Loading...

modlitwa o małzenstwo | Forum Nowenny Pompejańskiej

Lokalizacja tematu: Forum » Różaniec » Mam pytanie o...
pawel
pawel Lis 22 '14, 17:15

witam 

Żona od 3 miesiecy temu wyprowadziła sie z 3tyg. dzieckiem mówiąc ze juz nie kocha coś w niej pękło i zrozumiałą ze zemna była zemna nie szczesliwa .Jestesmy w małżenstwie od 2 lat a 7 lat znalismy sie  bardzo sie kochalismy  czasem sie klocilismy jak to bywa w małżeństwie ,Bardzo kocham dziecko i zone i nie umie sie pozbieraz po rozstaniu , postanowilem ratowac małzenstwo po przez modlitwe .

Od 7 dnia odmawiam nowenne pompejanskie , zaczeły sie dziac dziewne rzeczy od tego czasu jak nigdy przedtem mandaty kolizje drogowe . pogorszenie kontaktow z żona . przestraszylem sie i przez moment chcialem zrezygnowac z modlitwy.Czasem wątpie czy sie stanie cud bo tylko Cud moze uratowac moje małzenstwo 

prosiłbym o modlitwe w mojej intencji 

 

Edytowany przez pawel Lis 22 '14, 17:49
Łukasz
Łukasz Lis 22 '14, 17:26

Nie poddawaj się i nie przestawaj się modlić. Pewien ksiądz powiedział mi kiedyś, że jeżeli masz jakąkolwiek myśl by przestać się modlić albo, że modlitwa jest niepotrzebna i że nie pomoże to na pewno nie jest głos Boży, tylko Złego.... Czytałem też kiedyś, że gdy zaczynamy się modlić za kogoś musimy bardzo uważać na siebie bo Zły będzie przechodził samego siebie by nas od tego odsunąć i byśmy przestali to robić. Modlitwa ma niesamowitą moc, sam zobaczysz... Powodzenia i wytrwałości:) 

Dorota
Dorota Lis 22 '14, 17:33

Witaj, Pawle...

Wejście na drogę modlitwy  to zbliżanie się ku Bogu,  zwykle  wtedy  mamy z dziwnymi  rzeczami do czynienia, które nie zdarzały się wcześniej. Jedyna rada to wytrwanie do końca,  przypatrywanie się tylko zdarzeniom, spokojne reagowanie na nie i przede wszystkim zachowanie czujności.

Cuda się zdarzają, a Ty podjąłeś   walkę o małżeństwo , mniemam że sakramentalne, staraj się więc nie wątpić, odrzucaj takie myśli i trwaj w modlitwie.

pawel
pawel Gru 5 '14, 19:06

jest jeszcze gorzej żona chce w najbliższym czasie wystosować pozew rozwodowy jestem załamany 

Ola
Ola Gru 5 '14, 20:09

Nie przerywaj, módl się. Zobaczysz, ułoży się.

Iza
Iza Gru 5 '14, 23:34

Pawle, módl się i nie przerywaj. Ale módl się z wiarą, z prawdziwą nadzieją, że to ma sens. Tylko wtedy modlitwa przynosi efekty. Jesteśmy z Tobą i modlimy się za Ciebie. Życzę dużo siły i wytrwałości :-)

pawel
pawel Gru 6 '14, 14:29

dziekuje za wsparcie i  modlitwe