Ludziom pomaga. Musisz zaufać, wszyscy jesteśmy tu bo ufamy i wierzymy. Myślę, że nie chodzi tu o to czy nowenna jest krótka czy długa albo jaki jest ten węzeł, bo ludzie modlą się o rozwiązanie milionów węzłów - myślę, że dla każdego z nich krzyż jest wielkości kuli ziemskiej. Dla mnie nie ma znaczenia czy modlę się długą prawie dwumiesięczną nowenną czy "zwykłą" dziewięciodniową. Nie bez powodu nazwana jest "rozwiązującą węzły".
Jeśli natomiast uważasz, że pomoże Ci tylko nowenna pompejańską to również możesz modlić się o uwolnienie męża od alkoholu.Wielokrotnie słyszałam - diabeł siedzi w kieliszku.
Zawsze możesz ten problem rozwiązać w ziemski sposób - poradnie dla osób pijących.
W tej chwili dałam Ci sugestię. Wiem, że modlisz sie w tej chwili pompejanką, nie wiem ile zostało Ci jeszcze dni, ale nowenna ta jest naprawdę długa także w chwili jej odmawiania możesz zaczać tę od węzłow, a kiedy skończyć pompejańską, rozpoczać drugą - tym razem w intencji, którą rozwiązywałaś węzłami.
Ja już jeden "węzeł" rozwiązywałam, teraz rozwiązuję drugi, na razie nie widzę poprawy, ale nie mogę jej widzieć bo tego nie da się w moim przypadku zobaczyć, ale nie wierzę, że moja modlitwa poszła na marne.