Loading...

modlitwa o trzezwosc | Forum Nowenny Pompejańskiej

lili
lili Mar 18 '16, 20:30

Zmagam sie z problemem alkoholowym mojego męża juz od kilunastu  lat .Czsami juz nie wytrzymuje poczatki  depresji  bezradnosc   bezsilnosc  mnie  przerasta . Nie moge sie w tym wszystkim odnalezc. Jestem współuzalezniona. Chodze na terapie.Ale i tak sobie nie radze.

Maż jest człowiekiem wierzacym i chodzi do koscioła do spowiedzi  jezdzimy tez na pielgrzymki do Czestochowy i Lichenia ale ten nałóg wciąz w nim siedzi .Nie da sie namówic na zadna terapie lub osrodek.Nie ma z nim zadnego dialogu w tym temacie. Nie wiem co robic , modliłam sie wielokrotnie N.P. nie ma poprawy w tym temacie.  Nie wiem co robic dalej ?

Besia
Besia Mar 18 '16, 20:37

Lili modlić się dalej ;) Nie poddawaj się Kochana ;)

Edytowany przez Besia Mar 18 '16, 20:40
Dorota
Dorota Mar 18 '16, 21:14

Odmówiłaś  kilka Nowenn , sama nie masz pokoju i mąż nie rezygnuje z alkoholu...może bardziej zaufaj Bogu, Lili. Przytul się do Maryi i trwaj z nią na modlitwie, wpatrując się w Nią, starając się zapomnieć na te chwile o mężu.

Polecam też modlitwy do Krwi Chrystusa (np. Różaniec) lub do św. Michała Archanioła, rozejrzyj się po necie, tutaj tez zapewne są.

Dziś masz urodziny, życzę Ci tego zaufania Bogu właśnie , rozkochania się w Nim, życzę  oczywiście  by pokój i szczęście  powróciło do Waszego domu. Otulam modlitwą , niech Wam Bóg błogosławi!