Moim zdaniem możesz kontynuować. Nowenna ma na celu wyrobienie systematyczności w modlitwie, ale to czy odmówiłas nowennę przed północą, po itp nie zmniejsza wartości modlitwy. To czy twoja nowenna zostanie wysluchana w taki sposób na jakim Ci zależy, nie jest uzależnione od tego czy odmawiając ją byłaś zawsze w 100% idealna. Nie martw się, że "zawaliłaś", Bóg patrzy na serce :) modlitwa odmawiana w łóżku, zasypiając jest moze nawet milsza Bogu, bo wymaga większego poświęcenia. Ale to tez nie znaczy, żeby marnować ewentualny wolny czas w ciągu dnia na głupoty zamiast przeznaczyć go na modlitwę. Na pewno wiesz co mam na myśli :)