Witam serdecznie wszystkich forumowiczów Żywego Różańca. Bardzo chciałam prosić was o duchowe wsparcie dla Sandry (lat 27), bardzo dobrej kobiety, u której wykryto stwardnienie rozsiane. To bardzo poważna choroba. Jak dotąd żadna forma leczenia nie przynosi poprawy, wręcz przeciwnie- jest coraz gorzej. Za każde westchnienie do Boga w tej intencji- serdeczne Bóg zapłać. +Joanna
Już jest nowy numer:
Z O B A C Z !