Loading...

Trudności na ostatniej prostej z bloga Waleczna

Do zakończenia nowenny pozostało dokładnie 10 dni. W odróżnieniu od wcześniejszej nowenny, gdzie na tym etapie rozpoczynałam drugą, teraz pojawiły się trudności- zwątpienie w jej sens, niechęć do życia, ogólna niemoc. Wracają do mnie uczucia związane ze stratą ukochanego, żal, złość. Wystarczy chwila a w oczach pojawiają się łzy. Wiem, że ukończę nowennę bo bardzo zależy mi na osobie, której dotyczy intencja i wiem, że moja modlitwa może przyczynić się do zmiany jego życia. Bardziej martwię się o to jak będą wyglądały kolejne dni jeśli chodzi o moje samopoczucie, bo obecnie naprawdę jest ciężko...Cały czas powtarzam "Jezu, Ty się tym zajmij", oddaje się w ręce Maryi, ale niestety wciąż towarzyszy mi (nieuzasadnione przecież) poczucie bezsensu. Proszę Was o modlitwę w intencji spokoju serca i cierpliwości dla mnie.


Poprzedni wpis     
     Następny wpis
     Blog

Moja Tablica

Natalia
Maj 21 '17, 18:21
Przeczytaj sobie to, co wstawiłam dzisiaj na tablicy. Wcale nie będzie łatwiej, a modlitwa w niczym nie pomoże, takie jest moje zdanie.
Waleczna
Maj 21 '17, 18:28
Przeczytałam i skomentowałam...nie zgadzam się z Tobą
Dorota
Maj 21 '17, 23:42
Modlę się , a Ty trwaj +
Bożena
Maj 22 '17, 07:31
Otulam modlitwą, byś wytrwała+
Waleczna
Maj 22 '17, 19:12
Dziękuję! Już jest lepiej, będzie dobrze :)
Musisz się zalogować, aby komentować