Kochani prosze jezeli mozecie o wsparcie modlita. Odmawiam 4 NP,zostalo jeszcze 12 dni do zakonczenia i podobnie jak w przypadku 3 NP /ktorej niestety nie ukonczylam tez zabraklo kilkanascie dni/dzieje sie cos niedobrego.Zaczynam watpic w sens modlitwy, wszystko sie wali,odmawiam placzac, nachodza mnie czarne mysli. Bardzo chce skonczyc te Nowenne, odmawiam ja w waznej dla mnie intencji dotyczacej mojego malzenstwa.
Serdeczne Bog Zaplac za kazde westchnienie w modlitwie abym wytrwala.
Już jest nowy numer:
Z O B A C Z !