Kolację Radosława Sikorskiego i Jacka Rostowskiego na łączną kwotę 1352,25 zł sfinansowało MSZ.
Spotkanie, w którym udział brali Marek Belka i Bartłomiej Sienkiewicz
zostało zasponsorowane przez NBP. Wydatki na jedzenie i alkohole -
blisko 1500 zł.
...bez komentarza :(
Dla mnie osobiście to jest jakieś science fiction. Ale kto bogatemu (politykowi) zabroni? A wystarczyłoby trochę więcej empatii i poszanowania ludzi....
Czy zauważyliście jak szybko w mediach ucichło o "Aferze taśmowej" ? Tym, którzy w niej przeskrobali na pewno pomogła trochę sytuacja na Ukrainie i katastrofa samolotu. Można znaleźć wypowiedzi Sikorskiego jako autorytetu wypowiadającego się o tych sprawach. A my już nie pamiętamy o tym co on zrobił nie tak.
Hmm zauważyłam, że zawsze "się znajduje" coś po jakiejś aferze, zaczynam się do tego przyzwyczajać, co wcale nie oznacza, że nie pamiętam afer .
Tu maja szczęście w niesamowitym nieszczęściu :(