-Nic.Nie mam czasu z Tobą gadać!
-Może wpadniecie?Ojciec ostatnio źle się czuję.Mówi,że tęskni za Wami.
-Nie ma takiej opcji.Odczep się i daj mi spokój,bo nie mam czasu.
Żona się rozpłakala i poszła do samochodu.Teraz nic nie mówi.Myśli.Za to ja jej mówię
-Zobaczysz,że wymodlę nawrócenie i zgodę.Nie długo pierwsza komunia wnusi,może to ten czas?