Loading...

Nowenna Pompejańska czy jest ważna gdy... | Forum Nowenny Pompejańskiej

Krzysiu
Krzysiu Maj 19 '14, 22:37
15 kwietnia zacząłem odmawiać moją pierwszą Nowennę Pompejańską. Dopiero dzisiaj tj. 19 maja doczytałem że modlitwa wstępna "Ten różaniec odmawiam na Twoją cześć Królowo Różańca Świętego" musi być odmawiana przed każdą częścią różańca. Mam więc pytanie: czy moja nowenna jest ważna, czy też muszę na nowo ją rozpocząć?
Jerzy
Jerzy Maj 19 '14, 22:50
Modlitwę wstępną i końcową odmawiasz przy każdej części Różańca. Skoro modlitwy wstępne pomijałeś nie świadomie to moim zdaniem możesz kontynuować nowennę prawidłowo. Ryzykujesz tym że intencja też Ci się spełni tylko częściowo ale nie masz również gwarancji że spełni się całkowicie jeśli zaczniesz ją od nowa. Pociesz się że ja niedawno skończyłem moją siódmą nowennę i w każdej zdarzały mi się jakieś trudności. 

Ale i tak niedługo zacznę odmawiać ósmą :) 


aleksandra
aleksandra Maj 19 '14, 23:08
A ja myślę, że Matka Boska nie jest drobiazgowa i nie będzie zwracać uwagi na to Twoje przeoczenie :) Tym bardziej jeszcze przy pierwszej Nowennie :)
Krzysiu
Krzysiu Maj 20 '14, 09:17
Dziekuję za odpowiedzi. Chhcałem tylko dodać że wasze odpowiedzi od razu podniosły mnie na duchu. Pozdrawiam :)
Krzysiu
Krzysiu Maj 20 '14, 22:01
Odmawiam 3 części różańca św. O nowennie dowiedziałem się parę dni przed  rozpoczęciem jej odmawiania. Bardzo mnie zainteresowała ale jakoś nie umiałem się do niej zabrać z powodu natłoku pracy. Po paru dniach zachorowałem i będąc w domu przyszła mi do głowy myśl, że jest to idealny moment aby zacząć. Bałem się na początku jak to będzie gdy wrócę znowu do pracy -czy dam radę i znajdę czas, ale jak się czegoś chce i pragnie to zawsze znajdzie się ta "chwila". Jeżeli uda mi się skończyć tę nowennę myślę już nad następną - wiadomo człowiek ma zawsze jakieś potrzeby- będę się wtedy starał żeby odmawiać 4 części.

A jak u Ciebie Użytkowniczko idzie odmawianie?
Odmawiasz pierwszą czy już którąś z kolei?
Pozdrawiam:)
Krzysiu
Krzysiu Maj 21 '14, 09:28
Witaj Użytkowniczko i BlueRose. Użytkowniczko odmawiać dwie nowenny równocześnie to już jest ofiara i wyzwanie. Podziwiam też BlueRose za odmawianie 4 NP. Należę również do 2 róż różańcowych. Jedna jest odmawiana w intencji naszych dzieci a druga wyznaczona co roku przez naszego proboszcza. Także wstaję codziennie rano przed pracą i odmawiam 2 róże. Wczoraj przyszła mi myśl że przecież mogę wstać jeszcze prędzej i odmówić bynajmniej jedną część NP :) i tak też zrobiłem. W moim przypadku na modlitwie porannej jestem dużo bardziej skupiony i bardziej przeżywam rozważania poszczególnych tajemnic. Gdy modlę się później tzn. po połudnu lub wieczorem moje myśli uciekają. Będę próbował wstawać jeszcze wcześniej żeby odmówić 2 nowenny:) Jestem bardzo szczęśliwy że udaje mi się i za łaski Boże które nawet nie mające nic wspólnego z moją intencja otrzymuję :) Pozdrawiam
aleksandra
aleksandra Maj 21 '14, 12:01
Witaj :) Ja odmawiam moją drugą nowennę, właśnie dzisiaj zaczynam część dziękczynną i nie ukrywam, zadziwia mnie i jednocześnie martwi, że tak łatwo mi z tym idzie. Przy pierwszej, już po ok tygodniu pojawiły się trudności, a to mi się nie chciało, a to nie było czasu itp. a teraz nic. Oczywiście po tej będzie kolejna :) Nie modlę się o żadne specjalne łaski, po prostu stwierdziłam, że Matka Boska wie najlepiej czego mi potrzeba i "pozwoliłam" Jej aby to Ona sama zdecydowała, to zechce mi dać :) Taka modlitwa za nic :)
Krzysiu
Krzysiu Maj 21 '14, 12:55
Cześć Ola :) Moim zdaniem tak jak piszesz Matka Boża wie najlepiej co, komu i kiedy potrzeba. Modlitwy nigdy nie zawiele. Napewno za modlitwę Odwdzięczy się. Ludzie mają różne potrzeby dlatego też proszą w konkretnych intencjach, Ty zdecydowałaś i powierzyłaś aby Ona wybrała. PIĘKNIE:)
aleksandra
aleksandra Maj 21 '14, 13:00
Pierwsza nowenna była za coś i pewnie też dlatego była taka trudna, bo strasznie mi zależało. Nie powiem żeby spełniło się to o co prosiłam, b tak na dobrą sprawę moje życie jeszcze bardziej się skomplikowało. Ale było to tak, że po skończeniu nowenny spodziewałam się wielkiego bum. Skończyłam więc należy się cud. Takie głupie, wręcz desperackie spojrzenie na modlitwę. Fakt, że teraz pewne sytuacje zaczynają się prostować, ale dostałam coś o wiele bardziej cennego i wartościowego. Spokój  przede wszystkim ogromne przywiązanie i zaufanie Bogu. Druga nowenna tak jak pisałam jest o nic, ale wierzę że Matka Boska i tak mi pomoże tylko wtedy kiedy i jak będzie Ona tego chciała :)
aleksandra
aleksandra Maj 21 '14, 18:40
a ja Ci powiem, że odkąd zaczęłam modlić się onic, to wszystko zaczyna się powoli układać. Właśnie przed chwilą dowiedziałam się, że mój mąż chce do mnie wrócić :)
Monika
Monika Maj 21 '14, 19:10
Cytat z aleksandra Właśnie przed chwilą dowiedziałam się, że mój mąż chce do mnie wrócić :)

cudowne wieści! 
aleksandra
aleksandra Maj 21 '14, 19:12
Tak, tylko, że ja nie wiem czy chcę żeby wrócił :( Tzn. zależy mi na nim, ale boję się tego wypominania przeszłości. Trochę go znam i wydaje mi się, że tak niestety będzie
Monika
Monika Maj 21 '14, 19:15
Olu nie myśl o tym w ten sposób. Do niczego dobrego takie myślenie nie prowadzi. Porozmawiaj z Mężem i powiedz Mu o swoich obawach. 

Pamiętaj, że Bóg Ci wybaczył Twój grzech i u Niego  masz już czystą kartę. Myślę, że z Mężem też możecie zacząć niejako od początku, od czystej karty. To będzie dojrzałe podejście do tematu. Takie rozpamiętywanie, wypominanie przeszłości niczego między Wami nie zbuduje a chyba chcecie odbudować swoje małżeństwo, prawda?

aleksandra
aleksandra Maj 21 '14, 19:17
Masz rację, wiesz? A poza tym, gdyyby to miało się nie udać to Matka Boska by mi tej łaski nie dała :)
Monika
Monika Maj 21 '14, 19:51
Oboje musicie teraz włożyć w Wasz związek dużo pracy, cierpliwości i pokory. Nawet jeżeli Mąż kiedyś Ci coś wypomni to nie powinnaś tego brać do siebie i dać Mu czas na uporanie się z tym wszystkim. Oczywiście Mąż też musi pracować nad tym aby Ci całkowicie wybaczyć i iść do przodu zamiast się cofać do przeszłości. W myśl zasady "co było a nie jest nie pisze się w rejestr" :) Może zaproponuj Mężowi wspólną modlitwę w intencji wzmocnienia Waszego małżeństwa? 
Dorota
Dorota Oct 18 '14, 01:23

Z instrukcji, które mam nie wynikało, że przed każdą częścią różańca powinna być modlitwa wstępna "Ten różaniec odmawiam na Twoją cześć Królowo Różańca Świętego". Nie wiedziałam o tym do teraz. Jednak mimo to nie mam zamiaru przerywać.

Gdyby było jasno słowo przed każdą to co innego.

Trudno.

Matka Boża nie jest policjantem.

W poprzednich dwóch nowennach także tylko na początku modliłam się modlitwą wstępną (w sensie zaraz po intencji nowenny-tylko ten jeden raz, potem już nie).

Coś małe niedokładności, ale co tam.

Spiszę sobie tekst, dodam te uwagi i przy następnej nowennie-gdy kiedyś będzie-to zastosuję.

Sławomir
Sławomir Wrz 10 '17, 17:11

Od  36 dni odmawiam NP. Codziennie wstawalem o 4 rano by odmowic wszystkie 3 czesci rozanca bo po pracy jestem tak zmeczony ze nie dalbym rady odmowic . W 37 dniu NP wypadl mi urlop do polski. Wiec wstalem jak codzien o 4 rano by odmowic  calą NP. Przewoznik przyjechal po mnie w czwartek kolo 19ej. Normalnie powinienem byc w domu w piatek w domu najpozniej kolo godziny 13-14ej . Wiec pomyslalem ze spokojnie po przyjezdzie odmowie sobie NP. W samochodzie cala droge grala muzyka a czesc towarzystwa popijala sobie .w domu bylem dopiero w sobote rano przed 5. Podroz trwala 33h.gdzies na forum wyczytalem ze rozaniec to nie bajka ze po polnocy czar prysnie.ze wazne jest by przed zasnieciem odmowic nowenne. Po przyjezdzie do domu zanim polozylem sie spac mimo wszystko odmowilem cala nowenne i dopiero zasnalem. Potem wstalem i znow odmowilem NP na sobote. I pytanie czy powinienem zaczac od nowa?