Już jest nowy numer:
Z O B A C Z !
Czy potrzebujemy lepszych dowodów żeby odnaleźć Boga? : Na pytanie, co daje im taką ogromną radość otrzymywał tylko jedną odpowiedź: „Miłość Chrystusa”. To było jego pierwsze spotkanie z żywym Kościołem. – Od tamtego dnia moje życie zmieniło się diametralnie. Przed moim spotkaniem z Melem Gibsonem wydawało mi się, że żyję w świecie ze złota, świecie gwiazd, luksusu, bogactwa, pięknych kobiet itd. Dziś widzę, że to nie był żaden świat ze złota, tylko złota klatka. Teraz dopiero jestem szczęśliwy” – wyznaje Pietro.
http://www.fronda.pl/a/nawrocenie-odtworcy-roli-barabasza-z-pasji-wystarczylo-szescdziesiat-sekund-by-odmienilo-sie-jego-zycie,35253.html
Myśli na początek Wielkiego Postu brata Jana:
Wszystko zależy od postawy ludzi, od ich wolnego wyboru. Jeżeli usłuchamy wezwania do nawrócenia, to wtedy zapowiedziane nieszczęścia nie nastąpią. Jeżeli nie usłuchamy, to będziemy musieli konsumować konsekwencje naszych grzesznych wyborów. Boża sprawiedliwość wyraża się w tym, że największą karą za grzechy są same konsekwencje grzechów. Prorocza wizja trzeciej tajemnicy fatimskiej ostrzega i przypomina, że przyszłość ludzkości oraz Polski uzależniona jest od wolnego wyboru ludzi, od ich opowiedzenia się za Bogiem lub przeciwko Niemu. Ta wielka fatimska przestroga zA wezwaniem do pokuty i nawrócenia ma zmobilizować naszą wolę i siły do konsekwentnego kroczenia drogą wiary, do pokuty i wytrwałej modlitwy. Tylko w ten sposób można zapobiec wojnom, przelewowi krwi, degradacji moralnej i biologicznej naszego narodu, nienawiści oraz uchronić siebie i innych od wiecznego potępienia.
Ojciec Święty powiedział w Fatimie, że najistotniejszą treścią orędzia fatimskiego jest wezwanie, aby „modlić się, modlić się i jeszcze raz modlić się”(13 maja 1982 r.). W ten sposób Papież przypomniał, że człowiek oraz naród, który się modli, jest zjednoczony z Bogiem, a więc ma największy skarb i nie ma podstaw do lęku przed przyszłością.
Fatimskie wezwanie do nawrócenia jest skierowane do mnie i do ciebie – jest to wezwanie do pójścia drogą wiary do pełni szczęścia. Potrzebna jest tylko zgoda i decyzja pójścia za Chrystusem. „I dał mi Pan poznać – pisze święta s. Faustyna – że cała tajemnica ode mnie zależy, od mojego dobrowolnego zgodzenia się… z całą świadomością umysłu… Czuję, że Bóg czeka na moje słowo, na moją zgodę. I rzekłam: czyń ze mną, co Ci się podoba, poddaję się woli Twojej”.
całość:
http://wobroniewiaryitradycji.wordpress.com/2013/03/08/trzecia-tajemnica-fatimska-ostrzega-polske/
W tym samym momencie usłyszałem ciszę i zrozumiałem że przestałem odmawiać "Zdrowaśki" w połowie dziesiątki. Więc odpowiedź zrozumiałem podwójnie: 1. kontynuować nowennę. 2. Jeśli nie będę wiedział co w życiu robić to też trzeba odmawiać "Zdrowaś Maryjo" ufając że Matka nas nie opuści.
Mam nadzieję że uda mi się co miesiąc żeby ktoś wrócił z Tereską do domu po mszy żebym mógł być na tej modlitwie i spotkaniach. Bo co miesiąc zmienia się tajemnice.