Loading...

Blog m_lena

Wczoraj zostało mi zadane pytanie: ,,Kim jest dla Ciebie Anioł Stróż?” Niby odpowiedź na nie jest prosta, ale jak jest na prawdę?Modlimy się, by nas chronił, ale czy wierzymy i odczuwamy, że on jest?Kiedy mówimy o Aniele, w naszej wyobraźni pokazuje się obraz jakiegoś blondyna z dłuższymi włosami, w białej albie ze skrzydłami na plecach. Na tym blogu łamiemy stereotypy. Teraz także spróbuję to uczynić.Twój Anioł stróż jest darem od Boga dla Ciebie – tylko i wyłącznie. To ktoś, kto może być Twoim najlepszym przyjacielem zaraz po Bogu. Będzie nim, jeśli tylko zechcesz i mu na to pozwolisz.Kiedy się modlisz, by Ci pomógł, robi to, tylko może nie zawsze zauważasz.To moja wczorajsza odpowiedź na pytanie kim jest ta istota:

Anioł Stróż… Nie miałem z nim nigdy najlepszego kontaktu, ale za każdym razem kiedy się do niego modlę wiem, że istnieje. Czuję, że czuwa nade mną i gdy poproszę pomoże mi w walce ze złym duchem. Pan przysłał mi go, żeby od czasu do czasu dźgał mnie swoją igłą, żebym się ocknął ze ,,światowego” snu.

Od czasu, kiedy to napisałem zacząłem z nim pogłębiać moją relację. Jestem pewien, że Twój Anioł stróż posiada skrzydła, żeby móc Ci zawsze pomóc. Jednak zacznij go sobie wyobrażać nie jako gościa w sukience, ale człowieka, który ubiera się podobnie do Ciebie, wtedy łatwiej będzie Ci się z nim poznać i zaprzyjaźnić. Ostatnio sam doświadczyłem jego pomocy. Byłem sam w domu, a zły duch nie próżnował, kusił mocniej niż zwykle. Wtedy, niewiele myśląc, bo brakowało mi już sił, padłem na kolana i zacząłem się modlić:

Aniele, mój stróżu, pomóż mi, bym mógł zobaczyć, że jesteś i pomagasz w walce duchowej. Pomóż, bo sam już nie dam rady.

I wtedy, nie wiem dlaczego, pokazał mi się obraz św. Michała Archanioła niszczącego szatana. Wszystko się uspokoiło i nie czułem już tego kuszenia. Wiedziałem, że mój Anioł jest przy mnie i mnie chroni.

Może nie czujesz, że masz Anioła stróża, który Cię chroni od złego. Dlaczego? Niezwykle trafne porównanie znalazłem w książce,,Wojownik Trzech Światów” Roberta Kościuszko. Był tam taki obraz.

Chłopak, który jest atakowany przez złego ducha, a obok niego jego Anioł stróż, który nic nie może zrobić, mimo że demon już ,,zżera” serce tego człowieka. Dopiero wtedy, kiedy mężczyzna zaczyna wołać o pomoc: ,,Boże, ratuj”, Anioł może wkroczyć do akcji. My nie widzimy, że on nam pomaga, bo do niego nie wołamy. Anioł ma pozwolenie, by pomóc dopiero wtedy, gdy zawołamy, dlatego wołajmy jak najczęściej, a będziemy mieli własnego wojownika-przyjaciela, który nam zawsze pomoże jeśli poprosimy.

Czy wierzysz, że masz swojego Anioła stróża? Wiesz, że on może Ci zawsze pomóc jeśli zawołasz? Prosisz go o ochronę? Modlisz się do niego? Jak go traktujesz?"

Źródło: http://narodzic-sie-na-nowo.blog.deon.pl/2013/09/26/aniol-stroz-a-kto-to/

MODLITWY DO ANIOŁA STRÓŻA

Aniele Boży, stróżu mój,

Ty zawsze przy mnie stój.

Rano, wieczór, we dnie, w nocy

Bądź mi zawsze ku pomocy,

Strzeż duszy, ciała mego,

Zaprowadź mnie do żywota wiecznego.

Amen.

Modlitwa do mojego Anioła Stróża

Miły Bogu Aniele, który mnie pod Twoją świętą opiekę oddanego, od początku mego życia bronisz, oświecasz i mną kierujesz. Czczę Cię i kocham jako mojego Patrona i Opiekuna, Twojej opiece zupełnie się oddaję. Proszę Cię pokornie, abyś mnie nie opuszczał choć jestem niewdzięczny i przeciw świętym Twoim natchnieniom wykraczam, lecz abyś mnie gdy błądzę - łaskawie poprawiał, gdy upadnę - podźwignął, nieumiejętnego - nauczał, strapionego - pocieszał, w niebezpieczeństwie zostającego - ratował, aż mnie do szczęśliwości w niebie doprowadzisz. Amen.
  św. Alfons Liguori  

Akty strzeliste

Mój Aniele Stróżu, uwielbiam Boga, który Cię do mnie posłał.

Błogosławię Cię Boże, w Trójcy Jedyny, obecny w moim kochanym Aniele Stróżu i dziękuję, że mi Go dałeś.

Ojcze niebieski, bądź uwielbiony w moim Aniele Stróżu.

Dziękuję Ci, Aniele, mój Stróżu, że przedstawiasz Bogu moje prośby.

Witam Cię, Aniele, mój Stróżu, na początku nowego dnia i dziękuje Ci za błogosławiony, spokojny sen i proszę pomóż mi przeżyć ten dzień na chwałę Bogu Najwyższego.

Dziękuję Ci, Aniele, mój Stróżu, wierny i dobry Przyjacielu, że mi we wszystkim pomagasz i nie zrażasz się moimi grzechami.

Dziękuję Ci, Aniele Stróżu, że jesteś moim bratem i przyjacielem.

Aniele, mój Stróżu, pomóż mi uwierzyć, że jesteś zawsze przy mnie.

Aniele, mój drogi Przyjacielu, pocieszaj mnie we wszystkich smutkach i utrapieniach.

Aniele, mój Stróżu, dziękuje Ci za Twą obecność.

Przepraszam Cię, Aniele Stróżu mój, że dziś Cię zasmuciłem.

Aniele Stróżu N. (podać imię), naucz mnie kochać i akceptować ją (jego) - takim, jakim jest.

Aniele, mój Stróżu, naucz mnie, proszę, uwielbiać Boga i za wszystko mu dziękować.

Aniele, mój Stróżu, pomóż mi życzliwie spojrzeć z Twoją miłością na tego człowieka, którego z trudem przyjmuję.

O mój Przyjacielu, Aniele Stróżu, pociesz mnie dziś w moim smutku.

Na podstawie podanych wzorów można tworzyć samemu różne akty strzeliste i wezwania, którymi można zwracać się też zwracać do Aniołów Stróżów bliskich osób, np: "Dziękuje Ci, Aniele Stróżu mojej żony, że jest tak wspaniałą kobietą"... "Dziękuje Ci, Aniele Stróżu mojego męża, że jest mi on wierny". Dużo dziękujmy, pamiętając o tym że im kto więcej dziękuje, tym więcej otrzymuje.

Litania do Anioła Stróża

Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.

Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.

Ojcze z nieba Boże - zmiłuj się nad nami.

Synu Odkupicielu świata Boże - zmiłuj się nad nami.

Duchu Święty Boże - zmiłuj się nad nami.

Święta Trójco, Jedyny Boże - zmiłuj się nad nami.

Święta Maryjo, Królowo Anielska, módl się za nami

Święty Aniele, stróżu mój,

Święty Aniele, przewodniku mój,

Święty Aniele, doradco mój,

Święty Aniele, opiekunie mój,

Święty Aniele, miłośniku mój,

Święty Aniele, duchowy bracie mój,

Święty Aniele, nauczycielu mój,

Święty Aniele, pasterzu mój,

Święty Aniele, pomocniku mój,

Święty Aniele, pocieszycielu mój,

Święty Aniele, patronie mój,

Święty Aniele, obrońco mój,

Święty Aniele, wodzu mój,

Święty Aniele, zachowawco mój,

Święty Aniele, od którego pochodzi natchnienie do dobrego,

Święty Aniele, oświecicielu mój.

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata - przepuść nam, Panie.

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata - wysłuchaj nas, Panie.

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata - zmiłuj się nad nami, Panie.

Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.

Kyrie eleison, Chryste eleison, Kyrie eleison.

V. Aniołom swoim Bóg rozkazał o tobie.

R. Aby cię strzegli na wszystkich drogach twoich.

V. Panie, wysłuchaj modlitwy nasze

R. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

Módlmy się: Boże, który w niewymownej dobroci Swojej świętych Aniołów dla naszej obrony posłać raczysz, daj nam, pokornie Cię prosimy, abyśmy opieką ich byli zawsze chronieni i wspólnym z nimi obcowaniem cieszyli się wiecznie. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

Św. Michale Archaniele, broń nas w walce, abyśmy nie zginęli w dniach straszliwego sądu. Święty Michale, pierwszy obrońco królestwa Chrystusowego, módl się za nami!

MODLITWY RÓŻNE

Modlitwa przed podjęciem ważnej decyzji

Kochany, mój Aniele Stróżu i wierny Przyjacielu, Ty wiesz, że znajduję się obecnie w obliczu podjęcia ważnej dla mnie decyzji (można tu przedstawić, jaka to decyzja). Przyjdź mi z pomocą abym dokonał słusznego i właściwego wyboru, który się będzie podobał Bogu i będzie zgodny z Jego wolą. Amen.

Modlitwa przed wyborem stanu (dla dziewcząt i chłopców)

Aniele mój, Stróżu kochany. Pozdrawiam Cię serdecznie i dziękuje za Twoją obecność w moim życiu, dziękuje za opiekę, jaką mnie otaczasz i za wszelkie łaski, jakie otrzymuję za Twoim pośrednictwem. Obecnie stoję przed trudną decyzją dotyczącą dalszego mojego życia. Z całym zaufaniem zwracam się do Ciebie i proszę, abyś pomógł mi dokonać właściwego wyboru stanu, który sam Bóg dla mnie przeznaczył z chwilą mego przyjścia na świat. Uporządkuj moje pragnienia, aby odpowiadały woli Boga i wprowadź mnie na drogę mego powołania. Wiem bowiem, że tylko na niej mogę osiągnąć pełnię szczęścia. Pomóż mi, Aniele Stróżu mój, dostać się do takiej szkoły bądź uczelni, która odpowiada mojemu powołaniu i talentom, którymi mnie Bóg obdarzył. Za udzieloną mi pomoc składam gorące dziękczynienie, a Bogu hołd uwielbienia. Amen.

Modlitwa rodziców przed dokonaniem wyboru stanu swego dziecka

Aniele Stróżu naszej córki, syna (wymienić imię), pozdrawiamy Cię i serdecznie dziękujemy za Twoją niestrudzoną opiekę jaką nad nim sprawujesz. Teraz nasze dziecko stoi przed ważnym wyborem swojej dalszej drogi życiowej. Prosimy Cię; pomóż naszej córce, synowi obrać drogę zgodną z planami Bożymi. Usuwaj przeszkody, pojawiające się na niej. Oszczędź naszemu dziecku pomyłek i rozczarowań, jakie mogłyby wywołać błędne decyzje. Prosimy Cię o to całym sercem, przekonani, że wysłucha Cię nasz Pan i Zbawiciel Jezus Chrystus, który żyję i króluje na wieki wieków. Amen.

Modlitwa przed zawarciem związku małżeńskiego

Pozdrawiam Cię, mój Aniele Stróżu, i błogosławię. Uwielbiam Boga, którego Ty możesz oglądać twarzą w twarz. Ufając w Bożą i Twoją miłość do mnie, pragnę powierzyć Ci moją decyzję zawarcia związku małżeńskiego z ... (podać imię). Gorąco Cię proszę, pomóż mi poznać, czy mój wybór jest zgodny z wolą dobrego Boga. Gdyby zaś do zawarcia tego związku nie doszło, umocnij mnie w trudnych dla mnie chwilach i daj mi światło zrozumienia i poznania tego, czego Bóg oczekuje ode mnie, i tak mnie prowadź, aby Jego wola w całym moim życiu spełniała się. Amen.

Do Anioła Stróża męża

Pozdrawiam Cię, Aniele Stróżu mojego męża, błogosławię Boga obecnego w Tobie i proszę, abyś udzielał mi potrzebnych pouczeń i rad, jak powinnam postępować wobec mojego męża, ponieważ Ty go lepiej znasz ode mnie. Niech jego miłość do mnie wzrasta i nas łączy, abyśmy wspólnie dochowali sobie wierności tak jak przysięgaliśmy to sobie wobec Boga, i osiągnęli szczęście wieczne. Pomóż mu w życiu usuwać wszystko, co może zagrozić trwałości i wierności naszego małżeństwa. Uwielbiam Boga obecnego w Tobie i dziękuje za wszystkie otrzymane za Twoim pośrednictwem łaski Boże. Amen.

Do Anioła Stróża żony

Pozdrawiam Cię i błogosławię, Aniele Stróżu mojej żony, i uwielbiam Boga obecnego w Tobie. Ty najlepiej znasz moją żonę, jej potrzeby, charakter, wszystko, co lubi i co ją drażni, i denerwuje. Proszę, pomagaj mi, abym był dla niej dobry i unikał wszelkich z nią zatargów i konfliktów. Pomagaj mi coraz lepiej ją poznawać i prawdziwie kochać, aby małżeństwo nasze było trwałe i abyśmy dochowali wierności, którą ślubowaliśmy sobie wobec Boga. Usuwaj z jej życia i postępowania wszelkie dla nas zagrożenia, o co Cię gorąco proszę. Amen.

Do Anioła Stróża naszego przełożonego

Pozdrawiam Cię, Aniele Stróżu N. [podać imię lub nazwisko] i uwielbiam Boga obecnego w Tobie. Proszę Cię, skłoń jego serce, aby w stosunku do każdego z pracowników był łaskawy, uczciwy i sprawiedliwy. Niech stanie się godnym przykładem życia i postępowania dla innych. A nade wszystko, mój Aniele Stróżu, proszę o pomoc, abym każdego dnia pozostawał z nim w dobrych stosunkach. Pomóż nam usuwać wszelkie konflikty i nieporozumienia między nami, aby współpraca nasza przebiegała owocnie, w atmosferze zgody, na większą chwałę Bożą. Amen.

Źródło: http://adonai.pl/modlitwy/

 

Obleczcie duchową zbroję Bożą. O walce Duchowej. Ef 6,10-20 (o. Krzysztof Piskorz 9.05.2012)

10 W końcu bądźcie mocni w Panu - siłą Jego potęgi. 11 Obleczcie pełną zbroję Bożą, byście mogli się ostać wobec podstępnych zakusów diabła. 12 Nie toczymy bowiem walki przeciw krwi i ciału, lecz przeciw Zwierzchnościom, przeciw Władzom, przeciw rządcom świata tych ciemności, przeciw pierwiastkom duchowym zła na wyżynach niebieskich. 13 Dlatego weźcie na siebie pełną zbroję Bożą, abyście w dzień zły zdołali się przeciwstawić i ostać, zwalczywszy wszystko. 14 Stańcie więc [do walki] przepasawszy biodra wasze prawdą i oblókłszy pancerz, którym jest sprawiedliwość, 15 a obuwszy nogi w gotowość [głoszenia] dobrej nowiny o pokoju. 16 W każdym położeniu bierzcie wiarę jako tarczę, dzięki której zdołacie zgasić wszystkie rozżarzone pociski Złego. 17 Weźcie też hełm zbawienia i miecz Ducha, to jest słowo Boże - 18 wśród wszelakiej modlitwy i błagania. Przy każdej sposobności módlcie się w Duchu! Nad tym właśnie czuwajcie z całą usilnością i proście za wszystkich świętych 19 i za mnie, aby dane mi było słowo, gdy usta moje otworzę, dla jawnego i swobodnego głoszenia tajemnicy Ewangelii, 20 dla której sprawuję poselstwo jako więzień, ażebym jawnie ją wypowiedział, tak jak winienem. 

Zły wojuje i ukazuje pozorne władanie, dlatego trzeba żyć Bożym Królestwem, czyli trzeba wykorzeniać złe nałogi i odrzucać ducha tego świata. Każdy chrześcijanin jest powołany do wojaczki, jest żołnierzem Jezusa Chrystusa: 

− „Bitwa ta trwa dopóty, dopóki trwa życie, nie ma sposobu, aby jej uniknąć. A ktokolwiek odmawia walki - albo zostaje uwięziony, albo ginie” Wawrzyniec Scupoli „Walka duchowa”. 
− Hiob: Czyż nie do bojowania podobny byt człowieka? [Hi 7,1] 
− Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz. [Mt 10,34] 
− Weź udział w trudach i przeciwnościach jako dobry żołnierz Chrystusa Jezusa [2Tm 2,3] 

Św. Paweł w Liście do Efezjan daje nam wskazówki jak walczyć:

W.10: bądźcie mocni w Panu - siłą Jego potęgi. Podstawą podjęcia walki jest całkowite zaufanie Bogu i Jego mocy. Proś na modlitwie o siłę do walki z każdym grzechem, żeby ta siła pochodziła od Boga – siła Miłosierdzia – z Nim pokonam każdy grzech! 
W.11: wobec podstępnych zakusów diabła. Diabeł ma nadprzyrodzoną moc - był aniołem Boga (Lucyfer – Anioł Światłości) i Bóg mu nie zabrał tej mocy. Ale Bóg udaremnia jego zamiary swoją mocą. Dziś często diabeł jest lekceważony lub przeceniany. A on się cieszy gdy jest niewidoczny. Jeśli jednak ufam Bogu to mogę spokojnie mówić o zagrożeniach. Trzeba całkowicie zaufać Panu Bogu, bo 
bez tego nie możemy wchodzić w walkę duchową. 
W.12: przeciw Zwierzchnościom, ... Władzom, ... Jest to walka ze złem osobowym i ono będzie nas atakować nawet ufamy Panu Bogu. Św. Teresa mówiła, że są dwa sposoby służeniu Złemu – udawać, że go nie ma lub mówić że jest wszędzie. My natomiast mamy patrzeć na świat z miłością, oczami Boga, tak jak poucza nas św. Paweł w Hymnie o miłości 1Kor 13,1-13, a nie biadolić i wszędzie widzieć zło, bo to pułapka negatywizmu. Mamy być dzielnymi żołnierzami i „w zmaganiu się ze złem mamy mieć perspektywę życia wiecznego” [św. Teresa od Jezusa] 

ZBROJA BOŻA: 
W.13: abyście w dzień zły zdołali się przeciwstawić ... Dzień jest zły zawsze bo zawsze jesteśmy narażeni na zło. Żołnierz, którzy zwycięża dostaje nagrodę – Królestwo Niebieskie. 

PAS PRAWDY: 
W.14: przepasawszy biodra wasze prawdą. Pas ma decydujące znaczenie bo z pasem jest powiązane całe uzbrojenie. Trzeba żyć w prawdzie o sobie samym i o Panu Bogu, czyli zachować pokorę – widzieć siebie jako człowieka słabego, jako małe dziecko, które potrzebuje Boga. Pierwszy atak szatana w raju opierał się na oszustwie – żeby człowiek odrzucił Prawdę. Tymczasem Ewangelia mówi: Poznacie prawdę a prawda was wyzwoli. Bóg kocha nas takimi jakimi jesteśmy! Nie zakładajmy masek ani przed Bogiem, ani przed innym człowiekiem. Pas prawdy nas chroni. Nasze czyny mają mieć czyste motywy i intencje. 

PANCERZ SPRAWIEDLIWOŚCI: 
W.14: pancerz, którym jest sprawiedliwość. Pancerz okrywa nie tylko klatkę, ale cały tułów, okrywa serce. Uczciwość, dobre życie, podporządkowanie swojej woli Bożej woli – by serce było zawsze uczciwe. Pancerz ma nas uchronić przed atakami złego ducha. Pancerz sprawiedliwości, która oznacza wyjście na zewnątrz by oddać innym, to co sprawiedliwe i żyć według woli Boga. Gdy angażuję swoje serce, duszę i umysł w miłość do drugiego człowieka – jak mówi pierwsze przykazanie – wtedy moja wola 
jest dostosowana do woli Boga. Atak szatana polega na wzbudzaniu w człowieku poczucia winy, rozpaczy, że człowiek jest godny potępienia – to się sprzeciwia pancerzowi. Grzech przeciw Duchowi Świętemu jest wtedy, gdy myślę że Bóg mi nie wybaczy, gdy brak wiary w Boże Miłosierdzie. Trzeba mieć ufność do końca Bogu! 

OBUWIE GŁOSZENIA DOBREJ NOWINY O POKOJU: 
W.15: obuwszy nogi w gotowość [głoszenia]. Chodzi o takie buty, które będą nam dawać solidne oparcie (żołnierze mieli sandały z ćwiekami` mocno przywiązane do łydki). Żyć w pokoju i dawać pokój całemu światu. „Pokój wam” takie były słowa Jezusa po Zmartwychwstaniu – mieć ten pokój w sercu i przekazywać dalej.. Jeśli jest pokój to szatan sieje zamęt, złą nowinę w świecie, by nie pokazywać Dobrej Nowiny Jezusa. Trzeba przywdziać obuwie ochronne: 
13 Będziesz stąpał po wężach i żmijach, 
a lwa i smoka będziesz mógł podeptać. 
14 Ja go wybawię, bo przylgnął do Mnie; 
osłonię go, bo uznał moje imię. [Ps 91,13]

Dobra Nowina miażdży zakusy diabła. Tak jak w obrazie biblijnej niewiasty, która miażdży głowę węża. Jezus daje nam moc deptania po złym. Jezus daje nam obuwie misyjności. 

TARCZA WIARY: 
W.16: bierzcie wiarę jako tarczę Tarcza składa się z warstw, jest duża, osłania żołnierza. Tak też czysta wiara odpiera ataki Złego. Żywa wiara wg św. Pawła kształtuje się we wspólnocie. Wspólnota ma moc przeciwstawieniu się złu, gdy podobnie jak rycerze swoje tarcze ustawia obok siebie. Moja wiara pomaga drugiej osobie. Kościół jest żywy i powinni go tworzyć ludzie młodzi, ale szatan ich zniewala wmawiając, że Kościół to „stare baby”. W.16: zdołacie zgasić wszystkie rozżarzone pociski Złego Te pociski to oskarżenia, którymi Zły pluje w nas („Bóg cię oszukał”, „On cię nie kocha”, „Po co ci chrzest?”). To konflikty, zniechęcenia, chęć popełnienia grzechu itp. Tarczą wiary można pokonywać te pociski. Zły atakuje poprzez oszukiwanie ludzi, zabijanie ludzi (eutanazja) i nienarodzonych, rządy, prześladowanie świętych, schizmy, poleganie tylko na sobie, fałszywe filozofie, błędne doktryny i zasady, sekty, sianie niewiary, poprzez nieposłuszeństwo (np. ks. Natanek). W taki sposób szatan burzy Kościół. Nie idź tam gdzie występuje nieposłuszeństwo, bo to schizma. Prosta, ufna, dziecięca wiara – tego należy szukać, a nie cudów! 

HEŁM ZBAWIENIA: W.17: Weźcie też hełm zbawienia. Chełm chroni głowę żołnierza i umysł wierzącego. Prawdy wiary przyjmuję rozumowo - od rozumu do serca. Ale nie wystarczy znać Słowo na pamięć (jak naukę), bo egzegeza szatańska jest inteligentna, np. kuszenie Jezusa na pustyni czy na krzyżu. Trzeba wierzyć w moc Słowa. 

MIECZ DUCHA: 
W.17: miecz Ducha, to jest słowo Boże. Długi miecz żołnierski można wbić prosto w „serce”. To słowa dane nam przez Ducha Świętego są mieczem do pokonania Złego. Mam mieć Słowo Boże w sercu, tak by przenikało każdy zakamarek mojego serca. W.17: módlcie się w Duchu. Potrzeba nam jednej wielkiej modlitwy, bo bez tego człowiek jest słaby. Katechizm Kościoła Katolickiego wiąże modlitwę z walką duchową: 

Modlitwa jest darem łaski oraz zdecydowaną odpowiedzią z naszej strony. Zawsze zakłada ona pewien wysiłek. Wielcy ludzie modlitwy Starego Przymierza przed Chrystusem, jak również Matka Boża i święci wraz z Chrystusem pouczają nas, że modlitwa jest walką. Przeciw komu? Przeciw nam samym i przeciw podstępom kusiciela, który robi wszystko, by odwrócić człowieka od modlitwy, od zjednoczenia z Bogiem. Modlimy się tak, jak żyjemy, ponieważ tak żyjemy, jak się modlimy. Jeśli nie chcemy stale postępować według Ducha Chrystusa, nie możemy także stale modlić się w Jego imię. "Duchowa walka" nowego życia chrześcijanina jest nieodłączna od walki modlitwy. [KKK 2725] 

Im więcej modlitwy tym lepiej, chodzi o ducha modlitwy – każda chwila ma być przepełniona świadomością, że każda chwila mojego życia jest moją modlitwą. Wszystko co robimy: praca, obowiązki itp. mają być robione ze świadomością życia w obecności Pana Boga i zjednoczenia z Nim. Ale nie może być tak, że się nie modlimy i usprawiedliwiamy się tym, że nasza praca jest modlitwą.

W.18: proście za wszystkich świętych – za świętych czyli żyjących wierzących. Trzeba nam prosić za wszystkich ludzi, tworzyć wspólnoty modlitewne. 

Wartość Sakramentu Eucharystii w walce duchowej 


Św. Jan Chryzostom (†407) 
„Od tego stołu odchodzimy, jakoby lwy ogniem ziejące, straszni szatani, rozpamiętując, kto to jest naszą Głową i jak wielką miłość nam okazał... Ta Krew godnie przyjęta, czarta odstrasza, aniołów do nas przywołuje, samego Pana aniołów sprowadza... Ta Krew przelana cały świat obmywa... To jest ta cena świata; to jest cena, za którą Chrystus Pan Kościół kupił... To rozważanie nasze namiętności uśmierza... Dokąd że tedy będziemy do rzeczy doczesnych przywiązani? Kiedyż się obudzimy? Jak długo troskę o nasze zbawienie zaniedbywać będziemy? Rozpamiętujmy tedy te dobra, których nam Pan udzielić raczył, bądźmy Mu za to wdzięczni, chwałę Mu oddający nie tylko przez samą wiarę, ale przez uczynki". 


Św. Jam Bosko (†1888): 
„Uczestniczyć w pełni we Mszy Św. znaczy zrujnować cały dorobek diabła ...". 

Św. Paweł od Krzyża (†1775): 
„Święta Komunia jest najbardziej skutecznym środkiem, aby zjednoczyć się z Bogiem." 
„Pamiętaj aby nie zaprzestawać przyjmowania Komunii Św., przyjmuj ją codziennie... Głównym wysiłkiem szatana jest odsunąć nas od Anielskiego Stołu, gdzie otrzymujemy pożywienie na życie wieczne i gdzie dusza staje się okrutna dla demonów." 

Św. o. Pio (†l968): 

„W tych tak smutnych czasach śmierci wiary, triumfującej bezbożności, najbezpieczniejszym środkiem uchronienia się przed chorobą zakaźną, która nas otacza, jest wzmacnianie się pokarmem eucharystycznym. Rzeczą oczywistą jest, że nie może się nim wzmocnić ten, kto miesiącami nie karmi się ciałem nieskalanego Baranka Bożego." 


Bł. Elżbieta od Trójcy Przenajświętszej (†l906): 
„Nic tale nie wyraża miłości ukrytej w Sercu Bożym, jak Eucharystia. To jest zjednoczenie, dokonanie, to On w nas, a my w Nim. Czyż to nie niebo na ziemi, niebo w wierze?" 

Św. Teresa Benedykta od Krzyża (Edyta Stein) (†1942): 
„W Najświętszym Sakramencie obecny jest Zbawiciel; On to ponawia codziennie na ołtarzu swoją ofiarę krzyżową; w Komunii świętej pragnie On zjednoczyć się ściśle z każdą poszczególną duszą” 


Św. Jan Maria Vianney (†1859): 
"Podczas swego ziemskiego życia Jezus Chrystus nigdy nie przechodził przez żadne miejsce bez obfitości swoich błogosławieństw, z czego możemy wnioskować, jak wielkie i bezcenne winny być dary, w których uczestniczą ci, co mają szczęście przyjmować Go w Komunii świętej; inaczej mówiąc,  największe nasze szczęście na tym świecie polega na przyjmowaniu Jezusa w Komunii świętej". 


Św. Teresa od Dzieciątka Jezus (†1897): 
„Gdy udało się diabłu oddalić duszę od Komunii świętej, zyskał wszystko". 


Św. Faustyna (†1938): 
„W pewnej chwali bardzo pragnęłam przystąpić do Komunii Św.. ale miałam pewną wątpliwość, i nie przystąpiłam. Cierpiałam z tego powodu strasznie. Zdawało mi się, że mi serce pęknie z bólu. Kiedy zajęłam się pracą, pełna gorzkości w sercu, nagle stanął Jezus przy mnie i rzekł mi: Córko moja, nie opuszczaj Komunii Św., chyba wtenczas, kiedy wiesz dobrze, że upadłaś ciężko, poza tym niech cię nie 
powstrzymują żadne wątpliwości w łączeniu się ze mną w mojej tajemnicy miłości. Drobne twoje usterki znikną w mojej miłości, jak źdźbło słomy rzucone na wielki żar. Wiedz o tym, że zasmucasz mnie bardzo, kiedy mnie opuszczasz w Komunii św." (Dzienniczek 156) 

 

Źródło: http://www.wroclawm.salezjanie.pl/Biblia/KP_WalkaDuchowa.pdf

Źródło i informacje o zbroi: http://www.chrystus.com.pl/lekcje/tem_g01.htm

Panie Jezu Chryste, wierzę, że jesteś Synem Bożym i jedyną drogą do Boga. Wierzę, że umarłeś za moje grzechy i zmartwychwstałeś. Ty stałeś się przeklęty każdym przekleństwem, które powinno spaść na mnie za moje grzechy. Ty Jezu wykupiłeś mnie z każdego przekleństwa, abym mógł żyć w błogosławieństwie.

Panie Jezu, przepraszam Cię za wszystkie moje grzechy i grzechy moich przodków. Proszę Cię o przebaczenie szczególnie tych grzechów, które otworzyły mnie na działanie przekleństwa. Uwolnij mnie Jezu od skutków grzechów moich przodków. W Twoim Imieniu Jezu rezygnuję z buntu przeciwko Tobie, wyrzekam się wszystkich moich grzechów i grzesznych przyzwyczajeń i poddaję całe moje życie Tobie jako jedynemu mojemu Panu i Zbawicielowi.

Decyzją woli przebaczam wszystkim, którzy mnie skrzywdzili, ponieważ pragnę, aby Bóg mi wszystko przebaczył. W sposób szczególny przebaczam…( imiona osób, które mnie skrzywdziły). Przebaczam im Jezu tak jak Ty mi wszystko przebaczyłeś. Przebaczam również samemu sobie wszystkie moje grzechy, błędy i porażki życiowe, tak jak Ty mi wszystko przebaczasz.

Staję teraz we Krwi Jezusa, w Sercu Maryi Wspomożycielki chrześcijan, chroniony od każdego zła. Szatan nie ma do mnie żadnych praw. Krew Jezusa odkupiła mnie, oczyszcza z każdego grzechu i uświęca mnie.

W imieniu Jezusa wyrzekam się wszelkich kontaktów z okultyzmem (z magią, bioenergoterapią, reiki, kartami tarota i wszelkimi formami wróżenia, uzdrawiania za pomocą różnych energii, homeopatią, jogą, religiami i medytacjami wschodu, astrologią, radiestezją, horoskopami, itp.). Jeśli posiadam jakieś amulety, talizmany, książki okultystyczne, ezoteryczne, jakieś przedmioty „ na szczęście”, odpromienniki, symbole religijne innych religii, itp. to postanawiam zniszczyć je natychmiast.

Teraz Panie Jezu, w autorytecie dziecka Bożego, na mocy chrztu świętego, przez wstawiennictwo Matki Bożej Niepokalanej, św. Michała Archanioła, mojego Anioła stróża i wszystkich świętych w niebie, wyzwalam siebie w Twoje Imię Jezu od jakiegokolwiek przekleństwa nad moim życiem! W tej chwili w Imieniu Jezusa, niech tak się stanie! AMEN

Z wiarą i pełnym zaufaniem przyjmuję uwolnienie od przekleństwa i dziękuję Ci za nie Jezu! Otwieram się teraz całkowicie na przyjęcie wszystkich Błogosławieństw, które dla mnie przygotowałeś. Chcę kochać Jezu tylko Ciebie z całego serca, ze wszystkich moich sił i z całej duszy, a drugiego człowieka jak siebie samego. Oddaję całe swoje życie, prowadzenie mnie każdego dnia i owoce tej modlitwy Matce Bożej. AMEN!

Dziękczynienie i chwalenie Jezusa za wszystko co uczynił dla mnie w trakcie tej modlitwy, a następnie słuchanie w głębokiej ciszy Jego głosu, Jego odpowiedzi na moją modlitwę.

Przyjdź Duchu Święty

zintegruj wszystkie elementy mego istnienia,

pomóż mi, bym kochał siebie samego

i doceniał moją godność ludzką i chrześcijańską.

Przyjdź Duchu Święty

zniszcz mój egoizm ogniem Twego światła.

Przyjdź Duchu Święty

i spraw bym umarł dla człowieka starego który mnie pociąga do grzechu.

Przyjdź Duchu Święty

i odnów mnie, abym był nowym stworzeniem.

Przyjdź Duchu Święty

i rozpal we mnie ogień Twojej miłości,

abym kochał wszystkich ludzi,

szczególnie biednych i najbardziej potrzebujących.

Przyjdź Duchu Święty

uczyń mnie pokornym, bym wszelką chwałę oddawał Bogu.

Przyjdź Duchu Święty

doprowadź mnie do całej prawdy,

odrzucając wszelki fałsz i podstęp

Przyjdź Duchu Święty

oświeć mnie, aby odkryć kłamstwo

szczególnie kiedy szatan

przebiera się za anioła światłości

Przyjdź Duchu Święty

otwieram się całkowicie na twoje natchnienia i poruszenia

Uczyń ze mną, co zechcesz,

poddaję moje plany Twoim,

chcę tylko, by moje życie było takie, jakim Ty chcesz je widzieć.

Przyjdź Duchu Święty

i daj mi miłość i zrozumienie Słowa Bożego

Otwórz moje uszy, abym go słuchał

i siłę woli, abym za nim szedł i był mu posłuszny.

Przyjdź Duchu Chrystusa zmartwychwstałego

i spraw, bym tworzył Ciało Chrystusa.

Przyjdź Duchu Chrystusa uwielbionego

i stwórz w nas jedność:

zniszcz bariery nienawiści i podziału,

które zbudowaliśmy przez nasz egoizm.

Przyjdź Duchu komunii Ojca i Syna

i zgromadź Lud Boży

w jedno serce, jedną duszę, jedną wiarę

w jednym Ojcu.

Przyjdź Duchu zdrowia

i uzdrów nasze zranione relacje.

Przyjdź Duchu prawdy

spraw, byśmy zawsze układali nasze relacje

w prawdzie, sprawiedliwości i pokoju.

Przyjdź Duchu jedności

i zgromadź wszystkie odłamy chrześcijańskie

w jedną trzodę, pod jednym Pasterzem.

Przyjdź Duchu Stworzycielu

i odnów oblicze ziemi:

uczyń niebo nowe i ziemię nową,

bo tego oczekujemy i potrzebujemy.

Przyjdź Duchu Odnowicielu

i zaprowadź sprawiedliwość na tym świecie.

Przyjdź Duchu nadziei

spraw byśmy wierzyli, że dobro zawsze zwycięży zło,

abyśmy rozsiewali ziarna dobra.

Przyjdź Boża Mocy,

abyśmy byli świadkami, że życie Ewangelią jest możliwe

w strukturach ekonomicznych , politycznych i społecznych.

Przyjdź Duchu, który wiejesz, kędy chcesz,

i daj nam wyobraźnię, potrzebną do scementowania

cywilizacji miłości

i stworzenia sprawiedliwych struktur,

które byłyby znakiem królestwa ostatecznego, przez nas oczekiwanego.

Uzdrów mnie w taki sposób

abym całą wieczność

chwalił Cię i błogosławił

z radością całkowitego zdrowia

w pełni życia wiecznego.

 

 

 

O najdobrotliwszy, najłaskawszy i najsłodszy Duchu Święty, Boże, jedyna i prawdziwa radości mojej duszy; pozdrawiam Cię, czczę i błogosławię w pokorze serca. Błagam Cię jako najłaskawszego Boga i Pana mego i najhojniejszego Szafarza łask Bożych. O, pełen miłości Duchu Święty, serce moje wzdycha do Ciebie i pragnie Cię moja dusza, abyś jej udzielił swych łask i użyźnił miłością.

Przyjdź do mnie i uczyń w mym sercu godne dla Siebie mieszkanie.

Wysłuchaj mnie, Duchu Święty, i ześlij mi swą łaskę, abym zaczął poprawiać moje grzeszne życie i odtąd służył Ci pilniej, lepiej i gorliwiej.

Znasz, o najdobrotliwszy Duchu Święty, moją słabość i wiesz lepiej, niż ja, jak jestem nędzny. Bez Ciebie jestem niczym, bez Ciebie nic nie mogę, bez Ciebie nic nie mam. Gdy upadnę - nie mogę powstać; gdy jestem w smutku - nie mogę się pocieszyć i nie mogę stawić oporu pokusom. Lecz przez Ciebie i z Tobą mogę wszystko. Przeto wzdycham serdecznie i wołam do Ciebie ze łzami: Przyjdź, o Duchu Święty, pełen łaskawości Pocieszycielu, nawiedź mnie i zostań ze mną na zawsze.

Serce moje jest nieczyste - lecz Ty możesz je oczyścić; jest pełne złości - lecz Ty możesz je uczynić dobrym; jest twarde - lecz Ty możesz je zmiękczyć; jest ubogie - lecz Ty możesz je wzbogacić; jest słabe - lecz Ty możesz je wzmocnić i uleczyć; jest suche - Ty możesz je zwilżyć rosą swej łaski i użyźnić.

Pociągnij moje serce całkowicie do Siebie, oderwij od wszystkiego, co ziemskie i stworzone, a napełnij je Twymi darami. A więc przyjdź, Duchu Najświętszy, serce moje pragnie i pożąda Ciebie. Przyjdź, słodki Gościu mej duszy, która tęskni za Tobą. Przyjdź, Duchu Pocieszycielu, gdyż serce moje jest niespokojne, dopóki Ciebie nie posiądzie. Najłaskawszy Duchu Święty, nie ustanę prosić, aż przyjdziesz; nie przestanę przyzywać, dopóki nie stanę się innym. O Duchu Święty, uświęć mnie; o Duchu czystości, oczyść mnie; o Duchu zbawienia, zbaw mnie; o Duchu najmożniejszy, wzbogać mnie; o Duchu gorejący miłością, zapal moje serce. O pełen łaskawości Duchu Święty, obdarz mnie swymi łaskami. O Duchu Pocieszycielu, pociesz mnie; o Duchu Święty użyźniający serca ludzkie, użyźnij moje serce. O Duchu szczęśliwości, uczyń mnie szczęśliwym, a będę Cię wiecznie chwalił, dziękował i miłował całym sercem. Amen.

Duchu Przenajświętszy, Pocieszycielu strapionych, przeniknij moje serce i roztocz w nim swe jasne światło Wylej Twą rosę niebieską na tę ziemię niepłodną, aby się skończyła jej nieurodzajność. Spuść iskrę Twej miłości aż do przybytku mej duszy, aby tam roznieciła ogień, który by pochłonął wszystkie słabości, niedbalstwa i niedoskonałości moje. Przyjdź więc, o przyjdź, słodki Pocieszycielu dusz strapionych, Ucieczko w niebezpieczeństwach i Opiekunie w strapieniach! Przyjdź, o Ty, który dusze obmywasz z ich plam i który leczysz ich rany. Przyjdź, siło słabych; przyjdź, Ojcze sierot, nadziejo nieszczęśliwych i skarbie wszystkich ubogich.

Przyjdź, o Duchu Święty, przyjdź, gwiazdo żeglarzy i bezpieczny porcie rozbitków, i racz mieć litość nade mną! Uczyń ma duszę prostą, kochającą i wierną. Spraw, bym zachowując na ziemi czyste serce, zasłużył oglądać Cię i cieszyć się Tobą na wieki w niebie. Amen.

św. Augustyn

 

* * * * *

 

Oddychaj we mnie, Duchu Święty, abym święcie myślał. Przymuszaj mnie, abym święcie postępował. Pobudzaj mnie, abym miłował tylko to, co święte. Umacniaj mnie, abym strzegł tego, co dobre. Strzeż mnie, Duchu Święty, abym Cię nigdy nie utracił.

św. Augustyn

 

* * * * *

 

Duchu Święty, Duchu Prawdy, przyjdź do naszych serc. Obdarz narody Twoim światłem i Twoją jasnością, aby się zjednoczyły w wierze i znalazły upodobanie w Tobie. Duchu Stwórco, stój nieustannie przy Twoim Kościele. Obdarz go Twoją mocą i siłą, aby oparł się wszystkim wrogim napaściom. Odnów swą łaską ducha sług swoich, których namaściłeś, aby wielbili Imię Ojca i Jego Syna Jednorodzonego.

Leon XIII

 

* * * * *

 

Przyjdź, Duchu Święty i uczyń moje ciało swoją świątynią. Przyjdź i pozostań ze mną na zawsze. Udziel mi głębokiej miłości do Najświętszego Serca Jezusowego, abym je ukochał z całego serca, z całej duszy, ze wszystkich myśli i sił moich. Oddaję Ci wszystkie władze mej duszy i mego ciała. Panuj nad mymi namiętnościami, uczuciami i poruszeniami. Przyjmij mój rozum i moją wolę, moją pamięć i wyobraźnię. Duchu Święty, udziel mi obfitości Twej skutecznej łaski. Obdarz mnie pełnią cnót. Pomnażaj moją wiarę, umacniaj mą nadzieję, rozpalaj moją miłość. Udziel mi Twych siedmiu darów, owoców i błogosławieństw. Pozwól mi być Twoją świątynią i mieszkaniem całej Trójcy Przenajświętszej.

Pius XII

 

* * * * *

 

Przybądź, Duchu Pocieszycielu, napełnij łaską nasze serca. Ogniu miłości, źródło życia, przybądź i nawiedź nas swą łaską. Ulecz nasze dusze, oczyść je i uczyń godnym przybytkiem Twoim. Napełnij je swą światłością i utwierdź swoją mocą. Duchu Święty Boże, daj nam zwycięstwo nad nieprzyjacielem naszym. Przeniknij nas swoim tchnieniem i zlej na nas zdrój swych Boskich pociech. Wypal swym ogniem wszystko, co może być w nas przeciwnego miłości Bożej i spraw, by ona płonęła w naszych sercach. Ty jesteś Pocieszycielem, wejrzyj więc na nasze utrapienia i pociesz nas, abyśmy zostali od nich uwolnieni, lub - jeżeli taka jest wola Boża - znosili je cierpliwie dla chwały Bożej i pożytku naszych dusz. Duchu Przenajświętszy, pociesz też wszystkich strapionych. Ty zstąpiłeś na Apostołów w ognistych językach; w dobroci swej naucz nas chwalić Ciebie i spraw, aby z naszych ust nie wyszło żadne słowo, które by nie miało na celu Twojej chwały i czci. Kocham Cię i uwielbiam, Duchu święty Boże, uświęć mnie i zbaw. Amen.

 

* * * * *

 

Duchu Święty, Boże, Miłości Przedwieczna Ojca i Syna! Racz zesłać mi owoc miłości, abym Cię godnie kochał; radości, abym się napełnił świętą pociechą; pokoju, dla zupełnego ukojenia mej duszy; owoc cierpliwości, do cierpliwego znoszenia wszystkich doświadczeń. Udziel mi gorliwości w pracy i służbie Bożej; dobroci, która by mnie czyniła miłym dla wszystkich; mądrości, abym umiał unikać grzechów; łagodności, abym z pokorą przyjmował od moich bliźnich wszelkie zło. Ześlij mi owoc wiary, abym mocno wierzył słowu Bożemu; skromności, abym się zachowywał przykładnie we wszystkim; wstrzemięźliwości i czystości, abym zachował ciało w świętości, jaka należy się Twemu przybytkowi. Spraw, abym zachowując na ziemi czyste serce, zasłużył oglądać Cię w niebie i cieszyć się z Tobą na wieki. Amen. 

 

* * * * *

 

O Duchu Święty, źródło światła i pokoju, którego kocham z całej duszy mojej - uwielbiam Cię. Oświecaj mnie, wzmacniaj mnie, kieruj mną, pokrzepiaj mnie, pocieszaj mnie. Obiecuję poddać się wszystkiemu, co mnie spotka z Twej woli, i przyjąć wszystko, co pragniesz, aby mnie spotkało. Przyjdź, mój Pocieszycielu. Przyjdź, moja radości. Przyjdź, moja światłości. Przyjdź, Dawco pokoju. Duchu Święty, powierzam się Tobie. Amen.   

 

* * * * *

 

Ogniu i świetle, który rozpromieniasz twarz Chrystusa, Ogniu, którego przyjście jest słowem, Ogniu, którego cisza jest światłem, Ogniu, który przepełniasz serca łaską, wielbimy Ciebie. Ty, który spoczywasz w Chrystusie, Duchu mądrości i rozumu, Duchu rady i męstwa, Duchu wiedzy i bojaźni Bożej, wielbimy Ciebie.

Ty, który przenikasz głębokości Boga; Ty, który oświecasz oczy naszych serc; Ty, który udzielasz siebie naszemu duchowi; Ty, przez którego odbijamy w sobie chwałę Boga, wielbimy Ciebie.

święty Efrem Syryjczyk

 

 * * * * *

 

Przybądź, Duchu Święty, 
     Przybądź, wieczna radości, 
     Przybądź Ty który pragnąłeś i pragniesz mojej duszy, 
     Przybądź Ty sam, do mnie samego.
     Przecież widzisz, jestem sam.
     Przybądź, który mnie ze wszystkiego ogołociłeś
     I uczyniłeś samotnym na tym świecie.
     Przybądź Duchu, Ty, który mi dajesz pragnąć Ciebie, 
     Ty niedostępny, który sam stałeś się we mnie pragnieniem.
     Przybądź, moje tchnienie i moje życie.
     Przybądź, pocieszenie mojej duszy.
     Przybądź, moje radości i moje chwało.
     Przybądź, moje nieustanna rozkoszy.
     Przybądź Duchu, Ty, który mi dajesz pragnąć Ciebie, 
     Ty niedostępny, który sam stałeś się we mnie pragnieniem.

święty Symeon, nowy teolog

 

* * * * *

 

Miłości Boża, więzi świętości, która jednoczysz Ojca Wszechmogącego i Jego Błogosławionego Syna; Duchu Obrońco, który możesz wszystko; słodki Pocieszycielu smutnych, napełnij moje serce mocą Twego uzdrowienia. Niech Twoja miłosna obecność napełni radością, dzięki Twojej jaśniejącej i promiennej światłości, zakamarki mojego sumienia, które jest świątynią opuszczoną. Przyjdź i ożyw swą obfitą rosą to, co zwiędło w czasie długiej suszy.

Przyjdź, o przyjdź, Ty najlepszy Pocieszycielu mojej zbolałej duszy. Jesteś jej wsparciem w doświadczeniu i w trudnym życiu. Przyjdź Ty, który obmywasz, co nieczyste i leczysz moje rany.

     Przyjdź, Mocy słabych, podtrzymaj tych, którzy się chwieją.
     Przyjdź Ty, który pouczasz pokornych i zwyciężasz zarozumiałych.
     Przyjdź, Ojcze sierot, pełen czułości, który osądzasz pobłażliwie wdowy.
     Przyjdź, nadziejo biednych, umocnienie tych, którzy się potykają.
     Przyjdź, cudowna chwało wszystkiego, co żyje.
     Przyjdź, gwiazdo marynarzy i porcie rozbitków.
     Przyjdź, jedyne zbawienie umierających.
     Przyjdź, najświętszy z duchów, przyjdź i zmiłuj się nade mną.
     Uczyń mnie podobnym do Ciebie i pochyl się łaskawie nade mną.

Niech moja małość znajdzie łaskę u Twojej wielkości, moja słabość w Twojej sile i mocy. Niech wszystko się stanie według Twego nieskończonego miłosierdzia, przez Jezusa Chrystusa, mojego Zbawiciela, który żyje w jedności z Ojcem i Tobą, który jest Bogiem na wieki wieków. Amen.

Jan z Fecamp (ok. 990-1078)

 

 * * * * *

 

Duchu Święty! Miłości! Powiedz mi, jaka droga wiedzie do miejsca tak uroczego, gdzie znajduje się ścieżka życia prowadząca do łąk użyźnianych Boską rosą, na której gaszą pragnienie łaknące serca.

     Miłości, Ty jedyna znasz tę drogę wiodącą do życia i prawdy. To w Tobie dokonuje się pełne rozkoszy przymierze, jednoczące między sobą Boskie Osoby Trójcy Świętej. To przez Ciebie, o Duchu Święty, rozdawane są najcenniejsze dary. Od Ciebie pochodzą żyzne zasiewy wydające owoce życia. W Tobie na źródło najsłodszy miód rozkoszy istniejących jedynie w Bogu. Przez Ciebie spływają na nas żyzne wody Bożych błogosławieństw, tak bardzo cenne dary Ducha.

     Duchu Święty, Boże Miłości, Ty, który przez miłość Jesteś więzią Trzech Osób Boskich, spoczywasz i znajdujesz szczęście pośród synów ludzkich. Dzięki Twej mocy i wdziękowi nieskalana czystość kwitnie na ziemi jak róża pośród cierni.

     Duchu Święty! Miłości! Miłości! Wskaż drogę, która mnie zaprowadzi na miejsce wspaniałe, tam, gdzie ścieżka życia wiedzie na pastwiska pełne rosy Bożej, gdzie znajdują zaspokojenie serca spragnione Bożej miłości. O Miłości, tylko Ty znasz drogę, która prowadzi do życia prawdy.

     W Tobie spełnia się cudowne przymierze, które jednoczy Trzy Osoby Boskie. Dzięki Tobie, Duchu Święty, w naszych duszach goszczą drogocenne dary. Od Ciebie pochodzą płodne nasiona, które wydają owoce życia. Z Ciebie wypływa miód tak słodki, radość wspaniała, którą znajdujemy tylko w Bogu. Przez Ciebie spływają na nas orzeźwiające wody błogosławieństw z nieba!

     Jak drogocenne są dary zesłane przez Ducha!
     Jak rzadkie są na tym świecie te Dary Boże!

Św. Gertruda mniszka benedyktyńska z Niemiec 1256-1303

 

Strony: « 1 2 3 »