Siedzę sobie sam w domu.Zona w terenie,synek w szkole,a ja właśnie skonczyłem obiad.Atmosfera jest OK.Nie deptamy sobie po odciskach,ale i nie unikamy rozmowy tak jak wczoraj.Moja Matenka z Synem czuwają nad nami.A ja bezgranicznie im ufam.
Już jest nowy numer:
Z O B A C Z !