Loading...

Prośba o pomoc | Forum Nowenny Pompejańskiej

Nina
Nina Wrz 6 '20, 13:12
Kochani dołączyłam ponieważ nie wiem co robić. Moje życie posypało się strasznie Rozstałam się z chłopakiem, on pił. Zostałam sama z małym dzieckiem. Nie pracuje i wpadam w długi. Początkowo poszłam inna droga tzn rozkładaniem kart tarota i rytuałów na powrót jednak nie przyniosło to skutków. On nadal nie chce wrócić a ja nie wyobrażam sobie życia bez niego dla siebie i dziecka. Możecie mnie wesprzeć? Pomyślałam o nowe nie pompejanskiej że może coś da, chce zmienić tor swojego myślenia i zaufać modlitwie, proszę wesprzyjcie mnie swoją modlitwa o jego powrót i szczęśliwej życie naszej rodziny Jeśli będę umiała jakoś pomóc ja również wam pomogę
Bożena
Bożena Wrz 8 '20, 07:59

Dla Boga Rodzina to mąż, żona i dziecko, czy dzieci. Skoro wszystko się zawaliło, a ty pomyślałaś o nowennie pompejańskiej, to pozwól się poprowadzić Maryi,  powierz Jej swoje życie, poproś by przemieniała twoje serce, serce ojca dziecka, pomogła w drodze nawrócenia. No i oczywiście spowiedź, to  pierwszy krok. 

 

Nina
Nina Wrz 8 '20, 18:45
Myślisz że jest szansa na jego nawrócenie i powrót? Tak pomyślałam o tym bo nie widzę innego Rozwiązania
Edytowany przez Nina Wrz 8 '20, 18:45
Bożena
Bożena Wrz 9 '20, 07:51

Jak wiemy dla Boga nie ma nic niemożliwego. Módl się o to, ale najpierw przemyśl jak Bóg widzi waszą rodzinę, jakiej rodziny On pragnie, postaraj się o przemianę swojego serca. Wejdź w modlitwę, skorzystaj ze spowiedzi,  porozmawiaj z kapłanem, pytaj Boga czego od ciebie i dla ciebie pragnie. Często jest właśnie tak, że najpierw musi się wszystko zawalić byśmy się zatrzymali i zastanowili,  gdzie nas prowadzi droga, którą idziemy, czy na pewno idziemy śladami Jezusa.

Nina
Nina Wrz 17 '20, 08:26
Zaczęłam odmawiać. Jestem dopiero na 5dniu i szczerze powiedziawszy ciągnie mnie do odmawiania ale nie wiem czy da to jakieś skutki dla mojej rozbitej rodziny Odmawiam również nowennę do św Rity Mam nadzieję że jednak mimo moich niepewności to pomoże..
Marta
Marta Lis 3 '20, 23:43
Pomoze.tez tak zaczynałam 3 lata temu.powodzenia.