Zapamiętaj mnie
Zapomniane hasło
Witamy w naszej społeczności! Zanim zaczniesz, zarejestruj się i utwórz swój własny profil.
Dołącz
Okey, krzyku Twego nie ma, wykorzystałaś wszystkie możliwości to pozostaje tylko modlitwa. Ja bym chyba zostawiła go w spokoju i tylko się modliła z ufnością.
Już jest nowy numer: Z O B A C Z !