Już jest nowy numer:
Z O B A C Z !
To nie kończ - nie dziękuj, skoro uważasz, że nie zostałeś wysłuchany. Po co powtarzać codziennie 16 razy "Bądź wola Twoja jako w Niebie, tak i na ziemi", skoro się tak nie myśli? Po co "jednoczyć się" z Maryją w Tajemnicach Bolesnych w celu czysto utylitarnym? Przecież nikt Ci nie każe kończyć, nie zmusza do dziękczynienia - nie chcesz, to nie dziękuj...
Oczywiście - nikt nie cierpi, tylko Ty...
A to pytanie wyżej bardzo dobre - warto się zastanowić i odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego tak powtarzają...
To jest przekształcona modlitwa św. Bernarda - nadanie jej tak konkretnego sensu może być mylące, ale prawdziwy sens nieopuszczenia człowieka przez Maryję jest dużo głębszy niż funkcja "nowenny nie do odparcia".
Dlaczego nie zamierzasz się kłócić? Zacząłeś tak właśnie, jakbyś zamierzał - czasem warto się pokłócić, z całym szacunkiem. I z Bogiem tak samo: zatniesz się teraz i będziesz przez zęby powtarzał "dziękuję za wysłuchanie", a myślał co innego - żeby się nie pokłócić?...
Dla mnie jest ważne, jak to rozumiesz, ale jak nie chcesz, to nie pisz.
Ale Sylwek nie oznacza to ze skoro teraz nie zostales wysluchany to sie to nigdy nie zmieni. nie wiem czego dotyczy Twoja modlitwa dlatego pisze ogolnie. Wiesz bo tu nie chodzi o to aby dziekowac za cos co sie otrzymalo. to bardziej na zasadzie pokazania Twojej wiary.. zaufania Bogu. Bo juz na samym poczatku dziekujesz mu ze Cie wysluchal mimo ze fizycznie tego jeszcze nie odczuwasz. z gory dziekujesz, w ciemno, to wielki krok w strone zaufania Bogu .
Nie trać wiary, gdyż to ona miedzy innymi jest kanałem dzięki, któremu otrzymujemy łaski. Czasem trzeba wierzyć wbrew wszystkim znakom jakie widzisz...albo wbrew braku znakom. :) To ciężkie, ale nie poddawaj się. Wytrwaj do końca. Ja ciągle wierze w to, że spełnią się intencje nowenn , które kiedyś odmówiłam.
Nie wiem czego dotyczy intencja ale czasem tak obrazowo ujmując to Dobry Ojciec nie da nigdy swojemu dziecku prawdziwego pistoletu ( choć dziecko bardzo chce ) jako zabawki bo wie że przez nią zrobi sobie ono krzywdę . Powyższy wpis Michała jest bardzo trafny :)