Mam pytanko, troszkę może nie na temat.... Otóż do mojej mamy przyszedł niedawno pewien znajomy. Chciał porozmawiać o Bogu . Zostawił ksero dekalogu z takim jakby rozszerzeniem każdego z przykazań i gdzieś na końcu znajdowało się nazwisko Maria Valtorta. Mówił , że ma potrzebę mówienia o Bogu takiego jakby nauczania przy czym skrytykował proboszcza , ze on za mało temu poświęca czasu itp.Mówił , że ma różne sny i różne przeczucia, że wie jakie bedzie lato... Na pytanie ,, dlaczego do mnie z tym przychodzisz ,, odpowiedział , że dusza dusze wyczuje ... cokolwiek to znaczy. Mama zaczęła mówić o wspólnotach na których spotkanie czasami jeździ ale ten pan nie podjął tego tematu. Dziwne to wszystko ... ja poradziłam mamie, że dobrze by było poradzić się jakiegoś kapłana. Sprawdziłam też to nazwisko Maria Valtorta i generalnie znalazłam wiele wątpliwości...A Wy co o tym myślicie ?
Już jest nowy numer:
Z O B A C Z !