Już jest nowy numer:
Z O B A C Z !
Karolu, myślę , że nie powinieneś mieć powodów do zwątpień.
Co do pierwszego , czyli Modlitwy w Ogrójcu, nie uważam tego za błąd, a szczerze mówiąc to ja też bym się zastanowiła nad tym , dlaczego mnie tak pociągnęło do Skazania Jezusa na śmierć , bo może akurat tak maiło być i wcale bym nie uważała , że odmówiłam Nowennę źle.
Co do drugiego pytania....potraktuj to, jakbyś odmawiał Różaniec z przerwami, a tak można , odmówiłeś przypisaną modlitwę przecież w tym samym dniu.
Ponadto , jak sam piszesz jesteśmy niedoskonali , Ty nie zrobiłeś czegoś specjalnie :)
Karolu weź do siebie stare powiedzonko że tylko głupcy mają pewność a mędrcy zawsze mają jakieś wątpliwości co do swojej osoby czy wiedzy. I pewnie dlatego wciąż się chcą doskonalić. Na pewno Twoja Nowenna jest ważna ale dobrze że pytasz. Ja też często mam kłopot z tym bo sam zauważam u siebie jakieś rozproszenia w modlitwie. Dlatego oprócz tych modlitw kontemplacyjnych (Różaniec, Koronka) staram się również modlić własnymi słowami prosząc Ducha Świętego, aniołów czy świętych o łaski. W czasie jakiej pracy czy jazdy samochodem lepsze to niż jakieś łubu dubu płynące z radia i zagłuszające własne myśli.