Loading...

Światełko Nadziei ? z bloga Jerzy

Kiedy człowiek spędzi w szpitalu 40 godzin bez przerwy czuwając przy łóżku chorej i prosi w modlitwie o światełko nadziei to czasem musi oczy otworzyć żeby je w realu zobaczyć: 



Można powiedzieć naszemu Tatusiowi że jesteśmy grzeszni i słabi ale On jest Wszechmocny i Miłosierny więc dla Niego wszystko jest możliwe choć nasza wiara jest tak krucha i słaba. 

Dobrzy ludzie zbudowali kaplicę do której tak niewielu chorych przychodzi zamykając się w swoim cierpieniu choć powinni oddać je Chrystusowi.  


Poprzedni wpis     
     Następny wpis
     Blog

Moja Tablica

Dorota
Cze 22 '14, 00:37
Bogu dzięki za Was!
Aniu, dziękuję za Twe świadectwo żywej wiary .
Majek
Cze 22 '14, 09:11
Jerzy pozdrów żonkę od nas. Pamiętamy o niej w swojej codziennej modlitwie.
Jerzy
Cze 22 '14, 12:27
Dziękuję, zaraz będę do niej jechał tak tylko trochę przestygnie tarta ze szpinakiem i indykiem. Będę z nią siedział do jutra. Co dzień jeśli nie miała w tym czasie kroplówek byliśmy na mszy w kaplicy. Widać ją na zdjęciu z czerwonym dachem - jest piękna i wspaniale się w niej można modlić. Ja też praktycznie cały dzień się modlę.Dziękuję, zaraz będę do niej jechał tak tylko trochę przestygnie tarta ze szpinakiem i indykiem. Będę z nią siedział do jutra. Co dzień jeśli nie miała w tym czasie kroplówek byliśmy na mszy w kaplicy...Więcej…
Monika
Cze 24 '14, 09:04
Jerzy jak Tereska się czuje?
Jerzy
Cze 25 '14, 20:08
Jest odrobinę lepiej, co nie znaczy że już dobrze, cukier jej skacze, rano miała na czczo 106 a przed kolacją 346. Ale dziś zwariowany dzień mieli w szpitalu i wszystko opóźniali i posiłki i podawanie leków. Po 48 godz. przy Teresce wpadłem tylko na chwilę się odświeżyć i znów do niej jadę. Prawdopodobnie już jutro wyjdziemy do domu.
Kaplica szpitalna:
Z Bogiem +
Jest odrobinę lepiej, co nie znaczy że już dobrze, cukier jej skacze, rano miała na czczo 106 a przed kolacją 346. Ale dziś zwariowany dzień mieli w szpitalu i wszystko opóźniali i posiłki i podawanie...Więcej…
Monika
Cze 25 '14, 21:27
Oby sie wyniki unormowaly i zebyscie spokojnie mogli wrocic do domku +
A kaplica piekna ♥
Jerzy
Cze 26 '14, 17:58
Już jesteśmy w domku ale Tereska ciągle bardzo słabiutka. Sam robię pomiary cukru i podaję jej insulinę. Recepta niby zniżkowa a następna stówka pękła na insulinę i paski do glukometru :(
W kaplicy są relikwie Ojca Św. i ks. Jerzego oraz obrazy Miłosierdzia i o. Pio. a na głównym ołtarzu moja ulubiona MBNP i apostołowie a nad nimi witraż z symbolem Ducha Św.
Już jesteśmy w domku ale Tereska ciągle bardzo słabiutka. Sam robię pomiary cukru i podaję jej insulinę. Recepta niby zniżkowa a następna stówka pękła na insulinę i paski do glukometru :(
W ka...Więcej…
Monika
Cze 26 '14, 18:06
Straszne sa te koszty :(
Anna
Kwi 21 '16, 17:01
Przepraszam,że tak długo nie było mnie z wami. Ale w modlitwach zawsze. Pozdrawiam.
Jerzy
Kwi 22 '16, 23:42
Mój kwiatuszek cztery lata temu tak się do mnie uśmiechał a teraz mnie już tylko z nieba wspiera.
Musisz się zalogować, aby komentować