Loading...

Nowenna za KOGOŚ Wyjątkowego | Forum Nowenny Pompejańskiej

Lokalizacja tematu: Forum » Różaniec » Mam pytanie o...
Jagoda
Jagoda Mar 27 '14, 15:45
Witam Wszystkich, nie wiem jak dziala to forum ale pragne pomocy i odpowiedzi na pytanie. Ja Jagoda, starsza już babka(28) zakochałam się jakbym miała la 15:) i z tego dzieci nie będzie, gdyż popełniłam w tej ralcji masę błedów, chodziliśmy na randki, ale ja wiem, że ON do mnie nic nie czuje i nie poczuje. GODZE się z tym. I nie mam żalu. Natomiast z całego serca pragnę przyjaźni z tym człowiekiem, on niestety wręcz zaczął mnie unikać, zerwał kontakt, ja nie mogę już nic zrobić, bo każda próba kontaktu z jego strony nie była odbierana z entuzjazmem, raczej spotykał siĘ BĄDŹ PISAŁ, BO MUSIAŁ. ja NIE chcę miłosci, zwiazku, pragne sie czasem zobaczyc, bo uwielbiam tego człowieka. Zresztą w moim zyciu tez zaczyna sie COS/Ktos INNY. Pytanie do WAS czy NOWENNA POMPEJANSKA moze mi pomoc w tym by ON chcial mnie jako przyjaciela, jako po prostu serdeczna kolezanke...?
Jagoda
Jagoda Mar 27 '14, 15:57
Czy BÓG ma czas na zajmowanie się takimi drobiazgami, że gdzieś tam Jogoda chce przyjaźni z Wojtkiem? a 2 czy w takich sprawach Nowenna jest skuteczna? skoro każdy wie, że w miłości NP raczej nie pomaga? To jak jest z przyjaźnią, ze zwykłym kontaktem z drugim człowiekiem
Weronika JG
Weronika JG Mar 27 '14, 16:57
Modlitwa zawsze jest dobra. Rozeznaj tylko swe serce bo miedzy przyjaźnia a miłością cienka granica:))Poza tym juz byłas w nim zakochana....możliwe ,że on sie izoluje bo nie chce się motać w jakąś relacj , która dla niego taka super nie jest.Pozdrawiam
Jagoda
Jagoda Mar 27 '14, 17:19
hm, byłam zakochana, ALE juz niczego nie chce, z mojej str juz jest za pozno na cokolwiek. ALE pytanie jakie znacie swiadectwa na wysluchanie takich modlitw, Wasze opinie...?
Jagoda
Jagoda Mar 27 '14, 18:02
hm, ale czy to o to chodzi byś mi wierzyła, nie pytam o to przecież...
Jagoda
Jagoda Mar 27 '14, 18:08
nie o to chodziło w pytaniu!
Weronika JG
Weronika JG Mar 27 '14, 18:08
Zgadzam się z Toba Renatko w 100%. Każdy był zakochany i każdy wie jak to jest> To proste i łatwe nie jest. Uczucia nigdy proste nie są>:)))
Jagoda
Jagoda Mar 27 '14, 18:08
Dziewczyny Pytałam o cos innego a Wy rozwodzicie sie nad tym co mi w duszy gra?
Weronika JG
Weronika JG Mar 27 '14, 18:11
Nikogo do miłości i do przyjaźni zmusić się nie da. Jest to zresztą zbyt świeże żeby budować przyjaźn teraz. Mam przyjaciela , byłam w nim szaleńczo zakochana , o trzymał mnie na dystans:) dopiero po 10 latach udało nam się ustabilizować relacje:) jesteśmy kumplami, ale to dłuuuuuuuugi proces jest:)))
Jerzy
Jerzy Mar 27 '14, 18:20
Zastanawiam się jak to napisać osobie w podeszłym wieku ;) żebyś mnie o zarozumiałość nie posądziła :) . Za czasów mojej niedawnej młodości był w TV (jeszcze czarno-białej) Kabaret Starszych Panów a w nim śpiewano "Piosenka jest dobra na wszystko". https://www.youtube.com/...&feature=kp ;

Parafrazując napiszę Ci że Nowenna Pompejańska jest dobra na wszystko byle ją z sercem odmawiać. 

Daje nam spokój i pewność tego że nie jesteśmy sami na tym świecie bo nawet gdy nas wszyscy "przyjaciele" opuszczą to zawsze Bóg nas będzie kochał i Maryja będzie Matką naszą. 

Jeśli będziesz wkładać serce w nowennę to zobaczysz że jest tylko jedna miłość. Zarówno do Boga jak i do ludzi, jeśli więc otworzysz się na miłość prawdziwą to zaczniesz się uśmiechać i pozdrawiać innych ludzi a wtedy każdy będzie chciał być Twoim kolegą/przyjacielem i na pewno ten chłopak też. Nie będzie się czuł zagrożony Twoim nadskakiwaniem i sam się do Ciebie będzie chciał zbliżyć. Do dzieła więc i zaczynaj NP tylko wcześniej usiądź i spokojnie sobie napisz na kartce swoją intencję bo co najmniej połowa osób po pewnym czasie stwierdza że źle ją sformułowała i chce przerywać modlitwę. Powodzenia. Moja siódma Nowenna (z 4 części) rozpoczęta, część błagalna kończy się w I dzień Świąt a w II dzień zaczyna dziękczynna. 

Monika
Monika Mar 28 '14, 09:13
A moze warto zbadać sprawę dlaczego ten człowiek Cie unika ? Może On nie chce Twojej przyjaźni? Może jest coś co stoi na przeszkodzie waszej dalszej znajomości a tym bardziej przyjaźni?

Myślę, że za dużo myślisz o swoim byłym chłopaku skoro, jak piszesz Twoje serce jest zajęte przez kogos innego i uważam, że nie modlenie się o przyjaźń z byłym chłopakiem nie jest dobrym pomysłem. 


Jagoda
Jagoda Mar 28 '14, 10:35
Co masz na myśli,ze nie jest dobrym pomysłem by sie nie modlić? Inna rzecz ze on tak ze mną zerwał kontakt bo byc moze go czymś zranilam chce zeby mi wybaczył poprzez ta modlitwę i sie odezwal
Weronika JG
Weronika JG Mar 28 '14, 11:00

Zostawmy na chwilke temat modlitwy i skupmy sie na relacjach - damsko męskich. Zapewniam Cie ,że żaden przyzwoity mężczyzna nie lubi nachalnych kobiet. Zapewniam Cie równiez ,że takie rozdrapywanie i namolne "ekshumowanie" czegoś co jeszcze jest świeże-w dobrym tonie nie jest i Ty jako kobieta powinnas przyjąc to do wiadomości raz na zawsze.A teraz powrót do wątku z modlitwą. 

 Moja droga Jagodo Bóg zna Twoje serce i zna Twoje intencje. Zna tez serce tamtego mężczyzny. Jesli tamten usunął sie w cien, znaczy ,że ma szacunek do Ciebie i siebie, że taka była jego wola. Modlić sie możesz , a owszem- za siebie na przykład, byś dokonywała mądrych wyborów, o spokój duszy i serca- na którym to spokoju potem można budować jakieś inne niż miłosne relacje.

 Z wypowiedzi Twych na dzień dzisiejszy bardzo jeszcze emocjonalnych wnioskuje ,że spokój serca i duszy jeszcze nie ogarnał Cie w pełni po tamtej znajomośći.


Pozdrawiam

Edytowany przez Weronika JG Mar 28 '14, 11:02
Jagoda
Jagoda Mar 28 '14, 11:03
Druga rzecz,gdyż zaczęłam sie już modlić przy pomocy nowenna w innej sprawie.kazdy pisze oradosci i spokoju która otrzymuje podczas tej modlitwy.ja nie:( jestem zalana cały świat,smutna,nie chce mi siez nikim gadać,nie chce mi sie pracować,nawet myć mi sie niechceczasem. Nie wiem co sie ze mnadzieje i jak sobie pomoc?
Monika
Monika Mar 28 '14, 11:33
Cytat z Jagoda Co masz na myśli,ze nie jest dobrym pomysłem by sie nie modlić?

modlić tak ale nie w intencji przyjaźni z tym człowiekiem. Piszesz, że być może czymś Go zraniłaś - modlitwa nie pomoże na to zranienie. Musisz z Nim porozmawiać, wyjaśnić sytuację i jeżeli będzie taka potrzeba prosić Go o wybaczenie. Tylko wtedy, kiedy oczyścisz atmosferę będzie możliwe rozeznanie czy macie szanse na pozostanie w przyjaźni. Nowenna nie "załatwi" tego za Ciebie. to tak nie działa.

Co do samopoczucia w trakcie odmawiania Nowenny - poczytaj świadectwa tych, którzy mają za sobą przynajmniej jedną Nowennę. Zobaczysz, że nie jesteś sama z takimi odczuciami. To co złe pochodzi od szatana, on chce żebyś porzuciła modlitwę i dlatego podsyła Ci takie doły emocjonalne, rzuca kłody pod nogi. Na tym własnie polega "trudność" Nowenny - musimy trwać na modlitwie pomimo tych wszystkich przeciwności. Na końcu tej drogi czeka na nas nagroda. Może nie zawsze jest to dosłownie wysłuchanie intencji w której się modlimy ale na pewno dostajemy łaskę pokoju serca, wiemy, że nie jesteśmy sami na naszej drodze, w walce z przeciwnościami. i to jest własnie chyba najpiękniejsza rzecz jak dotyka odmawiających Nowennę :)

Pozostaje jeszcze kwestia Twojej sytuacji z sakramentami - jesteś w stanie łaski uświęcającej? Regularnie spowiadasz się i przyjmujesz Komunię Świętą? To jest bardzo ważne przy podejmowaniu Nowenny bo daje Ci dodatkową ochronę przed złym i jego podszeptami. Jeżeli nie masz jakichś przeszkód nie do pokonania to idź do spowiedzi i przyjmij Komunie. To na prawdę pomaga.

Nie poddawaj się - módl się ciągle. 

Edytowany przez Monika Mar 28 '14, 11:35