Witam wszystkich,
Natknelam sie na nowenne dzisiaj, przez przypadek po wpisaniu w google jak odzyskac zwiazek/chlopaka.
To bylo nasze drugie podejscie do zwiazku...wczesniej spotykalismy sie okolo 2 lata temu; rozstalismy sie z powodu zdrady. Jak zdarzylam sie juz pogodzic z nowa sytuacja, kiedy tez wczesniejszy zwiazek chylil sie ku rozpadowi, nagle pojawil sie on znowu...myslalam ze juz nigdy nie zamienie z nim slowa. Zaczelismy na nowo przyjazn ktora przerodzila sie w zwiazek, ktory wydawalo sie byl na dobrej drodze, mimo klotni, zawsze do siebie wracalismy, przepraszalismy itd. tydzien temu cos peklo...napisal ze ten zwiazek nie idzie dobrze i powstrzymuje go to od roznych rzeczy w zyciu, ze jest w gorszej pozycji...szczerze to myslalam ze sie wszystko jakos rozwieje...jak poprzednio; niestety jest juz milczenie; probowalam sie odzywac w przyjaznych sferach, ale nie czulam zeby on chcial rozmawiac czy sie spotkac. Wiem, ze jesli uda mu sie przezwyciezyc pewne rzeczy, nasz zwiazek bedzie bardzo udany. Moze wlasnie kolejne rozstanie jest po to...nie wiem co przyniesie nowenna; czytam ze duzo z nas podarzajac za regularna modlitwa rozancowa niekoniecznie dostaje to co chce, ale czasem cos innego co jest bardzo cenne wiec staram sie byc otwarta na kazda mozliwosc, choc moje serce pragnie byc blisko osoby ktora kocha.
Dziekuje za przeczytanie i wsparcie. Bede tu postowac efekty. Prosze dzielcie sie Waszymi.