiast popadać w rozpacz modlisz się, to jest Twoja tratwa ratunkowa, która Bóg poprowadzi w końcu do spokojnej przystani :)
Marzena
Cze 12 '14, 13:08
pamiętam o tym "moja mala wiaro'" dlatego ciagle mowie na niego "maz" a nie "byly maz" ale on tego tak nie bedzie czuł. Moniko,dziekuje za te slowa. Dziekuje,ze jestescie ze mna :). ps.jest mi ogromny wstyd z tego faktu ale teraz bedzie tylko lepiej :).
Monika
Cze 12 '14, 13:11
Marzenko ale nie masz się czego wstydzić! Nawet tak nie myśl. Wierzę, że zrobiłaś wszystko co w Twojej ludzkiej mocy aby temu zapobiec. Teraz musisz zawierzyć Bogu :)
Marzena
Cze 15 '14, 23:58
20 dzien nowenny... cisza w mojej intencji ale ciagle czuje spokoj, wierze ze sie uda i bedzie cud :)
Marzena
Cze 23 '14, 22:06
wierze coraz bardziej w cud :) a malutkie cuda dzieja sie ciagle na okolo mnie :)
Radio Różaniec
© Copyright Żywy Różaniec • wszystko wokół różańca!
