- Żartujesz modlisz się za nią? Po tym co ona ci zrobiła?
- Zostaw ją ona ma cię gdzieś.
- Ona nawet nie myśli o tobie.
- Nigdy nie będziecie już razem, a mimo to modlisz się za nią?
- Zbliżają się walentynki, ma już innego, myśli o nim i kupuje mu
prezent, a on jej. Spędzą piękne chwile razem. Ty się ulotnisz
bezpowrotnie… a ty klęczysz i odmawiasz za nią Różaniec?
- Nie słyszałeś co ona ci powtarzała… ” Nie kocham cię, nic do ciebie nie czuje… nie rozumiesz tego…” A ty chcesz klęczeć dalej?
- A co inni nie zasługują na modlitwę? Tylu jest ludzi potrzebujących i
tobie bliskich grzeszników, którzy bardziej by potrzebowali tej
modlitwy.
- Modlisz się za nią dla twojej przyjemności, bo chcesz, żeby wróciła i żeby było tobie dobrze – egoisto
- Modlisz się za kogoś, kto nawet nie będzie egzystował w twoich myślach
za jakiś czas. Czas uleczy ci rany, a ty o niej zapomnisz.
- Twoją kobietą życia jest inna… jak pewien ks ci powiedział. Lepiej módl się za dobrą żonę.
- „Ona płytka jest” nie słyszałeś co inny ks powiedział? Za płytką babę
się modlisz, a po co ci jej głębia? Już postradałeś zmysły, żeby
kapłanom nie wierzyć?
- Tyle masz roboty a klęczysz i się modlisz. Zaniedbujesz obowiązki i siebie.
- Ludzie latami się modlą o nawrócenie za swoich bliskich. A ty myślisz
że 54 dni i się spełni? Chcesz latami modlić się za kogoś kto ciebie
olał nie kocha, nie będzie kochał?
- Jesteś zbyt grzeszny i niegodny by ta intencja się spełniła.
Już jest nowy numer:
Z O B A C Z !