Dobry wieczor. Jestem tu nowa i nie wiem czy dobrze lokuje mojego posta. Tak jak w tytule pragne prosic Was o pomoc. Mam bardzo duze problemy finansowe a co gorsze jestem hazardzistka :( jestem załamana swoja sytuacja, tak szczerze mowiac nie mam juz ochoty zyc... nie oczekuje pomocy finansowej bo wiem ze kazdy z nas nie ma lekko a wiec jedyne co mi zostalo to modlitwa i tu prosba do Was, czy znajdzie sie jakaś duszyczka ktora w moim imieniu odmowi nowenne pompejanska albo bedzie odmawiac rozaniec? Ja sama zwracam sie z prosba do sw. Tadeusza Judy ale potrzebuje wsparcia. Prosze o pomoc
Już jest nowy numer:
Z O B A C Z !