Już jest nowy numer:
Z O B A C Z !
Skoro mówisz o Matce Bożej to odniosę się do Jej przykładu odpowiadając tobie. Od momentu Zwiastowania wiedziała, że Jej Dzieciątko będzie wyjątkowe. Ona także była kobietą pobożną, która się modliła, minęło 33 lata a Jej Syn zamiast zostać po ludzku kimś kto zmieni świat od strony politycznej i kimś, kto odnowi ten świat Żydowski tamtych czasów został zamordowany, zginął śmiercią złoczyńcy, chociaż był niewinny. Nie jesteśmy sobie nawet w stanie wyobrazić Jej cierpienia, ale pomyśl jaki ona miała powód żeby popaść w rozpacz - ale nawet kiedy ciało Pana Jezusa było ściągane z krzyża Ona nie zwątpiła, chociaż dla wszystkich innych sprawa była skończona, chociaż zwątpili, załamali się i uciekli wszyscy inni. A Matka Boża trwała w ufności, mimo że Jej Niepokalane Serce zostało przebite boleścią na wylot - i po trzech dniach stało się po ludzku niemożliwe - Jej syn wstał z martwych.
Nie załamuj się, Pan Bóg jest przy tobie w tych trudnościach, nawet bliżej niż zazwyczaj. Zaufaj Mu - On wie co robi :))