Już jest nowy numer:
Z O B A C Z !
Karolino musisz się otworzyć na miłość Boga i Maryi a wtedy zobaczysz że o wiele łatwiej będzie Ci się otworzyć na miłość tego jedynego na całe życie.
Łączę się z Tobą w modlitwie i wierzę że potrafisz się naprawdę modlić i rozpoznać te drobne znaki cudów które dostajesz. A to napełni Cię Duchem Prawdziwej Miłości.
Moja intencja też się nie spełnia choć niedługo skończę swoją szóstą NP ale z tych drobnych cudów zrobiłem sobie w duszy pełny Różaniec który ją ozdabia i zakrywa moje niedoskonałości.
W wielu świadectwach można przeczytać, że intencja,w której się ktoś modlił była wysłuchana "z opóźnieniem". Nie zawsze będzie tak, że dostąpimy łaski podczas odmawiania Nowenny czy zaraz po jej zakończeniu. Czasami właśnie wystawiani jesteśmy na próbę naszej wiary i ufności. Czy mimo nieotrzymania łaski o którą prosiliśmy nadal jesteśmy całkowicie poddani woli Bożej.
Myślę, że nie powinnaś się zamartwiać - ciesz się, że masz z kim pogadać, wyjść do kina czy na spacer. To też bardzo ważne. A miłość na pewno przyjdzie - wtedy kiedy być może najmniej się jej będziesz spodziewać.
Ufaj i módl się.
Pozdrawiam.
Wszystko jest mozliwe!
Może trzeba baczniej obserwować żeby w drugim człowieku zobaczyć odbicie jego duszy i poznać prawdziwe piękno danej osoby a nie tylko to powierzchowne?