Hej wszystkim, jeśli chodzi o tę nowennę to jestem nowicjuszem. Zaczęłam 10 dni temu. Modlę się też do św. Rity, bo uważam, że sprawa jest beznadziejna, zwłaszcza po tym, czego się dziś dowiedziałam.
2 miesiące temu zostawił mnie ukochany, człowiek, który marzył o małzeństwie ze mną, o wspólnym życiu i z którym połączyło mnie piękne, szczere uczucie. Wszyscy uważali, że był we mnie wpatrzony jak obrazek. Niestety, nagle powiedział mi, że nie widzi dla nas przyszłości, nie chciał nawet tego naprawiać, powiedział mi, że on już tego nie chce i od tego czasu nie chce utrzymywać ze mną kontaktu.
Dziś dowiedziałam się, że znalazł sobie nową partnerkę. Nie wierzę, żeby zostawił mnie dla niej, ale mimo wszystko zabolało.
Dlatego proszę o modlitwę w intencji przemiany jego serca, napełnienia go miłością i otwarcia na mnie. Jeśli ktoś się pomodli chociaż raz, będę bardzo wdzięczna
