Czy różaniec to relikt przeszłości?

Wspaniała audycja. Dziękuję Marku! wysłuchałam jej kolejny raz i zatrzymałam się na kilku zdaniach o modlitwie właśnie. Nowenną zaczęłam się modlić ok. trzy lata temu. Zaczęło się od tego że wpadły mi w ręce najpierw ulotki z gazet o NP, a później całkiem ,,przypadkowo" można powiedzieć, bo już teraz wiem że nie ma przypadków kupiłam z gazetą waszą książeczkę . Nigdy nie zapomnę mojej pierwszej nowenny, nawet dzisiaj myśląc o niej czuję ciepło wokół serca:) Kiedy rozpoczynałam NP miałam problemy z lękami, a w czasie modlitwy poczułam takie otulenie i pokój serca, o którym właśnie mówiłeś. Od tamtego czasu nigdy nie rozstałam się już z różańcem. Staram się zachęcać do modlitwy różañcowej, bo wiem że Maryja pięknie potrafi nas poprowadzić na modlitwie i warto zachęcać by chociaż spróbować niekoniecznie od razu nowennę . A czas na modlitwę zawsze się znajdzie, od kiedy zaczęłam się modlić mam wrażenie, że mam go jakby więcej:) i wiem że to Maryja pomaga mi go wygospodarować. A poza tym nauczyłam się go po prostu nie marnować. Dzisiaj mogę tylko dziękować za ten czas kiedy po raz pierwszy wzięłam różaniec do ręki i za to jak Maryja mnie przez te wszystkie lata prowadziła i oddaję się Jej na kolejny czas. Takie moje myśli po:) Ufam, że każdy posłucha tej audycji, bo naprawdę warto!Wspaniała audycja. Dziękuję Marku! wysłuchałam jej kolejny raz i zatrzymałam się na kilku zdaniach o modlitwie właśnie. Nowenną zaczęłam się modlić ok. trzy lata temu. Zaczęło się od tego że wpadły mi...Więcej…

Dziękuję za świadectwo! Myśle, ze zrobimy kiedyś jeszcze jedną audycję z nastawieniem na osobiste świadectwo :)

Jak najbardziej jestem , za:)