Loading...

Czekam... | Forum Nowenny Pompejańskiej

Zosia
Zosia Gru 3 '13, 00:26

Witam!

Świadectwa zawsze dodawały mi otuchy i pomagały wytrwać w modlitwie. 
Jestem w trakcie odmawiania drugiej nowenny. Intencja pierwszej jeszcze się nie spełniła (minęło niecałe 2 miesiące od jej zakończenia), ale wiem, iż prośby związane ze sprawami sercowymi nie zawsze są wysłuchiwane od razu. Dlatego też czekam i staram się wierzyć, że w końcu, dzięki pomocy Maryi, spotkam tego, który jest "dla mnie", choć nie jest to łatwe, zdarzają się dni zwątpienia i myśli, że to wszystko bez sensu.
Kilkukrotnie chciałam przerwać nowennę. W trakcie części błagalnej moje życie osobiste, mówiąc kolokwialnie, posypało się. Byłam załamana i zagubiona, a do tego pojawiały się koszmary, ziewanie i zmęczenie akurat w trakcie modlitwy, ale nie poddałam się, gdyż (dzięki świadectwom) wiedziałam, że zdarza się to bardzo często.
Modlitwa nie przeszła jednak bez echa w moim życiu. Poprawiły się stosunki z niektórymi osobami, co pozytywnie mnie zaskoczyło. Nie wyobrażam sobie dnia bez różańca :)

Odmawiam teraz nowennę w drugiej, innej intencji i czekam na wysłuchanie obu...

 

Jerzy
Jerzy Gru 4 '13, 00:17

Nowenna uczy nas cierpliwości, przezwyciężania trudności oraz otwartości na wiarę i innych ludzi. To nas jednocześnie otwiera na cuda które w naszym życiu się zdarzają. Trzeba patrzeć czasem na drobne znaki i mieć nadzieję. Gdy wczoraj klęczałem w czasie rekolekcji w ławce modląc się i podniosłem głowę to nagle na samym środku krzyża stojącego na ołtarzu zaświeciło do mnie zielone światełko. To pewnie odbił się od pozłacanej powierzchni krzyża jakiś promyk zielonej diody ale odebrałem to jako znak i bardzo mnie to światełko uradowało. Musimy uważać żeby nie przegapić promyka nadziei gdy nam zaświeci. Słońce dla nas niedługo zaświeci:   

Jerzy
Jerzy Gru 6 '13, 15:52

Pociesz się że przy piątej też jeszcze próbuje ale to już bajka z tym co na początku było. Dasz radę bo my jesteśmy z Tobą i Matka Boska

Besia
Besia Gru 6 '13, 21:31

Kamilo będzie dobrze :)

Jerzy
Jerzy Gru 6 '13, 21:51

Kamilo - w grupie zawsze jest raźniej a zwłaszcza w takiej grupie ;) . Na wsparcie w dobrym i w modlitwie zawsze możesz u nas liczyć.