Boże błogosławieństwo | Forum Nowenny Pompejańskiej

To wie tylko Pan Bóg ,każdy pewnie inaczej ,ale trzeba ufać i nie tacić nadzieji ,Pan nas kocha i wie co robi ,a nam pozostaje pokornie czekać .

Trochę mnie dziwi, że obecnie Kościół nawołuje do znoszenia cierpienia i mało akcentuje piękno modlitwy psalmowej, w których autor wzywa Boga: "W Tobie, Jahwe, ufność pokładam, niech nigdy nie będę zawstydzony! W sprawiedliwości Twojej wybaw mnie!" (31), to są nie tylko hymny dziękczynne, ale również modlitwy w utrapieniu, w bólu i cierpieniu, kiedy człowiek czuje się niewinnie prześladowany i poniżany przez ludzi i przez los, prośby o pomoc przeciwko wrogom i nieszczęściom, o odpuszczenie grzechów, o odnowę. Bóg jest wszechmocny, wszystko może. Ale nam ludziom potrzeba często takiego przepracowania niektórych rzeczy, wypowiedzenia żalów, aby oczyścić się ze zgryzoty. My chcemy życia wiecznego, ale to przecież nie znaczy, że mamy cierpieć.

Jutro postaram się znaleźć odpowiedni cytat z Księgi Joba.

Mnie osobiście bardzo pomagała modlitwa psalmowa ,gdy przechodziłam ciężkie chwile ,płakałam nad nimi ,ale później przychodziło takie ukojenie i ufność .

Szczególnie dobrze jest fragment Psalmu powtarzać w( myśli lub szeptem) trakcie jakichś czynności czy nawet idąc drogą. Wtedy trwamy w Bogu nieustannie.Jeszcze lepiej jak to jest refren Psalmu Mszy świętej w danym dniu.

Mi w cierpieniu (oprócz niektórych psalmów) bardzo pomaga ks. Hioba.