Właśnie zakończyłam odmawiać Nowennę Pompejańską. Modliłam się o uzdrowienie siostry.... Jednak spotkało mnie coś innego też (dobrego), otrzymałam pracę, umowę na którą długo czekałam. Już niebawem znów zacznę odmawiać drugą nowennę w tej samej intencji. Mam nadzieje, że Matka Boża mnie wysłucha:)