witam - w czwartek tj 25 czerwca 2015 roku ukonczylam nowenne pompejanska. od wczoraj mam straszne zachwiania wiary i nadziei co wiecej ból ktory prawie mi przechodzil zaatakowal ze wzmozona sila. czy tak moze sie zdarzyc po skonczeniu nowenny - jak sobie z tym poradzic? Bog zaplac za odpowiedz
"Dlatego radujcie się, choć teraz musicie doznać trochę smutku z powodu różnorodnych doświadczeń. Przez to wartość waszej wiary okaże się o wiele cenniejsza od zniszczalnego złota, które przecież próbuje się w ogniu, na sławę, chwałę i cześć przy objawieniu Jezusa Chrystusa."
Nie zrażać się, mimo trudności - o wiarę zaś należy się stale modlić, mimo przeciwności, ponieważ nie jest ona darem raz danym, ale czymś o co trzeba zabiegać całe życie :) A zanim nowenna jest wysłuchana nieraz mija trochę czasu. Ale Pamiętaj, że Matka Boża wiernie dotrzymuje słowa (w tym przypadku obietnicy że stanie na uszach żeby ci pomóc skoro uciekłaś się do Niej po pomoc), czasem Jej wstawiennictwo nie jest tak szybkie jak byśmy chcieli, ale pamiętaj, że Matka Boża kocha cię miłością samego Boga, można i trzeba Jej zaufać, nie przejmuj się niczym, tylko wierz :*
