Zaloguj

działanie Pompejanki... | Forum Nowenny Pompejańskiej

Lokalizacja tematu: Forum » Nowenna pompejańska » Świadectwa związane z nowenną

Marzena Lis 4 '14, 20:03

witajcie moi Kochani. chce sie z Wami podzielic moimi malenkimi cudami. Odmawiam 2 NP na raz bo jedna intencja nie mogla juz czekac :). jedna jest o oddanie dlugow moim rodzicom a druga o uwolnienie od zlego ducha meza przyjaciolki. Na jednej jestem 23 dzien a na drugiej 15. w obuch dzieja sie cuda! rodzicom powoli zwracane sa dlugi a maz kolezanki zmienil zdanie z rozstaniem i wyprowadzka. ogolnie to moja 3 i 4 Nowenny. poprzednia byla jak pamietacie o powrot meza a dryga o prace. jesli chodzi o prace to narazie jest to nie mozliwe bo mam 4 m-cznego synka a z mezem to koniec na zawsze. wiecie, nie iem dlaczego w 2ch sa cuda, w trzeciej bedzie napewno a z mezem jest najgorzej jak moglo byc... jak tylko bedzie sie cos dzialo w tych intencjach to Was poinformuje. Uwielbiam Matke Boza !!!

Besia Lis 4 '14, 20:28

Marzenko dziękuję Ci kochana za to świadectwo ;))) Chwała Panu za te cuda ;)))

Dorota Lis 4 '14, 20:35

Tak, chwała Panu, ale i podziw dla Marzenki za podwójne Nowenny przy dziecku! :)))

aneciak Lis 4 '14, 22:47

Monika Lis 5 '14, 07:34

Pięknie Marzenko! Chwała Panu! A z mężem to może jest tak, że albo jeszcze wszystko może się odwrócić na dobre tylko wymaga czasu albo taka jest właśnie wola Boga. Ściskam Cię serdecznie - ucałuj Synka ♥

Marzena Lis 5 '14, 13:07

Dorotko, jak maly spi to ja sie modle :))). nie moglabym patrzec jak kolejne malzenstwo sie sypie :(!!!. Moniko, synek ucalowany :))). CHWALA i CZESC PANU !!! :))))

Marzena Lis 5 '14, 13:11

a, zapomnialam Was poinformowac. mialam rozprawe o ograniczenie wladzy rodzicielskiej i wszystko wskazywalo na to ze tak sie stanie, bo maz wogole nie interesuje sie dzieckiem, a tu nie... nie oganiczyli mu tej wladzy wiec ma prawo na decydowanie o wszystkim wraz ze mna. moze to dzialanie NP o jego powrot... dodam ze o niego to odmowilam kilka innych Nowenn i Koronek... a teraz nawet Zdrowaski nie chce za niego odmowic :(

Dorota Lis 5 '14, 13:16

Oj, Marzenuś...nie wiem , czy się Bogu spodoba to "nie chce" :( Mogę sobie wyobrazić , co odczuwasz, ale przynajmniej mu błogosław, to nie wymaga wiele czasu , a wiele daje...