Kasiu:) rób wszytko, by nie dać się pokonać. Mi raz dawno temu ( kiedy miałam okres, gdy oddaliłam się od wiary) pewna osoba wróżyła, była to osoba, która osiągnęła jakiś tam wysoki poziom w astrologii i nie wiem, jak to robiła, ale umiała czytać w moich myślach. Od tego czasu moje życie całkowicie się posypało, pomogło całkowite wyrzeczenie się korzystania z wszystkich form okultyzmu ( teraz nawet, gdy przeglądam gazetę, a trafię na horoskop, to przerzucam kartkę ), modlitwy o uwolnienie i modlitwy do Michała Archanioła. Dlatego nie poddawaj się, bo oprócz tego,że sama sobie robisz krzywdę, robisz ją też innym osobom, którym wróżyłabyś.