Dzis jest drugi dzien odkad zaczelam modlic sie nowenna pompejanska. modle sie w intencji mojego bylego narzeczonego, abysmy mogli do siebie wrocic i stworzyc rodzine, bardzo mocno go kocham pomimo ze mnie zranil. Zanim jednak zaczelam sie modlic czulam ze moje samopoczucie bardzo sie obnizylo, a to wszystko diabel mi robi. Ale nie poddaje sie, bardzo mi pomaga czytanie swiadectw. Dziekuje wam wszystkim. Maryja jest z nami!
Z Panem Bogiem