Witam wszystkich...
Mam taką sprawę ( nie jest to problem) mianowicie odmawiam nowennę pompejańską w jednej konkretnej intencji o której marzyłem od lat. Czekałem wiele lat na szanse i teraz się ona pojawiła. Chodzi o pracę. Odmawiam nowenne konsekwentnie i mocno wierze w jej skuteczność jednak problemy z tą konkretną pracą narastają. Droga nie została jeszcze zamknięta ale sprawa wygląda dramatycznie. Dlaczego tak się dzieje ? jaki jest cel tego ?
Nie zwątpiłem i cały czas ją odmawiam. Chociaż czasem musze bardzo kombinować rozkład dnia zeby nie zawalić jakiegos dnia...
Bardzo proszę o radę....wiem ze ten temat był juz poruszany ale sprawa jest naprawde ważna...