Loading...

trudności i zwątpienia | Forum Nowenny Pompejańskiej

anonim
anonim Cze 28 '13, 15:01
Od lat modle się krótkimi modlitwami o Boga o znalezienie miłości. Ostatnio wpadłem w ogromną depresję,na 2 dzień znalazłem Nowenne Pompejską i wyczytałem sporo o niej wczoraj zacząłem z wielkimi watpliwosciami,bo wątpie czy tylko 1 Nowenna Pompejska wystarczy by Bóg mnie wysłuchał. Wczoraj zaczołem odmówiłem 6 albo 7 części różanca(mam wakacje mam czas) i dziś czuje się okropnie dopadają mnie zwątpienia zawachania sam nie wiem co robić. Boje głównie że nie wytrwam tych 54dni,nawet zamierzam zrezygnować z wyjazdu w góry w tym roku,byle by tylko mieć czas,ale boje się ze nie wytrwam 54dni.
Besia
Besia Cze 28 '13, 15:35

Witaj ,wytrwasz ,nie poddawaj się ,na Twoim miejscu nie rezygnowałabym z wyjazdu w góry ,myślę ,że ten wyjazd może Ci pomóc w walce z depresją ,a tam też możesz odmawiać różaniec ,nawet chodząc po górach .

Pozdrawiam serdecznie .

Darek
Darek Cze 29 '13, 02:13
Trwaj! Trzymaj się różańca i pomału naprzód. Złemu to nie leży więc nie możesz się poddać, ja czasem odmawiam w wersji Bartolo Longo z modlitwami wstępnymi z prośbą o wsparcie Św. Dominika i Św. Katarzyny ze Sienny.
Treść jest tu na forum.
Maria
Maria Cze 29 '13, 12:04
Anonim, polecam Ci modlitwę w Róży różańcowej o dobrego męża/żonę, modlimy się codziennie jedną tajemnicą Różańca Św. W ten sposób jest odmawiany codziennie cały Różaniec w Twojej/mojej intencji. Jest to modlitwa wspólnotowa, modlimy się w tej samej intencji, modlitwa wspólnotowa ma ogromną moc. Zachęcam Cię gorąco, odwagi i wielkiej wiary :)
Edytowany przez Maria Cze 29 '13, 12:04
Asia
Asia Cze 30 '13, 19:30

Witaj!

Dasz radę. Ja potknęłam się trzy razy, ale teraz czuję że uda mi si przetrwać. Modlę się też do Ducha Świętego, żeby mnie wspomógł w modlitwę. Kiedyś modliłam s bardzo późno, byłam ledwo żywa - poprosiłam o pomoc, ale zasnęłam...nagle, kilka minut po północy sama nie wiem czemu, ale ocknęłam, totalnie rześka:) To było wręcz zabawne, bo spokojnie dokończyłam Nowennę i poszłam dalej spać w poczuciu cudownie spełnionego obowiązku. Więc trwaj, nawet jeśli się potkniesz to wstań i idź dalej. A w depresji - szukaj też pomocy u specjalisty, nie walcz sam;)